Przypadkiem trafiłem na ostrzeżenia sprzed pięciu lat, co do tego, jak mogą zostać zmarnowane fundusze z polityki spójności w nowych krajach członkowskich w perspektywie 2007-2013.
http://www.bankwatch.org/billions/2006/detail.shtmlCytuj:
As to what kind of development the EU billions will support, this depends on how exactly the funds are used:
- for more large-scale motorway projects or for improving public transport?
- for expensive and polluting waste incinerators or for waste prevention and recycling?
- for channelling rivers with concrete or for integrated river basin management?
- for environmental destruction or for nature conservation?
- for energy-intensive projects or for energy savings?
[Czyli: autostrady czy transport zbiorowy,
kosztowne spalarnie czy ograniczanie produkcji odpadów i recykling,
betonowanie i wpychanie rzek w korytarze czy zintegrowane zarządzanie doliną rzeczną,
ochrona przyrody czy jej niszczenie,
projekty zwiększające czy zmniejszające zużycie energii (np. paliw)?]
Zdaje się, że przynajmniej jesteśmy konsekwentni w naszych wyborach. No i nie wpadliśmy w pułapkę wydawania *tylko* 29% środków na transport na kolej, ani *aż* 50% na drogi...
Pozdrawiam,
Maciek