Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz kwi 17, 2008 9:58 
Offline
Sympatyk

Dołączył(a): Pn gru 03, 2007 1:51
Posty: 23
Lokalizacja: warszawa
Cytat:
Drogowcy wytną również drzewa, które rosną zbyt blisko jezdni i stanowią śmiertelne zagrożenie w przypadku zjazdu z pasa ruchu.

Taką "nowinę" przeczytać można w ulotce wydanej przez GDDKiA i dystrybuowanej w dzisiejszej prasie. Także na propagandowej stronie GDDKiA www.drogizaufania.pl. A więc drzewa są w oficjalnym stanowisku państwowej instytucji podniesione do rangi śmiertelnego wroga...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 17, 2008 12:08 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2820
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
Idąc tą samą drogą myślenia, należy usunąć samochody z dróg, jako że są one przyczyną mniej więcej 100% wypadków i, nie da się ukryć, stanowią śmiertelne zagrożenie, również dla drzew, w przypadku zjechania z pasa ruchu.

Pozdrawiam,
Maciek

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lis 28, 2008 19:37 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Wt sty 30, 2007 16:03
Posty: 487
Lokalizacja: Bielany
Wybaczmy alejom

W Polsce trwa wycinka drzew przydrożnych i golenie miejskich na taką skalę, że wygląda to na powszechną fobię. Ale to tylko interes.

Tego lata mieszkańców wsi Borzysław i Stare Dębno w Zachodniopomorskiem zaskoczył widok 78 przydrożnych kasztanowców do żywego odartych z kory. Sprawców nie szukano długo. Pobliskie punkty skupu miały dokumentację – przyjęły od trzech mieszkańców gminy 1,8 tony kory. – Zdarzenie spektakularne – ocenia Zenon Kruczyński z Polskiego Klubu Ekologicznego – ale jego skala jest niewielka w porównaniu z tym, co dzieje się na co dzień w majestacie prawa. Coraz częściej widzimy w miastach osobliwe kadłubki, złożone z pnia i kilku mocno przyciętych konarów. To ofiary zabiegu, który przyrodnicy nazywają ogławianiem, a urzędnicy i zarządcy terenów uważają za pielęgnację. Stosuje się go także na drzewach przydrożnych. Ale tu większym dramatem są wycinki na amen.

Informacje, jak wygląda skala tego pospolitego rąbania, są rozproszone. W 2003 r. zliberalizowano przepisy – wycinek nie trzeba już uzgadniać z wojewódzkim konserwatorem przyrody. Wystarczy decyzja gminy lub starostwa. Urzędnicy z Gliwic w 2007 r. zgodzili się więc np. na usunięcie 12 tys. drzew. Na przełomie 2006 i 2007 r. przy jednej tylko trasie Bartoszyce–Kętrzyn na Mazurach wycięto 4105 drzew.

Koronnym argumentem za piłowaniem jest bezpieczeństwo: bo wichury są coraz częstsze i silniejsze, bo ruch na drogach większy, bo przybywa wypadków. Łatwo zasiać w ludziach strach. Niektórzy nazywają to syndromem Palikowa – od wsi w województwie łódzkim, gdzie 10 lat temu na cmentarzu parafialnym spadający konar okaleczył 14-letnią dziewczynkę.

Gdy niedawno wycinano dorodny, zdrowy 50-letni kasztanowiec przy ul. Cylkowskiego w Gdyni, część mieszkańców miała łzy w oczach. Wyrok wydała administracja osiedla: „Podczas silnych wiatrów gałęzie kasztanowca łamały się i spadały na chodnik. (...) Także niektórzy właściciele sąsiadujących z drzewem garaży domagali się wycinki, bo bali się o swoje samochody”.

Do piłowania drzew przydrożnych namawiają stowarzyszenia działające na rzecz bezpieczeństwa ruchu drogowego, bardzo radykalne w retoryce. Oskarżenia przeciwko „przydrożnym mordercom” podpierają unijnym postulatem „dróg wybaczających”, które nie powinny karać kierowcy za każdy błąd. Nawołują do wycinki totalnej. Za tym powszechnym piłowaniem kryją się jednak pieniądze. Ekolog Zenon Kruczyński twierdzi wręcz, że miasta i drogi stały się poważniejszym dostarczycielem drewna niż lasy państwowe.

Trzej mieszkańcy gminy Tychowo, ci od kory zdartej z 78 kasztanowców, dostali za swój urobek 2,3 tys. zł. I zapewne odpowiedzą przed sądem. Przeciętny jesion wycięty przy drodze jest sprzedawany przez zarządy dróg za 100–300 zł. Drzewo z reguły uznaje się za mało wartościowe, przydatne na opał. Może tak być faktycznie, jeśli rośnie przy bardzo ruchliwej arterii. Ale jeśli pochodzi z mało uczęszczanej drogi powiatowej lub z miejskiego skwerku, trudno o lepszy biznes. Za taki sam jesion albo dąb, z którego można uzyskać ok. 3 m sześc. drewna, w Lasach Państwowych trzeba zapłacić 1,5–2 tys. zł. Jeśli drewno nadaje się na fornir, to 1 m sześc. wart jest nawet 1 tys. zł. Z dużego drzewa można wycisnąć nawet 5–6 m sześc.

Nie każdy ma szczęście dopchać się do tych konfitur. Pan X, właściciel tartaku z okolic Trójmiasta, w branży od wielu lat, próbował współpracować z drogowcami, ale oferowano mu na ogół to, co mało atrakcyjne. – Jeżeli jest piękne drzewo – twierdzi – biorą je sami kierownicy rejonów dróg, zlecają w tartakach cięcie i suszenie. Jeszcze trudniej dociec, co się dzieje z drzewami w miastach. W urzędach mówili: zleciliśmy to wyspecjalizowanej firmie.
Amputacja konarów nie jest zabiegiem dla drzewa obojętnym. Cięcia są jak rany. Wnikają nimi bakterie, wirusy, grzyby. Dr inż. Halina B. Szczepanowska z Instytutu Gospodarki Przestrzennej i Mieszkalnictwa w Warszawie pisze w fachowym opracowaniu: „Według opinii ekspertów zagranicznych ogławiane drzewa są bezwartościowe, a nawet jeżeli udaje się im częściowo odbudować korony, wartość ich nie przekracza 20 proc. w stosunku do wartości prawidłowo rozwiniętego drzewa”.

8 lat temu okaleczono aleję 70-letnich jesionów przy trasie Kartuzy–Remboszewo. W tym roku można było ją spokojnie zrąbać, bo martwe drzewa stwarzały rzeczywiste zagrożenie. W czerwcu br. z listem otwartym przeciwko temu, co robi się w ich mieście z drzewami, wystąpili naukowcy uczelni szczecińskich. Zaproponowali powołanie społecznego zespołu, który służyłby urzędnikom radą i kontrolował ich pracę.

Przeciwnicy piłowania dowodzą, że drzewa to żadni „przydrożni mordercy”. Krzysztof Worobiec, szef Stowarzyszenia na rzecz Ochrony Krajobrazu Kulturowego Mazur Sadyba, w 2004 r. sprawdził: na wszystkich drogach warmińsko-mazurskich zginęły 93 osoby, a na bezdrzewnym, przecinającym to województwo 156-kilometrowym odcinku drogi krajowej nr 7 śmierć poniosły aż 52 osoby.

Część krajów, które przed laty pozbyły się drzew przy drogach, już zdążyła pożałować tego kroku. W Niemczech zieleń przydrożną, obejmującą drzewa i krzewy, uznano wręcz za element zwiększający bezpieczeństwo ruchu drogowego. W latach 60. i 70. odbyła się tam masowa wycinka. Po włączeniu wschodnich landów z zastanymi tam alejami Niemcy postępują inaczej. Najstarszy i największy niemiecki automobilklub ADAC od 1990 r. na łamach swego pisma „Motowelt” apeluje o ich ochronę, a kierowców zachęca do ostrożnej jazdy. W Brandenburgii, która ma ponad 8 tys. km przydrożnych alei, ustawiono 1350 km barierek ochronnych uniemożliwiających zjechanie z jezdni.

W efekcie w latach 1997–2005 liczba przpadków najechania na drzewo zmalała o 33 proc., a liczba ofiar śmiertelnych aż o dwie trzecie. W Meklemburgii i na Pomorzu Przednim ustawowo chroni się aleje i jednostronne rzędy drzew o długości co najmniej 100 m, rosnące zarówno wzdłuż dróg publicznych, jak i prywatnych. Ich wycinka jest możliwa w wyjątkowych przypadkach. Jednak nim urząd ochrony przyrody wyda na nią zgodę, muszą być wyczerpane inne środki – ustawia się tablice ostrzegawcze, pnie są malowane w odblaskowe pasy albo owijane odblaskowymi opaskami.

W Polsce owe inne środki są taką rzadkością, że wywołują sensację. Tak było we wrześniu 2008 r., gdy Bogdan Krawczyk, dyrektor Zachodniopomorskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, wcześniej okrzyknięty rzeźnikiem drzew, zadecydował, żeby – jak powiada na próbę – 150 drzew (z łącznej liczby 150 tys.), pozostających w jego gestii, przyodziać w odblaskowe opaski. Rozpisywała się o tym prasa, donosiło radio, pokazywała ogólnopolska telewizja.
Są, oczywiście, takie miejsca przy drogach, gdzie drzewa mogą stanowić zagrożenie i nie ma lepszego wyjścia niż wycinka. Ale nie hurtowa, bez składu i ładu, jak ta, którą wykryła zakończona w czerwcu 2008 r. kontrola NIK w Olsztynie. Inspektorzy wzięli pod lupę dwa zarządy dróg powiatowych (ZDP) i trzy gminy. Ani jeden z wniosków o wycinkę, sporządzonych przez ZDP w Elblągu, nie był prawidłowy. Aż 96,5 proc. drzew chciano usunąć ze względu na zagrożenie dla ruchu drogowego. NIK stwierdziła też brak albo niewystarczającą liczbę nowych nasadzeń. No i sporządzana dokumentacja uniemożliwiała „ustalenie rzeczywistej ilości pozyskanego drewna”. – Trzeba zmienić prawo, gdyż ludzie dobrowolnie nie odstąpią od zysku, nawet gdy ten zysk wiąże się z szerzeniem krajobrazu klęski ekologicznej – mówi Zenon Kruczyński.

Krzysztof Worobiec bardziej niż na posłów liczy na pachnicę dębową, Osmoderma eremita. Ten chrząszcz, objęty ochroną w ramach unijnej dyrektywy siedliskowej, upodobał sobie przydrożne drzewa. Znaleziono go w 17 z 41 przebadanych alei. – Unia nie da grosza na modernizację dróg, której ofiarą padnie pachnica – mówi Worobiec. Ale bez przekonania. Bo wystarczy silniejsza wichura i pilarze ruszą na drogi.

Ryszarda Socha
Polityka

więcej + odsyłacze do innych tekstów ->
http://www.zm.org.pl/?a=sadyba-067
http://www.zm.org.pl/?a=koalicja.drzewa_przydrozne

_________________
--
pzdr.

Jack


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz cze 09, 2011 12:18 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2820
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
W Planie zagospodarowania Obszaru Metropolitarnego Warszawy (opublikowanym jako studium, gdyż rząd do dziś nie wyznaczył granic OMW) wśród metod poprawy atrakcyjności krajobrazowej wsi znajduje się zalecenie "obsadzania dróg szpalerami drzew odpornych na warunki zanieczyszczenia środowiska".

Pozdrawiam,
Maciek

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz cze 09, 2011 21:51 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): So cze 09, 2007 14:46
Posty: 984
Lokalizacja: Belany
Można "zasadzić" plastikowe atrapy. Pani Rajkowska ma już jakieś doświadczenie w tej dziedzinie ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn mar 19, 2012 8:11 
Offline
Początkujący

Dołączył(a): Pn mar 19, 2012 8:03
Posty: 1
w ostatni weekend pojechalismy na pierwszy w tym roku wypad na dzialke. Trasa liczy 180 km z czego czesc biegnie przez Stanislawow i Wegrow droga 637. Wiedzialem ze jest tam prowadzona modernizacja drogi ale przezylem szok. Z trudem poznawalem okolice. Lekko liczac wycieto w pien 90% drzew przydroznych. Zamiast piekna aleja jechalem pustynią.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr maja 08, 2013 10:19 
Offline
Sympatyk

Dołączył(a): Śr gru 05, 2012 10:50
Posty: 27
Za bardzo nie wiedziałem gdzie wkleić więc niech będzie tu ;)

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz wrz 05, 2013 0:44 
Offline
Początkujący

Dołączył(a): Cz wrz 05, 2013 0:34
Posty: 4
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Jeśli naprawdę zagrażały ludziom, to powinno się zrobić wycinkę tych drzew. A jeśli nie, to po co ruszać? Nie lepiej, żeby aleje rosły, dawały cień i ukojenie?

_________________
Informacje na temat wycinki drzew w lesie i ochraniania przyrody to moja pasja!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: So lis 09, 2013 8:49 
Offline
Admin

Dołączył(a): Pt gru 29, 2006 10:44
Posty: 2036
Lokalizacja: Bielany, Żoliborz, Praga Północ
Przykład dobrej praktyki, niestety z Holandii - wybudowano nową drogę 10 m obok (choć też stosunkowo blisko drzew jak dla dendrofobów, więc to raczej kwestia szerokości była), starą zamieniono w drogę dla rowerów. Jak się trochę poklika, to widać, że szpalery drzew są starannie uzupełniane. Droga Rolde - Assen:

http://goo.gl/maps/IiMjm

Film z przejazdu ścieżką:

http://www.youtube.com/watch?v=b0FLdka9EW8

_________________
pozdrawiam, olek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL