Dzielnica Ursynów za chwilę wytnie nam park, żeby wybudować 'drogę dojazdową'.
Droga ma mieć 150m długości, ślepo zakończona, ale za to monumentalnych rozmiarów: dwie jezdnie po dwa pasy ruchu, chodniki, nawet DDR... niemal 27 metrów szerokości. Wszystko kończy się ślepo po 150 metrach, ale to wystarczająco daleko, żeby trzeba było wyciąć około 30 akacji, i zamienić park w asfaltową pustynię.
Zbieram głosy pod petycją, żeby zatrzymać to szaleństwo.
Pomóżcie mi, podpiszcie petycję o wstrzymanie prac, i konsultacje:
http://www.petycje.pl/petycja/12033/wezwanie_do_ograniczenia_rozmiarow_projektowanego_przedluzenia_ul._belgradzkiej_w_kierunku_zachodnim.html
Wizualizacja:
http://static.panoramio.com/photos/original/133527469.jpg
A tak wygląda miejsce, które zaraz przestanie istnieć:

_________________
" Ależ mieszkańcy mają szczęście, że Kris Nawrocki nie decyduje o Ursynowie

"
[Wypowiedź Piotra Guziała, (byłego) Burmistrza Ursynowa]