Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 122 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz sie 02, 2012 22:08 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): So kwi 02, 2011 6:41
Posty: 231
Lokalizacja: Warszawa - Grochów, parter bez windy
Paweł Ciupak napisał(a):
Tramwaj? - nonsens
A niby to dlaczego? W latach 60. tramwaj tam planowano, dopiero dzięki gierkowskiemu podejściu do komunikacji z niego zrezygnowano.


Właśnie dlatego.
Zresztą trolejbusy też za Gierka, a była całkiem niezła sieć.

A co do wyciągania wniosków to lektyka jeszcze tańsza.
Może myśl logicznie i nie wpadaj w paranoję.
Ostatecznie BUS napędzany prądem ma takie same zdolności
przewozowe jak BUS napędzany dieslem.
Tylko nam środowiska nie zanieczyszcza, a o to właśnie chodzi.
A szczególnie o sadzę emitowaną przez diesle.

_________________
Grzegorz
-----------------------------------
Trolejbus jest cichy i ekologiczny.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt sie 03, 2012 4:54 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pn cze 21, 2010 21:03
Posty: 277
I właśnie dlatego nonsensem jest budowa na TŁ sieci trolejbusowej. Tam jest ewidentnie, już dziś, potok na tramwaj.

I to nie spaliny i hałas z autobusów jest utrapieniem mieszkańców okolic trasy, lecz tysięcy samochodów, które każdej godziny w tę i nazad pędzą. A jak trafi się jeszcze motocyklista z niedosłuchem...

_________________
Powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne stanowisko. Nie może być uznawana za oficjalne lub nieoficjalne stanowisko jednostki, organizacji bądź firmy z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: N sie 05, 2012 12:28 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): So kwi 02, 2011 6:41
Posty: 231
Lokalizacja: Warszawa - Grochów, parter bez windy
G.Madrjas napisał(a):
I właśnie dlatego nonsensem jest budowa na TŁ sieci trolejbusowej. Tam jest ewidentnie, już dziś, potok na tramwaj.

I to nie spaliny i hałas z autobusów jest utrapieniem mieszkańców okolic trasy, lecz tysięcy samochodów, które każdej godziny w tę i nazad pędzą. A jak trafi się jeszcze motocyklista z niedosłuchem...


No cóż, stanowisko godne urzędnika.

W tym wątku mówimy o niebezpiecznym pyle nad miastem.
Jak łatwo się domyśleć chodzi o rakotwórczą sadzę emitowaną przez diesle.

Są rzeczy ważne i ważniejsze.
Co jest ważniejsze: nasze zdrowie czy jakieś tam urzędnicze ustalenia?
Na tramwaj na TŁ nie doczekamy się nigdy, bo "niedasię". Tak została zaprojektowana.
I nikt jej nie przebuduje od podstaw.
Jeśli zaś potoki są wystarczające na tramwaj (rozumiem, że większe niż na trolejbus) to co?
Trolejbus jest be? Lepiej niech nas diesle trują?

Są rzeczy pilne i pilniejsze.
Co jest lepiej: zbudować jedną linię tramwajową czy ze cztery trolejbusowe za mniej więcej te same pieniądze?
O zdrowie trzeba dbać już, a nie w jakiejś nawet dalej nie określonej perspektywie.

Ekologia ma różne oblicza.
Dla mieszkańców miasta istotnym jest zmniejszenie ilości spalin (w tym sadzy z autobusów napędzanych dieslem).
Autobusy hybrydowe to ślepa uliczka - taka ekologia na 15%. Bo takie są oszczędności na paliwie, a miało
być 20 - 25%.
Dla mieszkańców okolic TŁ być może sadza nie jest największym utrapieniem, ale zastąpienie głośnych
i trujących autobusów znacznie cichszymi i nie wydzielającymi spalin trolejbusami zapewne też by
przyjęli z wdzięcznością.
Dla urzędnika najważniejsze są cyferki, nawet jeśli nie mają najmniejszego sensu.
A w szczególności jeśli urzędnik mieszka w lesie, a do miasta tylko na 8 godzin przyjeżdża.

_________________
Grzegorz
-----------------------------------
Trolejbus jest cichy i ekologiczny.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: N sie 05, 2012 14:41 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Śr maja 13, 2009 6:52
Posty: 658
Lokalizacja: Grochów,Gocławek, Szaserów
GFM napisał(a):
Jak łatwo się domyśleć chodzi o rakotwórczą sadzę emitowaną przez diesle.

Bardzo chętnie zobaczył bym (a może doczekam ) taki trolej- busik na linii 188.

_________________
Inżynier to pewien stan umysłu,a nie tytuł.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: N sie 05, 2012 18:17 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pn cze 21, 2010 21:03
Posty: 277
Cytuj:
No cóż, stanowisko godne urzędnika.

Dobrze w takim razie, że urzędnikiem nie jestem... :lol:

W każdym razie wątek uważam ze swojej strony za zakończony, dziękuję.

_________________
Powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne stanowisko. Nie może być uznawana za oficjalne lub nieoficjalne stanowisko jednostki, organizacji bądź firmy z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lut 01, 2013 13:23 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Śr sty 03, 2007 20:18
Posty: 2049
Lokalizacja: Z Warszawy
Trzymam w ręku EEA Report "The contribution of transport to air quality". Wynika z niego, że:
1. W Polsce przekroczenia norm stężeń pyłów i NO2 w powietrzu występują regularnie na pomiarowych stacjach mierzących zan. komunikacyjne w Warszawie, Katowicach (GOP), Wrocławiu i Łodzi, w mniejszym stopniu Bydgoszczy i Toruniu.
2. Zmiana modal split transportu w krajach nowych UE zmierza od kilku lat konsekwentnie w kierunku takiego samego modal split jak w krajach UE starej piętnastki - klasyczny przypadek konwergencji gospodarczej (unifikacji systemów gospodarczych???).
3. To ciekawe - wzrost cen przejazdu samochodami prywatnymi (opłaty za drogi, paliwo itp.) jest skorelowany ze konsekwentnym spadkiem zakupu samochodów (na oko prawie idealna korelacja).
4. Ceny przejazdu koleją w Europie konsekwentnie rosną od 2005 roku prawie tak samo jak ceny za przejazd samochodami.
5. Polska jest 4 w Unia pod względem wykorzystania odnawialnych źródeł energii w transporcie, tj. głównie biopaliw.
6. Liczba samochodów na 1000 mieszkańców spadła 2009 do 2010 roku np. w Irlandii (-1,9%), Holandii (-1,6%), na Węgrzech (-0,7%). Litwę pomijam, bo 29% spadek tego wskaźnika zakładam jest związany z jakimś prostowaniem statystyk.
7. Udział kolei w transporcie pasażerskim w Polsce w 2010 to 5,7%. Mniejszy mają: Bułgaria, Estonia, Finlandia, Grecja, Irlandia, Łotwa, Włochy (5,5%), Litwa, Luksemburg, Norwegia, Portugalia, Słowenia, Hiszpania, Turcja - w większości to już kraje praktycznie bez sieci kolejowej w porównaniu do naszego z wciąż największą gęstością sieci w Europie. Udział samochodów prywatnych 86,9% - większy mają tylko: Norwegia, Wielka Brytania, Litwa, Islandia.

_________________
Byłem i jestem jawny, świadomy oraz chętny do współpracy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt kwi 12, 2013 14:30 
Offline
Bywalec

Dołączył(a): Pt sty 05, 2007 17:39
Posty: 39
Lokalizacja: Zalesie Dolne
W centrum Warszawy głównym sprawcą nadmiernego stężenia pyłów jest transport samochodowy. To raczej nie powinno budzić wątpliwości, zwłaszcza jeśli się weźmie pod uwagę stan techniczny starych, wyeksploatowanych pojazdów: taksówek, autobusów mniejszych przewoźników, ciężarówek, a także kopcących rzęchów, których ciągle jest mnóstwo na ulicach i które „jakimś cudem” ciągle przechodzą coroczne badania techniczne.
Jednakże chcę zwrócić uwagę na jeszcze jedno źródło emisji, dotychczas pomijane w opracowaniach: spalanie śmieci i substancji organicznych w ogródkach działkowych (i przydomowych w dzielnicach peryferyjnych). Największe nasilenie tego zjawiska występuje wiosną i na jesieni, akurat w tym samym czasie, kiedy stacje notują gwałtowny wzrost stężenia PM10. Najbardziej narażeni są mieszkańcy miejscowości uchodzących za zdrowe, takie jak np. Konstancin-Jeziorna, Zalesie Dolne i Górne, Michałowice, Piastów i in.. W tych miejsowościach odnotowuje się największą liczbę zachorowań na astmę oskrzelową. W tych miejscowościach nikt nie prowadzi pomiarów, a jadąc rowerem na nos się czuje, że powietrze w centrum Warszawy jest o niebo lepsze, niż np. w Dąbrówce czy Pyrach.
W gminie Piaseczno od kilku lat obowiązuje zakaz spalania liści i odpadów, co znacznie poprawiło sytuację. Jednak sporo osób ignoruje ten zakaz i konieczne są interwencje straży miejskiej, która reaguje tylko na wezwania, nie prowadząc żadnej akcji prewencyjnej czy uświadamiającej.
W Zalesiu Dolnym plan miejscowy zabrania ogrzewania domów piecami na paliwo stałe, lecz mimo tego w wielu nadal pali się węglem i różnego rodzaju śmieciami. Na to również nikt z urzędu nie reaguje.
Sądzę, że w prostych działaniach bezinwestycyjnych mieści się wielki potencjał. Wystarczy z urzędu regularnie wysyłać patrole straży miejskiej w teren, by przy użyciu własnego nosa przeprowadziły monitoring jakości powietrza i dokonały eliminacji źródeł emisji „u źródła”. Ale do tego potrzeba większej siły niż głos pojedyńczego obywatela.
Serdecznie pozdrawiam
Wiktor T. Nowotka

_________________
Nie dla energetyki węglowej w Polsce!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt kwi 12, 2013 18:28 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Pt lut 19, 2010 14:05
Posty: 694
Lokalizacja: Warszawa, daleko za Wawrem
Wiktor33 napisał(a):
a także kopcących rzęchów, których ciągle jest mnóstwo na ulicach i które „jakimś cudem” ciągle przechodzą coroczne badania techniczne.

Coroczne badania techniczne? A co to jest?
Mając na uwadze zatruwanie środowiska, chciałbym wiedzieć co emituje mój samochód. Powiedziałem swemu mechanikowi, że jak będzie jechał na badanie z moim wozem, to żeby zażądał badania spalin, wszak jest to obowiązkowe. Mechanik nawet zadzwonił poprzedniego dnia do swego znajomego w stacji badań aby uprzedzić o badaniu spalin, aby rozgrzał maszynę, itd. I co? Dostaję z powrotem samochód bez badania spalin, jak co roku. Gość ze stacji podobno powiedział: Ach, to diesel! Nie, to dużo trudniejsze. Strasznie skomplikowane badanie, tralala, tralala. :evil:

Taka jest, niestety, polska rzeczywistość:( I takie jest, niestety, powietrze nad Polską:(

_________________
Ważne jest dokąd zmierzamy, a nie jak szybko.

"... we humans tend to screw up everything that's good enough as it is...or everything that we're attracted to, we love to go and defile it." - Chris Cornell


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: So kwi 13, 2013 6:29 
Offline
Bywalec

Dołączył(a): Śr lip 28, 2010 23:16
Posty: 70
Lokalizacja: Warszawa Ursynów / Mokotów
Muszę tutaj zgłosić zdanie odrębne, bo znam przynajmniej jedną stację diagnostyczną, która robi solidnie badania techniczne. Byłem na niej w tym roku dwa razy - raz z brata samochodem, a raz z motocyklem i w obu przypadkach spaliny były badane. Jedynej rzeczy, której w trakcie obu wizyt nie doświadczyłem to badania hamulców motocykla na rolkach, ale to ze względu na podwyższone niebezpieczeństwo wywrotki, jak z rolek wybije motocykl.
Dodatkowo, jak Panowie obsługujący stację zobaczyli starszy pojazd, który miał trochę drobnych uszkodzeń (typu lampa lekko podklejona taśmą, etc.) to od razu stwierdzili, że ten chyba przeglądu nie przejdzie.

Więc może nie jest tak źle, choć na pewno są i takie stacje, co robią badania na piękne oczy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Wt maja 07, 2013 11:12 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2821
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
Na Marszałkowskiej nieopodal centrum cichcem zamontowano wyświetlacz pomiarów pyłowych:

Obrazek

Ciekawe tylko, z której stacji wyświetla wyniki, bo tam chyba żadnej nie ma?

Pozdrawiam,
Maciek

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 122 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL