Byłem dziś u inżyniera kontraktu węzła Salomea. doweidziałem się ciekawych rzeczy. Po kolei od centrum:
* przy Jerozolimskei 200 na na całym fragmencie robionym przez gdake bedzie ciag pieszo rowerowy wspolny, czyli moze byc caly wykonany z kostki. Podłużny uskok wynika z zbyt duzego nachylenia chodnika co wynika ze zle zrobionego parkingu przy budynku. Ewentualnie kraweznik zostanie pomalowany na żółto. Słupek ochrony katodowej został przesuniety. Klawiszowanie kostek maja jakos zrobic.
*Przy PIAP i Platformie ma nie byc zebr co podobno determinuje brak obnoznych krawezników. Wydaje mi sie to absurdem, bo mozliowsc przejscia przez pieszych nie wymaga robienia zebry. Kilkunastocentymetrowe krawezniki skutecznie to utrudniaja szczegolnie dla wozkow. Jak tlumaczylem ze jezdza tam rowerzysci to dostalem rpioste ze przeciez moga przeprowadzic. Na maja sugestie ze niepelnosprawni nie beda mogliprzejechac inzynier nabral wody w usta.
*przy przejsciu przy biurowcach maja obnizyc krawezniki i naryzowac zebre, ale pomalu robia wiec nie widomo kiedy.
* Przy sciezce zostaly wyprostowane krawezniki i jakos to zaczyna wygladac. Musza jeszcze wypelnic szczeliny.
* przejazd przez tunel ma byc zablokowany dla samochodów ale z tym tez jest jakis problem, bo "jak postawimy slupki to pan (czyli ja ) przyjde i powie ze mu przeszkadza"
* Na DDR w storne NL jest wyrwa , z ktora jest jakis problem
* Ogrodzneie Firemaxa w skrajni wynika z tego ze firmeax postawil ogrodznie nie na swojej dzialce. Wiec albo bedzie przesuniete albo postaiwa znak "skrajnia":)
* Przy wyjezdzie z firemaxa zle narysowali pasy. Wedlug projektu ma byc portojne przejscie dla pieszych.
. Projekt zostal zatwierdzony przez dyrekcje i Galasa wiec Inzynier nie ma za bardzo pola manewru. Na moje uwagi ze to jest niebezpieczne dostalem odpowiedz ze trzeba zwalniac. Jako ze Inzynier nie jest wladny to nie przedluzalem dyskusji.
Na koneic pytanie. Gdaka w odpowiedzi zasugerowała ze ewentualne uwagi zgłaszac Inzynierowi. Czy inzynier jest stroną dla ktorej mozna zgłaszać problemy? znlalzme taki opis
http://nadzoryinwestorskie.pl/kim-lub-c ... kontraktu/ wynika z niego ze raczej tak i co ciekawe inzynier odpowieda tez za poprawnosc dokumentacji ze strony inwestora. Na tym spotkaniu odnioslem wrazenie ze oni nie ponosza odpowiedzailnosci za dokumentacje tylko maja robic tak jak dyrekcja poleci. Absurd przy wyjezdzie z Firemax nie jest zgodne z polskim prawem ani ze zdrowym rozsadkiem, wiec inzynier nie powinein chyba sie zgodzic na takie rozwiaznie.