humptyangel napisał(a):
Dzieciaku, ogarnij się zanim coś napiszesz
Nie ma sprawy, tatuśku
Cytuj:
Ustalać to możesz sobie położenie dywanu w domu
Ten projekt to puste słowa. Brak analiz, wyliczeń czegokolwiek!
Na początku było słowo
Dobrze, że za to Ty bez żadnych "analiz, wyliczeń czegokolwiek" jesteś w stanie stwierdzić, że pomysł jest poroniony.
Cytuj:
Poza tym zauważ, że Nadarzyn znajduję się na trasie katowickiej, a Magdalenka i Sękocin na trasie Krakowskiej, więc nie wiem jak masz zamiar połączyć te miejscowości linią kolejową
Nie mam zamiaru łączyć Magdalenki z Nadarzynem linią kolejową. Tłumaczę Ci, kto mógłby korzystać z linii Janki - Warszawa. Którego słowa w poniższym tekście nie rozumiesz?
olek napisał(a):
Taka linia byłaby ukierunkowana raczej nie pod kątem dowozu bezpośrednio z domu, ale zbierania ruchu z lokalnych linii dowozowych, parkingów Park and Ride itp.
humptyangel napisał(a):
:lol: przezabawny jesteś.
Staram się
Cytuj:
Tranzyt już Trasą W-Z nie jeździ.
No popatrz, a według GDDKiA, SISKOM itp. żadnego tranzytu w Warszawie nie ma i nigdy nie było, tranzyt grzecznie objeżdża stolicę DK 50.
Cytuj:
Poza tym TT jest połączeniem międzydzielnicowym i jej zadaniem nie było odciążenie Radzymińskiej z ruchu wewnątrzmiejskiego.
No tak, zawsze jest jakieś "ale". A tak konkretnie, to co Trasa AK odciążyła? Którą ulicę można zwęzić, gdzie można ograniczyć ruch dzięki przedłużeniu Trasy AK do Marek?
Cytuj:
TW i BDiK nie planują ciągnięcia lini tramwajowej Radzymińska,
Wiem. Za to planują wożenie ludzi z Marek do metra Młociny. Łoł, jestem pod wrażeniem tej atrakcyjnej alternatywy dla dojazdu samochodem do centrum.
(o pokazanym na mapce TW "skrócie" do metra na Targówku nie wspominam, bo jakoś nie wierzę w wyburzenie trzech nowych osiedli pod linie nieujętą w planach zagospodarowania przestrzennego; no chyba, że chodzi o tramwaj wodny, jest tam w końcu jakiś kanał melioracyjny...)
Cytuj:
Nikt nie zbuduje domu przy trasie ekspresowej
20 m od trasy może nie. Ale już kilkaset metrów od trasy to wcale niewykluczone. Idę o zakład, że jeśli powstanie trasa Salomea - Wolica, to przy polskich realiach gospodarki przestrzennej w przeciągu kilku lat zostanie ona obudowana osiedlami reklamującymi się "doskonały dojazd do Warszawy". Zobacz ile osiedli powstaje w pobliżu np. wspomnianiej już Trasy Toruńskiej. Niezłe porównanie to np. ulica Kolejowa w Łomiankach - dawna obwodnica miasteczka.
Poza tym trasa S-W bynajmniej nie prowadzi przez szczere pole, obejrzyj np. ul. Środkową w Opaczy.
Cytuj:
Powstańców Śląskich TW nie ruszą, dopóki organizacje pseudo-ekologiczne będą protestować przeciw Trasie AK
Tak, tak. Brak tramwaju na Sobieskiego to też pewnie wina złych ekologów? Trawniczek na torowisku na Kasprzaka również oni zasiali?
A co z gradobiciem, trzęsieniem ziemi i kokluszem?
Cytuj:
Trochę przegiąłeś z tymi 40-45 min
To znaczy konkretnie ile? Wydaje Ci się, że w gęstej zabudowie Raszyna tramwaj się będzie rozpędzał do 100 km/h pomiędzy kolejnymi przystankami?
Tramwaj z Okęcia do Centralnego jedzie 25 min (obecnie 20-22 min do Zawiszy). Dalej do Janek z Okęcia jest 6 km. Przy założeniu utrzymania średniej warszawskiej, tramwaj potrzebuje na te 6 km kolejnych 20 minut. Jeśli na nowym odcinku przyśpieszy do w zasadzie niespotykanej w Warszawie prędkości komunikacyjnej 24 km/h, będzie potrzebował 15 minut.
Razem właśnie te 40-45 minut.
Cytuj:
A WKD to jedzie 26-27 min z Pruszkowa do Stolicy, więc wątpię, czy w podobnym czasie może się wyrobić na dłuższym odcinku
Dłuższym? Przy przebiegu wzdłuż trasy Salomea - Wolica Janki są nieco bliżej niż Tworki i nieco dalej niż Malichy (6 km od przystanku Salomea). Czyli 23 minuty przy obecnym taborze i stanie torowiska. Przy nowym taborze i modernizacji torowiska pewnie dałoby się zejść poniżej 20 minut.
Cytuj:
chyba nie znasz się na kolei.
Na pewno nie tak jak Ty, mistrzu
Ale za to przynajmniej, w przeciwieństwie do Ciebie, potrafię posługiwać się mapą i poprawnie rozwiązywać zadania typu "prędkość - droga - czas" na poziomie szkoły podstawowej.
Cytuj:
Dochodzi do tego problem taryfy biletowej. Z WKD mamy niepewną sytuacje, nie jest pewnym czy reszta akcjonariuszy zgodzi się na wejście w taryfę ZTM. A w przypadku TW to pewne.
W przypadku TW można odwrócić problem - co będzie, jak np. nowy wójt Raszyna oświadczy, że on nie ma w budżecie pieniędzy na dofinansowanie kursów tramwaju? TW będą jeździć charytatywnie, czy zostawią nowe torowisko odłogiem?
Tego typu problemy będą występować tak czy owak, do czasu utworzenia sensownego związku aglomeracyjnego.
Cytuj:
Jednym z zadań towarzyszących budowie lini tramwajowej przez Raszyn (a nie po jego obrzeżach) do Janek jest budowa tam parkingu P&R.
Idę o zakład, że w przypadku obsługi tego parkingu wyłącznie linią tramwajową i wybudowania trasy drogowej Salomea-Wolica, odniesie on równie oszałamiający sukces jak P+R Połczyńska. Po prostu przy takich dystansach tradycyjny tramwaj nie jest atrakcyjną alternatywą - ani dla samochodu, ani nawet dla autobusu puszczonego trasą S-W.
Cytuj:
Poza tym, wielu mieszkańców Raszyna pracuje w południowych dzielnicach Stolicy, a nie w centrum, wiec tramwaj, daje im więcej możliwości przesiadek
A tak konkretnie, to ile więcej? Przy Łopuszańskiej jest WKD Raków, z Zachodniego są przesiadki na Prymasa i Trasę Łazienkowską. Zostaje ewentualnie kampus przy Banacha, dla którego tramwaj jest faktycznie dogodniejszy.