Za:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,11560722,CBA_wchodzi_do_ZDM__Lapowki_za_sygnalizacje_swietlna.htmlCytuj:
CBA wchodzi do ZDM. Łapówki za sygnalizację świetlną
Osiem osób zatrzymali agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Wśród zatrzymanych jest trzech urzędników Zarządu Dróg Miejskich i Biura Drogownictwa i Komunikacji urzędu miasta.
- Od rana trwają przeszukania w tych urzędach - mówi "Gazecie" Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA. Agenci szukają dokumentów, mogących mieć związek z przestępstwami, o które podejrzewani są urzędnicy. Śledztwo dotyczy przyjmowania łapówek w wysokości przynajmniej 90 tys. zł. Chodzi o przetargi na montaż sygnalizacji świetlnych na stołecznych skrzyżowaniach. Urzędnicy mieli przyjmować łapówki w zamian za pozytywne zaopiniowanie i przyspieszanie decyzji dotyczących projektów sygnalizacji świetlnej. Może chodzić o kilkanaście takich decyzji. Agenci CBA od rana zabezpieczają dokumenty w Zarządzie Dróg Miejskich w Warszawie oraz w Biurze Drogownictwa i Komunikacji w stołecznym Urzędzie.
Zatrzymani wczoraj po południu to naczelnik wydziału sygnalizacji i oświetlenia w ZDM oraz jego zastępca. W ręce agentów wpadli też pracownik Biura Drogownictwa i Komunikacji z urzędu miasta oraz pięciu przedsiębiorców z województwa mazowieckiego. Dwóch pierwszych miało łapówki przyjmować, pozostali je wręczać albo pośredniczyć w ich wręczaniu.
Wszyscy zatrzymani są aktualnie w prokuraturze. Rzecznik warszawskiej Prokuratury Okręgowej Dariusz Ślepokura powiedział, że naczelnik i jego zastępca usłyszeli zarzuty przyjmowania korzyści majątkowych. Naczelnikowi postawiono aż 13 takich zarzutów; jego zastępcy siedem. - Pozostałym osobom postawiono zarzuty wręczania łapówek. Usłyszeli od jednego do kilku zarzutów. Czterech zatrzymanych zostało już przesłuchanych, czynności z pozostałymi potrwają prawdopodobnie do późnych godzin wieczornych - dodał. Jak zaznaczył, decyzje o ewentualnych wnioskach o areszt zapadną w czwartek rano.
Według prokuratury urzędnicy mieli przyjmować łapówki w 2011 r. w zamian za "opracowanie, pozytywne zaopiniowanie w ZDM oraz przyspieszenie procedury zaopiniowania w innych organach projektów sygnalizacji świetlnej do zmian organizacji ruchu". Najniższa łapówka wynosiła 3 tys. zł, najwyższa 45 tys. zł.
Stołeczny ratusz nie komentuje sprawy. - Nie będziemy się wypowiadać na ten temat. Trwa postępowanie, mamy nadzieję, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona - powiedział rzecznik prasowy urzędu miejskiego Bartosz Milczarczyk.
Hanna Gronkiewicz-Waltz nie chciała zrobić porządku w ZDM nawet gdy Rada Warszawy przyznała, że obijają się tam i nie raczą odpowiadać na pisma. Okazuje się jednak, że na inne służby można jeszcze liczyć
W tym kontekście mogę się już chyba zdradzić:
_________________
Pozdrawiam rowerowo - Rafał 'Raffi' Muszczynko
__________________________________________________
Jeździć możesz powoli, ale myśleć musisz szybko