kr napisał(a):
Nie wiem jak dziś, ale przed tymi inwestycjami w wodociągach, warszawska woda była trująca, tylko nie wolno było o tym mówić, czy pisać (tak zostało do dziś).
Trudno mi uwierzyć w dalszy spisek wszystkich mediów na rzecz wody kranowej. Ani razu w ostatnim dziesięcioleciu nie spotkałem się z zarzutem wobec wody kranowej innym niż brzydki zapach/kolor. A ta na Nowogrodzkiej też nie jest taka straszna, choć nie jest najsmaczniejszą jaką znam.
Przypominam też pierwszy post w wątku:
Cytuj:
- W spadku po komunizmie odziedziczyliśmy także przekonanie o fatalnej jakości wody w kranach. Tymczasem z roku na rok jest lepiej - zapewnia dr inż. Przemysław Kułakowski z Instytutu Zaopatrzenia w Wodę i Ochrony Środowiska na Politechnice Krakowskiej. - Z kiepskiego produktu wyjściowego nie dawało się zrobić dobrego końcowego. To się zmienia (...) Przedsiębiorstwa wodociągowe zaczęty inwestować. Do niedawna powszechnie stosowany do dezynfekcji chlor zamienia się (np. w Krakowie) na bezzapachowy dwutlenek chloru. Powstają stacje ozonowania i filtry z węgla aktywnego.
(...)
W latach 90. kilkakrotnie zaostrzono przepisy sanitarne. Od maja 2004 r. nasza kranówka musi być zgodna z dyrektywami UE. - W całej Unii w rurach płynie woda o zbliżonym składzie mineralnym. Mogą występować odchylenia w smaku - mówi Grzech. Zapewnia, że woda w Berlinie, Londynie i Warszawie jest podobna i spełnia te same normy. (...) Dr Małgorzata Kozłowska-Wojciechowska z Instytutu Żywności i Żywienia:- Kranówka nie jest groźna dla zdrowia, mózg być najwyżej niesmaczna.
kr napisał(a):
Tylko klamerka przez całą kolumnę i "wynik w normie". I ze 150 zł zainkasowali. Czyli nawet tego nie badali. Bo wiadomo, że wcale nie w normie, tylko, że przecież nie można tego napisać.
Sądzę, że możesz nie doceniać wagi lenistwa. ;)
Pozdrawiam,
Maciek
_________________
Pozostanie po nas
..............|
................Włóczykije euta smutna legenda,
.-....__...|
.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.że wciąż nas uczono
...........|_________________________________
uczyć się na błędach.
..........(Włodzimierz Ścisłowski)