pszyszek napisał(a):
może by tak zmusić ich do usunięcia znaków zakazu jazdy rowerem w miejscach gdzie drogi rowerowe są nieodśnieżane? Jeżeli sami nie mogą ich zdjąć to niech tłumaczą IR lub ZDM żeby to zrobili z takich to a takich powodów.
Jak masz pomysł, jak ich zmusić, to super. Kiedyś proponowaliśmy, by na nieodśnieżanych ścieżkach pod C-13 wisiały tabliczki np. "nie obowiązuje w okresie zalegania śniegu", ale nie przebiło się to przez urzędniczą hipokryzję:
http://www.zm.org.pl/?a=opady_sniegu-092Z innej beczki, chwycił temat ścieżek podgrzewanych:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... ewana.htmlCałkiem serio zastanawiam się nad możliwościami szerszego wykorzystania takiej kombinacji. W Warszawie magistrale CO są prawie wszędzie, zanim je wszystkie solidnie zaizolują, to pewnie minie jeszcze z 50 lat. Zamiast bezproduktywnie grzać trawę mogłyby suszyć ścieżki i chodniki.