zm.org.pl

http://www.youtube.com/watch?v=rEQndIkU ... =endscreen
Szybko i po cichu...

_________________
We made it idiotproof. They grow better idiots.

Bardzo mi się to podobało.
Za to podobne filmiki na You Tubie to już niezupełnie.
Chciałbym zobaczyć ten rower z pługiem przed przednim kołem w akcji.
Pięć centymetrów świeżego puchu leżącego na dobrze przyczepnej nawierzchni
to się da zgarnąć. Ale 10 - 15 gdy pod spodem lód to nie ma szans najmniejszych.
Quadom koła buksują, a jednoślad pada na pysk, bo mu reakcja lemiesza
przednie koło w lewo przesuwa.
Że rowerem z pedałka to bardzo very, ale proponuję konstrukcje stabilniejsze
czyli wielośladowe.
Trzy dni temu jadąc rowerem przyczepką z zakupami (wszystko jednoślad i ok. 20kg
zakupów) asfaltem pokrytym ujeżdżonym śniegiem to mało zębów nie wybiłem.
Byle mulda mnie przewracała.

_________________
Grzegorz
-----------------------------------
Trolejbus jest cichy i ekologiczny.

Nie wiem czy mnie wzrok nie mylił, ale jadąc dziś (ok. godz.10) mostem średnicowym zobaczyłem w dole, że nowa DdR przy Wybrzeżu Szczecińskim tak jakby odsnieżona, a chodnik nie.

_________________
Ważne jest dokąd zmierzamy, a nie jak szybko.

"... we humans tend to screw up everything that's good enough as it is...or everything that we're attracted to, we love to go and defile it." - Chris Cornell

Więc ja zaobserwowałem ten fenomen, że nowe DDR-y są odśnieżone, a chodnik obok nich nie, już w kilku miejscach w mieści (np. wiadukt na Andersa). Moja teoria jest taka, że osoby odgarniające po prostu wolą odgarniać z asfaltu niż z kostki, bo jest to dużo łatwiejsze. Każdy, kto kiedyś odgarniał, o tym wie. Nie sądzę, że są to planowe działania.

Za to dziś widziałem na Bonifraterskiej, jak odśnieżali chodnik mechanicznie, z bardzo dobrym skutkiem.

Mnie taki "fenomen" drażni. To powoduje dezorientację, nie wie się czy dany odcinek będzie przejezdny czy nie. Kilka moich obserwacji na fotografiach.

Górczewska, strona południowa. Króciutki odcinek oddany w tym roku.


Szczęśliwicka, Króciutki odcinek oddany w tym roku.

Z resztą tak samo wyglądała ścieżka wzdłuż całej Bitwy Warszawskiej.

Ptymasa 1000-lecia (lub Obrońców Grodna) między kładką nad S-8, a Obozową. Dalej do Kasprzaka wcale nie było lepiej.



Było by ich więcej, ale już mi ręce opadały (bynajmniej nie z zmina czy zmęczenia) i nie miałem ochoty fotografować.

_________________
Pozdrawiam wildzi

Obserwacje wczorajsze: Chodnik w al. Wilanowskiej, przynajmniej między Sobieskiego a Sikorskiego, jest regularnie odśnieżana mechanicznie. Przylegająca ścieżka rowerowa kryje się pod śniegiem. Ruch pieszo-rowerowy na tyle niewielki, że chyba ma to sens. I mogłoby być obowiązującą praktyką na mniej uczęszczanych trasach -? Dalsza część mojej trasy do śródmieścia też wyglądała nieźle. Odśnieżone mechanicznie ddrip w Sikorskiego i chodnik w Sobieskiego. Zdumiewające, że króciutki fragment ddr między Sikorskiego a Idzikowskiego też jest odśnieżony. Chodnik na tym odcinku też.
Chodnik w Al. Ujazdowskich odśnieżony ręcznie i obficie posolony. Ścieżka dziewicza -- inaczej niż zeszłej zimy. Chodnik w Al. Jerozolimskich odśnieżony nie do końca. Pozostawiony właścicielom posesji? Stosowanie przepisów trochę karykaturalnie wychodzi.
Jak to jest z tym mechanicznym odśnieżaniem? Oficjalnie miasto zamawia ręczne, prawda? Skąd się biorą te traktory z pługami na chodnikach wzdłuż ulic ZDM?

ul. Kochanowskiego przy Rudnickiego Bielany
Czasem odśnieżona jest ścieżka..


...a czasem chodnik


Robotnik fizyczny wykonujący tą ciężką pracę wyszedł ze słusznego założenia, że ciąg pieszy powinien iść prosto i dalej od jezdni niż DDR. Szkoda, że tylko robotnik na to wpadł.

Odkąd pojawił się śnieg, moja droga do pracy to nieustanny dylemat:
ścieżką, jezdnią, czy chodnikiem...?

Mam w związku z tym pytanie do ekspertów:
Oto - jadąc przez Warszawę taką zaśnieżoną ścieżką - tracę równowagę, wypieprzam się, i trafiam do szpitala. Ścieżka jest częścią drogi, która jest w utrzymaniu ZDM, albo dzielnicy.

Mam - jak sądzę - prawo domagać się odszkodowania od zarządcy drogi, prawda?

_________________
" Ależ mieszkańcy mają szczęście, że Kris Nawrocki nie decyduje o Ursynowie "
[Wypowiedź Piotra Guziała, (byłego) Burmistrza Ursynowa]

Masz.
Przed Tobą droga długa i kręta, ale masz.
Tylko co z tego

Jakby to powiedzieć: na cmentarzu jest cała alejka tych co mieli pierwszeństwo.
Ja tam wolę być trzy razy ukarany niż raz zabity/poturbowany/itp.
Zawsze wybieram taką drogę by czuć się bezpiecznie i jakoś kartotekę mam czystą.
O prawowitych użytkownikach drogi oczywiście pamiętam.
ps. czy mogę czuć się expertem po 45 latach na rowerze?

_________________
Grzegorz
-----------------------------------
Trolejbus jest cichy i ekologiczny.