em c napisał(a):
Dopiero teraz przeczytałem. Porażające (ale nie to, że niespodziewane) zachowanie policji. Sprawa się jakoś rozwinęła?
Niestety wtedy to olałem - prawdę mówiąc po rozsmarowaniu na asfalcie człowiek cieszy się że żyje i nie wnika w szczegóły.
A trzeba było skarżyć policjantów:
-nie dali kierowcy balona, na moją prośbę spytali "A Panu dać?"
-nie wiem czy sprawdzili czy facet miał uprawnienia do jazdy z tą przyczepą
-pomimo jego ewidentnej winy nie dali mu mandatu
Tak więc pamiętajcie - drogówka będzie trzymała z kierowcami. Nia ma co liczyć na obiektywizm. Na wszystko musicie mieć twarde dowody.
Od czasu wypadku nie ruszam się bez kamerki. Już raz się przydała niestety.
-----------------
Regularne szczucie na rowerzystów przez Gazetę Stołeczną też nie pomaga. Te debilne listy "czytelników" o roweromordercach publikują co tydzień, o opublikowanie czegokolwiek o działaniach urzędników w celu nieutworzenia DdR Ursynów-Służewiec nie dało się wyprosić ani Stołecznej ani ich "speców" od komunikacji czyli Śmietany i Ossowskiego.
_________________
Walcz o połaczenie rowerowe Ursynowa i Służewca:
http://www.facebook.com/RoweremNaSluzewiecpisz wnioski do Burmistrza:
burmistrz@mokotow.waw.pl