http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7, ... ielen.htmlCytuj:
Ważną, choć często niedostrzeganą funkcją zieleni i powierzchni biologicznie czynnej w mieście jest retencja wody. Na wybetonowanych powierzchniach woda spływa do kanalizacji, zamiast wsiąkać i zasilać przyrodę w okresach suszy. Dlatego obowiązujące od 1 stycznia nowe prawo wodne wprowadza tzw. podatek od deszczu – opłatę za odprowadzanie wody do kanalizacji.
– To sensowne rozwiązanie, bo opłaca się zatrzymać wodę na terenie własnej działki. Czyli na przykład nie zabetonować całej powierzchni, ale zachować teren zdolny do retencjonowania wody, np. ogród deszczowy czy zbiornik wodny – mówi dr Szulczewska.
Na razie podatek od deszczu dotyczy właścicieli nieruchomości powyżej 3,5 tys. m kw., czyli głównie dużych supermarketów czy magazynów. Samorządy muszą jeszcze ustalić stawki i zasady egzekwowania podatku.
A co z PiJami o takiej powierzchni? Wody na pewno nie spijają...