zm.org.pl
http://forum.zm.org.pl/

Ile musicie iść, żeby dojść na spacer?
http://forum.zm.org.pl/viewtopic.php?f=5&t=3263
Strona 1 z 2

Autor:  Ratnik [ Cz lis 06, 2014 20:44 ]
Tytuł:  Ile musicie iść, żeby dojść na spacer?

Wychodząc z domu, jak długo musicie iść, żeby znaleźć się w miejscu, po którym możecie pospacerować?

Czy wystarczy, że wyjdziecie z domu i już jesteście w atrakcyjnym miejscu czy może wręcz musicie wsiąść w auto, żeby do niego dojechać?

Autor:  PMN76 [ Cz lis 06, 2014 22:44 ]
Tytuł:  Re: Ile musicie iść, żeby dojść na spacer?

Ratnik napisał(a):
Wychodząc z domu, jak długo musicie iść, żeby znaleźć się w miejscu, po którym możecie pospacerować?

Czy wystarczy, że wyjdziecie z domu i już jesteście w atrakcyjnym miejscu czy może wręcz musicie wsiąść w auto, żeby do niego dojechać?


Ja zimą zakładam narty biegowe przed drzwiami domu i jestem "na spacerze"
Czyli mam raczej blisko :)
Co oczywiście ma też swoje wady.

Autor:  pzinek [ Pt lis 07, 2014 12:22 ]
Tytuł:  Re: Ile musicie iść, żeby dojść na spacer?

Ja mam kilometr

Autor:  axxenfall [ Pt lis 07, 2014 17:17 ]
Tytuł:  Re: Ile musicie iść, żeby dojść na spacer?

Na konferencji, na której ostatnio byłem, przedstawiano ciekawe wyniki badań ze Szwecji, z których wynikało, że ludziom bardziej zależy nie tylko na bliskości, ale też na jakości miejsca do spacerowania. W efekcie na brak terenów do spacerowania narzekali znacznie częściej mieszkańcy luźniej zabudowanych przedmieść (z drzewami w ogródkach, między domami) niż gęsto zabudowanego śródmieścia z częstymi parkami i skwerami. W Warszawie jest to trochę bardziej kłopotliwe - ja, mieszkając blisko Śródmieścia, mam zawsze problem, gdzie iść na spacer. Z samochodu nie korzystam, ale na piechotę wymaga to osobnego spaceru do dojścia do miejsca na spacer. Sytuację poprawiło ostatnio przebudowa Świętokrzyskiej, ale z terenami zielonymi wciąż jest słabo.

Pozdrawiam,
Maciek

Autor:  Ratnik [ So lis 08, 2014 6:57 ]
Tytuł:  Re: Ile musicie iść, żeby dojść na spacer?

PMN76 napisał(a):
Ratnik napisał(a):
Wychodząc z domu, jak długo musicie iść, żeby znaleźć się w miejscu, po którym możecie pospacerować?

Czy wystarczy, że wyjdziecie z domu i już jesteście w atrakcyjnym miejscu czy może wręcz musicie wsiąść w auto, żeby do niego dojechać?


Ja zimą zakładam narty biegowe przed drzwiami domu i jestem "na spacerze"
Czyli mam raczej blisko :)
Co oczywiście ma też swoje wady.


Czyli nie ma odśnieżania? :) OK, jest naturalnie.

pzinek napisał(a):
Ja mam kilometr


To w sumie mniej niż ja. Ja muszę przejść przez dwutorowe torowisko, potem przez blokowisko jedno, drugie, przysiółek i jestem w lesie naturalnym z rezerwatem bukowym i dołami po kopalniach dolomitu (30 metrowe wąwozy). Ostatnio SOK łapie na torach, więc spacer wydłużył się o 30 minut w dwie strony i to już jest dla mnie za długo i za daleko. Za duża strata w stosunku do korzyści.


axxenfall napisał(a):
Na konferencji, na której ostatnio byłem, przedstawiano ciekawe wyniki badań ze Szwecji, z których wynikało, że ludziom bardziej zależy nie tylko na bliskości, ale też na jakości miejsca do spacerowania. W efekcie na brak terenów do spacerowania narzekali znacznie częściej mieszkańcy luźniej zabudowanych przedmieść (z drzewami w ogródkach, między domami) niż gęsto zabudowanego śródmieścia z częstymi parkami i skwerami. W Warszawie jest to trochę bardziej kłopotliwe - ja, mieszkając blisko Śródmieścia, mam zawsze problem, gdzie iść na spacer. Z samochodu nie korzystam, ale na piechotę wymaga to osobnego spaceru do dojścia do miejsca na spacer. Sytuację poprawiło ostatnio przebudowa Świętokrzyskiej, ale z terenami zielonymi wciąż jest słabo.


Dzięki, takie jest właśnie moje odczucie! :)

Mieszkańcy domków jednorodzinnych nie mają wcale miło wokół. Często widzę, że nie mają nawet chodników do posesji, więc spacer - tylko autem. :/

Co do miasta; spacerować można również po ulicach, byle atrakcyjnych dla przechadzki. Czy to musi być koniecznie przestrzeń z przyrodą? Tak się teraz zastanawiam; w miastach atrakcyjne są deptaki, centra handlowe, ale na ile są to miejsca atrakcyjne na spacery?

Można jeszcze spytać, czego oczekujemy po spacerze.

Autor:  PMN76 [ N lis 09, 2014 17:24 ]
Tytuł:  Re: Ile musicie iść, żeby dojść na spacer?

Ratnik napisał(a):
PMN76 napisał(a):
Ja zimą zakładam narty biegowe przed drzwiami domu i jestem "na spacerze"
Czyli mam raczej blisko :)
Co oczywiście ma też swoje wady.


Czyli nie ma odśnieżania? :) OK, jest naturalnie.


Parki Narodowe w Polsce nie są odśnieżane co do zasady :)

Ratnik napisał(a):
Mieszkańcy domków jednorodzinnych nie mają wcale miło wokół. Często widzę, że nie mają nawet chodników do posesji, więc spacer - tylko autem. :/


Mam takie samo odczucie graniczące z pewnością. W sąsiedniej wsi ludzie biegają wieczorami wzdłuż głównych dróg, bo nie ma absolutnie żadnej przestrzeni publicznej, a drogi boczne najczęściej są ślepe (brak planów zagospodarowania spowodował dziką zabudowę).

Autor:  olek [ N lis 09, 2014 21:49 ]
Tytuł:  Re: Ile musicie iść, żeby dojść na spacer?

100 m na skwer, 400 m do parku, 1 km do łęgów nad Wisłą. De facto te ostatnie to bliżej 1,2-1,4 km, bo najkrótsza droga jest zastawiona samochodami i nieprzyjemnie się idzie po chodniku 1,5 m między murem a karoseriami. W minutach drogę wydłużają mi światła, sztuk 4-5.

Trochę OT, ale chyba nie do końca: ostatnio zaobserwowałem, że w ciągu ostatnich 15 lat bardzo mi się wydłużył dystans do miejsca, gdzie mógłbym sobie rekreacyjnie pojeździć na rowerze. Tam, gdzie kiedyś na obrzeżach Warszawy były jakieś łąki, koń, krowa, droga na Ostrołękę itp., teraz wszędzie nowe osiedla i hipermarkety. Nawet cieki wodne pogrodzone. Do tego oczywiście wściekły ruch. Zostało kilka ogranych tras (nad Wisłą, nad kanałem Żerańskim, przez tereny kolejowe, Wodociąg Północny itp.) albo staranne planowanie całodniowego wyjazdu ze wsparciem Kolei Mazowieckich.

Autor:  vondemelon [ So gru 13, 2014 0:28 ]
Tytuł:  Re: Ile musicie iść, żeby dojść na spacer?

Ratnik napisał(a):
Co do miasta; spacerować można również po ulicach, byle atrakcyjnych dla przechadzki.


Otóż to. Jeden musi spacerować w parku, inny wśród kamienic, inny wśród domków, jeszcze inny tam gdzie witryny sklepów, lub tam gdzie są dobre lody. Tak czy inaczej mój spacer zawsze rozpoczyna się już pod domem.
Niestety właściwie w każdym nowym miejscu zamieszkania kierunki spacerów zaczynają się po pewnym czasie nudzić.

Autor:  moira [ Śr mar 11, 2015 8:21 ]
Tytuł:  Re: Ile musicie iść, żeby dojść na spacer?

Ja do parku, mam jakieś 15- 20 minut drogi. To i tak niezła odległość, bo niektórzy moi znajomi, muszą wozić swoje psy do parku autem

Autor:  lackyyy [ Cz mar 12, 2015 19:00 ]
Tytuł:  Re: Ile musicie iść, żeby dojść na spacer?

Ja mieszkam w pobliżu Wisły, jakieś 3 minutki od wału także bliziutko na spacerki. Ale wielu przyjeżdza autami by móc u nas pospacerować.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/