pzinek napisał(a):
4d nie urywa ale trzeba docenić że jest postęp. Chyba jeszcze nie było kandydata który by przedstawił tak szczegółową mapę. Jako że sam robię mapy to wiem że zrobienie mapy bez błędów jest czasochłonne. Warto docenić spory zakres remontów. Remontowanie nie jest zbyt politycznie zyskowne bo nie przybywa kilometrów, no i czasem faktycznie lepiej zrobić trasę tam gdzie jej nie ma.
qwerty napisał(a):
axxenfall napisał(a):
Ku pamięci. Swoją drogą ciekawe, że nie ma tam ani części zaległych projektów z BP, ani najnowszych ogłoszeń ZDM (dociągnięcie jednostronnego DDR od południa do Czterdziestolatka).
Na mapie nie ma też np. fragmentów DDR na Powsińskiej i Połczyńskiej, które ostatnio powstały/powstają, a przecież ich nie zburzy
Niemniej jednak nie czepiałbym się szczegółów, bo plan ogólnie wygląda nieźle. A biorąc pod uwagę deklaracje głównego kontrkandydata np. o wyrzuceniu projektu Jana Pawła II, czy zaprzestaniu "prześladowania" kierowców to wręcz powiedziałbym, że te zapowiedzi wyglądają genialnie...
Nie przesadzajmy. Rozumiem, że jest pewna kontynuacja jakiejś polityki, ale przedstawić mapę z gogle... .
Spróbuję być apolityczny, bo jako wieśniak nie mam prawa głosu w stolicy. Mój rewir to powiat Pruszków, a tam wychwalany jest na czwartą kadencję kandydat przez "Masę". Oj co się nie buduje teraz.
Dzielnica Ursus - bida. Budowa ścieżki rowerowej od al. 4 czerwca 1989 do Ryżej, hmm… . Dla mnie to sprawa prosta, wszystkie te biznesiki przy alejach wynocha. Zabranie parkingu, słupki, dobudowa ścian dźwiękoszczelnych = bankructwo. Po prostu kostka by się przydała.
Dzielnica Włochy. hmm. Żadne nowum. Budowa ścieżki rowerowej wzdłuż Łopuszańskiej, Hynka, Marynarska do "Mordoru" to wiąże się z przebudową wiaduktów, nowych wiaduktów. A gdzie był planista??? Marynarska cztery razy poprawiana ze środków UE pod lotnisko.
Sam o tym myślałem kiedyś, dlaczego tego nie ma? Prasa się rozpisywała bo rowerzysta może jechać ulicą. I jeszcze jedna rzecz nieodebrane donikąd kładki rowerowe i piesze wzdłuż alej Jerozolimskich przy budowie autostrady.
Przebudowa ścieżki na Komitetu Obrony Robotników. Ścieżka była zaplanowana tak aby rowerzysta tamował ruch, a tym samych wymuszał prędkość pojazdów. To jest moje zdanie. Na dodatek zrobiono nowe światła dla vipów, jak jedna połowa się świeci na zielono dwie minuty do druga na czerwono. Ciekawe. Czy jest sens zmiany? Moim zdaniem nie. Nie ma pieszych. Można jechać chodnikiem.
Al. Krakowska - dobry pomysł, niezrealizowany od 20 lat.
Ścieżka rowerowe wzdłuż Bitwy Warszawskiej. Po co to komu? Nikt chyba zielonych drzew nie będzie wycinał, po drugiej stronie coś jest, ma być jeszcze cichy tramwaj. Powinien być całkowity zakaz wjazdu rowerem. Tak samo przy pętli Banacha.
Ścieżka z prawdziwego rodzaju powinna być Harfową do parku Szczęśliwieckiego i Śmigłowca do al. Jerozolimskich i tyle. Inaczej się nie do bo osiedla zamknięte.
Przebudowa nowych ścieżek Wołoskiej. Zmarnowane pieniądze. Rozumiem, że władza chce komuś dać zarobić.
Kasprzaka, piękny projekt niestety dla Vipów, alternatywa dla Metra. Można wieżowce pooglądać.
To moje najbliższe otoczenie powiedzmy z Ursusa.