http://www.transport-publiczny.pl/wiado ... 55015.htmlCytuj:
ciekawy test, który kilka lat temu przeprowadzili dziennikarze australijskiego magazynu rowerowego „Ride On”. Zmierzyli poziom hałasu jaki dociera do rowerzysty z różnymi typami słuchawek na uszach i do kierowcy w aucie. Okazało się że rowerzysta ze zwykłymi słuchawkami, w których muzyka gra ze średnią głośnością i tak słyszy więcej z tego co się dookoła niego dzieje niż kierowca w samochodzie nawet gdy ma wyłączone radio. Dzieje się tak dlatego, że auta są dość mocno dźwiękoszczelne.
Ja też w słuchawkach słyszę przede wszystkim ruch uliczny. Różnica w tych choć odrobinę tłumiących jest taka, że poziom hałasu samochodowego staje się bardziej znośny, ale na pewno nie niedostrzegalny.
Pozdrawiam
Maciek
_________________
Pozostanie po nas
..............|
................Włóczykije euta smutna legenda,
.-....__...|
.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.że wciąż nas uczono
...........|_________________________________
uczyć się na błędach.
..........(Włodzimierz Ścisłowski)