Dziś jadąc rowerem boczną uliczka dochodzącą do Puławskiej ( Jagielska) ok. 8 rano wyprzedziłem 85 samochodów
. Korek był więc średniej wielkości, bo zdarzało mi sie wyprzedzic ponad 120 aut.
Myślicie, że taka reklama nie pomogła zachęcić niektórych do przesiadki na rowery ?
Możnaby też podawac czasy przejazdu z miejsca na miejsce włącznie z czasem parkowania roweru
by kierowca mógł sobie porównać co się opłaca czasowo.
Poznałem ostatnio gościa, który jak stwierdził, gdyby rok temu ktoś powiedział, że bedzie jeździł do pracy rowerem to by go wyśmiał, ale przejazd rowerem z Ursynowa na Wilanów przy pomocy Veturilo, okazał się dla niego idealnym rozwiązaniem.