Choć zapowiadało się słabo...
http://www.transport-publiczny.pl/wiado ... 57368.htmlWitold Urbanowicz napisał(a):
Nie będzie stref z opłatą za wjazd. Posłowie się wystraszyli
Sejm przyjął na dzisiejszym posiedzeniu ustawę o elektromobilności. Wykreślono jednak przepisy, które pozwalały samorządom tworzenie stref czystego powietrza i pobieranie opłaty w wysokości do 30 zł za wjazd samochodów spalinowych.
Sejm ekspresowo proceduje ustawę elektromobilności i paliwach alternatywnych. Dokument, w ramach promowania samochodów elektrycznych, zawierał ciekawe regulacje dotyczące ogólnie ruchu. Zawierał bowiem przepis, który pozwalałby samorządom na tworzenie stref czystego powietrza w celu przeciwdziałania smogowi. Wjazd samochodem do takiej strefy wiązałaby się opłatą w wysokości do 30 zł dziennie. Zwolnione z opłat byłyby auta elektryczne, wodorowe i na gaz ziemny oraz oczywiście mieszkańcy takiej strefy. Takiej możliwości byłyby natomiast pozbawione pojazdy na LPG i hybrydowe bez wtyczki.
Jak można się domyślać, kwestia ta wzbudziła sporo emocji. O przepisach wypowiadała się chociażby poseł Krystyna Pawłowicz. – Dość tyranii „ekologów” utrudniających i podrażających i tak wysokie koszty życia w miastach zwykłym ludziom. Ten, kto wprowadzi opłaty za wjazd do centrów miast – utrudni życie milionom Polaków, narazi na wysokie koszty – ten przegra wybory! – pisała na swoim facebooku Pawłowicz.
Pani Pawłowicz może spać jednak spokojnie. – Wykreślono przepisy mówiące o możliwości tworzenia płatnych stref wjazdu do miast. Pytałem pana ministra Kurtykę o powody. Powiedział, że chciałby, żeby ustawa przeszła bezkonfliktowo, a jeden z klubów parlamentarnych na takie rozwiązanie się nie zgadzał – pomimo faktu, że te regulacja nie byłaby obowiązkowa, tylko stanowiłaby element polityki transportowej miast, która byłaby rozpatrywana z inną ustawą, wprowadzającą możliwość wprowadzenia wyższych stawek za parkowanie. Mam nadzieję, że tutaj nikt się nie wystraszy w końcówce procesu legislacyjnego – mówi Adrian Furgalski, wiceprezes ZDG TOR. W przepisach nadal pozostała możliwość tworzenia stref, ale już bez możliwości pobierania opłat.
– Oczywiście w mediach od tygodnia, kiedy ustawa została przyjęta przez rząd, straszono jednym: opłatą 30 zł. Wszystkie komentarze sprowadzały się właściwie do tego. Zupełnie niepotrzebnie. Dzisiaj ani jutro nikt by przecież z marszu takich stref nie wprowadził. Poza tym można byłoby się ich spodziewać w miejscach, gdzie już teraz są spore rygory poruszania się, czyli w obrębie zabytkowych części miast – dodaje Furgalski. – W mojej ocenie takie strefy powstawałaby gdzieś w okolicach 2025 r. Wówczas Zachód będzie zupełnie w innym miejscu – tam stare samochody, niespełniające norm, w ogóle nie będą mogły wjeżdżać do miast – zauważa Adrian Furgalski.
...okazuje się, że nie wszystko stracone:
http://wyborcza.pl/7,155287,22883764,se ... orzyc.htmlCytuj:
Jednak według uchwalonej przez Sejm ustawy samorządy decydując się na wprowadzenie stref czystego ruchu, będą też ustalać „sposób organizacji ograniczenia wjazdu” do takiej strefy. Tak nieprecyzyjne sformułowanie będzie pozwalać samorządom na wprowadzenie opłat za wjazd do stref czystego ruchu. A po wykreśleniu z ustawy limitu takich opłat będą one mogły nawet przekraczać proponowane przez rząd 30 zł dziennie.
Za to:
Cytuj:
Zgodnie z ustawą auta na prąd zostaną zwolnione z opłat za parkowanie, do 2026 r. będą też mogły jeździć po buspasach.
_________________
Pozostanie po nas
..............|
................Włóczykije euta smutna legenda,
.-....__...|
.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.że wciąż nas uczono
...........|_________________________________
uczyć się na błędach.
..........(Włodzimierz Ścisłowski)