Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr kwi 15, 2015 8:57 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pt mar 22, 2013 12:55
Posty: 260
Ludmiła napisał(a):
Ostatnio pomyślałam o wyrażeniu "samochód stoi w korku" - jakby korek był autonomicznym bytem, w którym samochód może stać - jak w stodole. To wygodne wyrażenie, bo na taki autonomiczny byt można zwalić winę za swoje nieszczęście. "Stoję w korku", jakbym nie miała z tym nic wspólnego, a korek był poza mną. Zamiast "stoję w korku" powinno być "partycypuję w korku", ewentualnie "jestem korkiem".



Ostatnio dowiedziałem się, że po francusku nie "stałbym" w kolejce, ale "robił" ją "Je fais la queue"
Niestety korków po francusku się nie "robi", tylko "jest" się w nich.

----
Jak podobałoby się Wam słowo bipedalizm (kalka z angielskiego) jako określenie poruszania się na dwóch nogach? :)

_________________
Bytom Pieszy
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu fajnych ludzi! :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt kwi 17, 2015 11:31 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pt mar 22, 2013 12:55
Posty: 260
Zanik mieszczan. Nie wynika bezpośrednio z samochodowego myślenia, ale kultura samochodowa moim zdaniem jemu sprzyja.

Mieszczanie kojarzą się jako "ci lepsi". Zaczęli znikać wraz z zanikiem klas społecznych. Myślę, że teraz przydałoby się przywrócić to pojęcie dla określenia ludzi, którzy cenią sobie życie w mieście. Mieszczanie byliby w kontrze do tych wszystkich, którzy cenią sobie życie za miastem i codzienne dojeżdżają samochodami do centrum.

Moim zdaniem przywracanie mieszczańskiej świadomości poprawiłoby warunki życia w mieście.

_________________
Bytom Pieszy
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu fajnych ludzi! :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt kwi 17, 2015 16:57 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2820
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
W jakimś stopniu to zróżnicowanie występuje w klasyfikacji na słoiki i nie-słoiki. Brakuje tylko pół-słoików, czyli mieszkających pod miastem :)

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn cze 22, 2015 8:45 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Śr cze 01, 2011 9:45
Posty: 681
Często w mediach piszę się o deficycie (braku) miejsca parkingowych. Powinno sie wskazać głownego winowajce tego stanu rzeczy czyli samochód. Powinno sie pisać o "nadpodaży samochodów" ;)

_________________
Rowerowe mądrości http://rowerozofia.blox.pl/html
Rondo Zesłańców Syberyjskich dla piszych i rowerzystów https://www.facebook.com/RowerZnosSchodami
Rowerowy Ursus https://www.facebook.com/RowerowyUrsus


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Wt cze 30, 2015 21:16 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pt mar 22, 2013 12:55
Posty: 260
pzinek napisał(a):
Często w mediach piszę się o deficycie (braku) miejsca parkingowych. Powinno sie wskazać głownego winowajce tego stanu rzeczy czyli samochód. Powinno sie pisać o "nadpodaży samochodów" ;)


No właśnie. Ludzie sami piszą, że w mieście brakuje im miejsc parkingowych. Spojrzenie z drugiej strony pozwoliłoby dostrzec w tej sytuacji nadmiar samochodów, ale jak do tego spojrzenia doprowadzić ogół ludu?

-----------

Zamykanie ulic

Gdy poszerza się strefy piesze kosztem jezdni, mówi się często o zamykaniu ulic. Mówmy o otwieraniu! Dotychczas 80% przestrzeni ulicy dostępna była tylko ludziom w maszynach. Ludzie-ludzie chodzili chodnikami na marginesach ulic, które gdzieniegdzie łączyły się przejściami dla pieszych. Teraz mogą chodzić, gdzie chcą - teraz ulica jest otwarta.

_________________
Bytom Pieszy
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu fajnych ludzi! :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz lip 02, 2015 20:09 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Śr cze 01, 2011 9:45
Posty: 681
m.warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,106541,18286385,W_weekend_zamykaja_Zabkowska__Ale_beda_koncerty__filmy.html
Przykład

_________________
Rowerowe mądrości http://rowerozofia.blox.pl/html
Rondo Zesłańców Syberyjskich dla piszych i rowerzystów https://www.facebook.com/RowerZnosSchodami
Rowerowy Ursus https://www.facebook.com/RowerowyUrsus


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Wt lip 14, 2015 10:02 
Offline
Sympatyk

Dołączył(a): Cz mar 05, 2015 11:45
Posty: 24
https://www.google.pl/maps/@52.121356,2 ... 312!8i6656

Mnie jako rowerzystę zastanawia, w jaki sposób mogę być dla kierowcy samochodu 'niebezpieczeństwem'. Powinna być raczej tabliczka 'samochody' albo 'kierowcy'.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr lip 15, 2015 15:19 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pt mar 22, 2013 12:55
Posty: 260
pzinek napisał(a):
m.warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,106541,18286385,W_weekend_zamykaja_Zabkowska__Ale_beda_koncerty__filmy.html
Przykład


No właśnie. :) O coś takiego mi chodzi.

łowca napisał(a):
https://www.google.pl/maps/@52.121356,21.094352,3a,75y,76.71h,86.66t/data=!3m6!1e1!3m4!1sQrawq4P7DFNBmKH6HDt5NA!2e0!7i13312!8i6656

Mnie jako rowerzystę zastanawia, w jaki sposób mogę być dla kierowcy samochodu 'niebezpieczeństwem'. Powinna być raczej tabliczka 'samochody' albo 'kierowcy'.



Podobnie jest ze znakami o pieszych. Widać rowerzyści nie są czymś normalnym na okolicznych ulicach. A może tu chodzi o bandy rowerowe, które np. przez okna kradną torebki z przednich siedzeń samochodów robiących korek? ;)

_________________
Bytom Pieszy
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu fajnych ludzi! :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 31, 2015 7:29 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pt mar 22, 2013 12:55
Posty: 260
Główna ulica

Rozumiem, że to pojęcie tranzytowe a więc samochodowe. Z perspektywy pieszej, perspektywy ludzi, którzy przy ulicach mieszkają, na nich spędzają czas, nie widzę potrzeby określania danej ulicy w mieście jako głównej. Rzeczywiście przechodząc przez miasto idzie się częściej jednymi ulicami a rzadziej innymi, ale to już bardziej kwestia indywidualnych wyborów zależnych np. od miejsca zamieszkania czy celu podróży.

Z pieszej perspektywy ulice można podzielić na drogie i tanie (drogie/tanie mieszkania, sklepy).

^^^
Proponuję częściej tak mówić o ulicach.

_________________
Bytom Pieszy
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu fajnych ludzi! :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lip 31, 2015 20:36 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Pt lut 19, 2010 14:05
Posty: 694
Lokalizacja: Warszawa, daleko za Wawrem
^^ Nazwa "Ulica Główna" (ang. "Main Street") sięga czasów sprzed motoryzacji, kiedy większość osób poruszała się pieszo, a tylko nieliczni bryczkami konnymi. Wtedy to była jedyna ulica ze sklepami i usługami, a czasem jedyna ulica w ogóle. Oczywiście w miarę rozwoju komunikacji niepieszej w wielu miejscach nie widziano powodu by ją ograniczać, spychając pieszych najpierw ze środka ulicy, a potem pod ściany. Z czasem ulicę Główną rzucono na pastwę głównego (w oczach niektórych) środka przemieszczania się.

_________________
Ważne jest dokąd zmierzamy, a nie jak szybko.

"... we humans tend to screw up everything that's good enough as it is...or everything that we're attracted to, we love to go and defile it." - Chris Cornell


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL