Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: So maja 31, 2008 12:40 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pn lip 09, 2007 14:29
Posty: 116
Lokalizacja: Warszawa, Praga Północ
Po przeczytaniu na stronie ZM odpowiedzi na pismo w sprawie azylu na Rondzie Starzyńskiego taka mnie naszła refleksja... "Azyl z elementów prefabrykowanych z tworzywa sztucznego - wyglądałby nieestetycznie i mało profesjonalnie, przy inwestycji, która została dopiero zrealizowana." - piszą fachowcy.
O gustach się nie dyskutuje, ale moim zdaniem zdecydowanie mniej estetyczne są masowo produkowane przez wandali malunki na tej "nowej inwestycji" i moście Gdańskim. Kto jeździ tamtędy rowerem lub tramwajem wie doskonale o co chodzi. Napisałam w tej sprawie do ZDM. Odpisali, podziękowali za postawę obywatelską i poskarżyli się na niski poziom kultury mieszkańców stolycy. Przetarg na likwidację malunków na mostach i estakadach jest ponoć ogłoszony. A wandale szaleją w najlepsze. Może miasto powinno raczej zainwestować w kursy z zakresu estetyki - dla wandali i dla własnych urzędników - pewnie byłoby taniej i z większą korzyścią dla wszystkich. :)
Pozdrawiam, Karolina


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So maja 31, 2008 18:59 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): So sty 19, 2008 18:33
Posty: 460
Lokalizacja: Żoliborz
To ja także gratuluję obywatelskiej postawy! :)
Niestety wszędzie w Warszawie ten problem się pojawia - wystarczy choćby wymienić takie miejsca jak Most Siekierkowski po praskiej stronie, tzw. wieżyce na Moście Poniatowskiego, stację PKP Powiśle. Rozumiem, że o "kursach z zakresu estetyki" pisałaś ironicznie, ale warto się też zastanowić, jak by ten problem faktycznie ugryźć. Problem nie jest zresztą specyficznie warszawski, lecz raczej światowy.
Mnie się wydaje, że - przynajmniej w pewnym zakresie - graficiarzy zachęca fakt, iż nikt nie zajmuje się czyszczeniem pozostawionych przez nich napisów. Nabazgranie czegoś na murze na pewno nie przynosi satysfakcji, jeśli napis po kilku dniach znika. Ale np. o wieżyce przy M. Poniatowskiego nikt po remoncie nie dbał i można było zaobserwować, jak stopniowo coraz bardziej były niszczone. Na początku wandale jakby nie mieli odwagi się za nie zabrać, potem pojawił się napis, potem dwa, ktoś zbił szybę, no a potem już nikt nie miał oporów. Nie sądzę, aby sprawa rozwinęła się podobnie, gdyby przy pierwszych zniszczeniach zarządca tych budowli zareagował, i te zniszczenia usunął. A tak było widać, że nikt o to nie dba - więc można dalej niszczyć. Myślę, iż wbrew pozorom nawet ludzie piszący po murach mają pewien szacunek dla tego, iż coś jest zadbane, bo ktoś wkłada w to pracę.
Warto też wspomnieć w tym kontekście o tej inicjatywie http://www.przestrzenmiasta.pl/. Dotyczy ona co prawda jedynie napisów rasistowskich, niemniej przyniosła już widoczne skutki - ku memu szczeremu zdziwieniu - np. w Al. Waszyngtona. Wynika z tego, iż daje się zmusić zarówno służby, jak i zarządców budynków, do dbania o estetykę miasta.
Problem napisów w bardzo dużym stopniu został rozwiązany w Rzeszowie dzięki konsekwentnemu egzekwowaniu przez miasto usuwania napisów. Jeśli ktoś odmawiał, sprawa lądowała w sądzie. To w ogóle jest przepis na rozwiązanie większości problemów Warszawy - konsekwentne egzekwowanie prawa. Niestety, absolutnie przerasta możliwości naszych służb miejskich.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N cze 01, 2008 12:24 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Śr sty 03, 2007 20:18
Posty: 2049
Lokalizacja: Z Warszawy
Ja uważam, że generalnie jest problem w Warszawie z konstruktywnym wykorzystaniem czasu wolnego młodzieży. Najwięcej jest chyba jakiś imprez pseudopatriotycznych, które nikogo nie kręcą. Brakuje natomiast podstawowych jakichś urządzonych miejsc do jazdy na deskorolkach, rowerkach, wrotkach i do grafitti też (bo można to także w ten sposób próbować cywilizować). Zbyt mało wagi przywiązuje się do tego, by także młodzi brali udział w kształtowaniu miejsc w Warszawie - władza chce zrobić wszystko sama i tak efekt, że komuś często chce się to zamalować.

_________________
Byłem i jestem jawny, świadomy oraz chętny do współpracy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 02, 2008 9:27 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pn lip 09, 2007 14:29
Posty: 116
Lokalizacja: Warszawa, Praga Północ
Też uważam, że brak reakcji władz miasta i zarządców budynków wpływa na znaczne nasilenie tego problemu. Ale u nas w mieście nie ma nikogo, kto poczułby się gospodarzem. ZDM ogłosiło przetarg na usuwanie malunków, który pewnie potrwa parę miesięcy i zostanie rozstrzygnięty albo nie. Oni zrobili swoje. Nie ważne, ze dewastacja postępuje lawinowo. W tym konkretnym wypadku chyba nawet mniejszy udział mają grafficiarze. Najbardziej widać "twórczość" kibiców różnych drużyn (stadion Polonii o rzut beretem). Podejrzewam, że w innych stolicach do sprawy podchodzi się znacznie poważniej. Wiadomo, że pogorszenie estetyki i wandalizm wpływa na spadek poczucia bezpieczeństwa mieszkańców. Dziwnie w tym kontekście brzmi miejskie hasło: "Zakochaj się w Warszawie"...
Zgadzam się też, że młodym ludziom trzeba stwarzać możliwości do bardziej konstruktywnych działań. Póki co premier obiecał boisko w każdej gminie. Ale np. w związku z budową trasy mostu Krasińskiego na moim osiedlu ma zostać zlikwidowane boisko i plac zabaw dla dzieci. Ot tak sobie, lekką ręką...
Pozdrawiam, Karolina


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr kwi 13, 2011 7:55 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2821
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
Może bardziej po pekapowsku, ale jest to kolejny przypadek (po ekranach dźwiękochłonnych na którejś z naszych n+1 stołecznych tras ekspresowych), kiedy inwestorzy wprost przyznają, że po kilku miesiącach wszystko będzie zasyfiałe po staremu.

Pozdrawiam,
Maciek

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... zorka.html

Cytuj:
Drobne prace - typu odmalowanie i załatanie największych dziur szykowane są także na zapuszczonym Dworcu Zachodnim. W obu przypadkach Jan Telecki zamierza je przeprowadzić wiosną 2012 roku, czyli tuż przed mistrzostwami Europy w piłce nożnej. Według niego nie warto wcześniej zaczynać prac, bo wandale szybko popsuliby ich efekt.

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL