Czajnik napisał(a):
5) Budowa trasy tramwajowej w ciągu Mostu Krasińskiego.
W ramach inwestycji przewidziana jest budowa łącznie 3 km toru podwójnego wzdłuż ulicy Krasińskiego, na planowanym Moście Krasińskiego oraz wzdłuż planowanego przedłużenia ul. Budowlanej (na odcinku od pl. Wilsona do ul. Odrowąża), oraz zakup 25 niskopodłogowych wagonów przegubowych. Szacowany koszt inwestycji to ok. 350 mln zł (bez VAT), realizacja planowana jest na lata 2012-2015.
Zaraz, zaraz. Tory tramwajowe na moście Krasińskiego miały być budowane razem z mostem. Inaczej ten most nie ma żadnego sensu i powinien zostać wywalony z planów inwestycyjnych. Jak tory mają być budowane osobno, to można zrobić most tylko tramwajowy.
kr napisał(a):
zwlaszcza to ostatnie jest bardzo potrzebne, moim zdaniem bardziej niz druga linia na Tarchomin, zwlaszcza ze tam ma byc jeszcze SKM.
Dojazd SKM z Tarchomina to czysta abstrakcja, Ty się lepiej zastanów jak stworzyć na tej linii atrakcyjną ofertę dla Choszczówki czy Legionowa.
Wojtek napisał(a):
Poza tym tunel od Żwirków do Spacerowej wyklucza przecinanie się torów w Al. Niepodleglości i Pulawskiej czyli odpadałyby ewentualne relacje skrętne.
U nas nawet jak nie ma tunelu, to odpadają relacje skrętne... Tu akurat się zgadzam z Krzyśkiem - na Spacerowej linia się powinna rozwidlać, do tunelu na Ochotę i pod górę na Marszałkowską z pominięciem Goworka.
Bolo Perez napisał(a):
Jednym słowem, człowiek nie czuje się tak upokorzony, jak w 30-letnim obskurnym tramwaju, naładowanym do granic możliwości, w którym w zimie nie grzeją, a na wiosnę - owszem.
Mnie tam nie przeszkadza wiek tramwaju. Po Pradze też takie zabytki jeżdżą, a śmigają aż miło i ludziom się podoba. Upokarzające jest stanie po kilka minut na każdych światła, bo zielone dla tramwaju trwa kilka sekund, a dodatkowo co drugie skrzyżowanie patafiany w samochodach blokują torowisko.
Liczba i wiek taboru mają znaczenie o tyle, że mają wpływ na czas wymiany pasażerów na przystankach.