Ochota straci bezcenny zabytek?22 maja, 06:50, aktualizacja: 21 maja, 18:36
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/warszawa/kamienica-na-ochocie-moze-przestac-istniec/240c8v1Czarne chmury zbierają się nad kamienicą w alei Żwirki i Wigury 41. Przedwojenny budynek jest zaniedbany, a na dodatek odnaleźli się jego spadkobiercy. Kamienica będąca ostatnią pamiątką po zapomnianej ulicy Zbarskiej może zatem zniknąć. Władze Ochoty powinny zrobić wszystko, by dom ocalał.
Kamienica Zygmunta Kotarskiego zwana jest „kopniętym domem", ponieważ stała frontem do biegnącej pod kątem wobec al. Żwirki i Wigury ulicy Zbarskiej. Przed wojną mieściło się tu sanatorium Anima, w którym leczono chore psychicznie dzieci. Po 1945 roku dom stał się komunałką i od tamtej pory nie widział remontu. W międzyczasie zniknęła ulica Zbarska, której dzieje sięgały XV wieku. Nie wykluczone więc, że drogą tą pod Grunwald zmierzali rycerze z właścicielem Ochoty, niejakim Gotardem Rakowskim na czele.
Dom znajduje się w gminnej ewidencji zabytków. Niedawno do ochockiego Ratusza zgłosili się spadkobiercy kamienicy. Urzędnicy będą musieli wykwaterować lokatorów. - Wtedy możliwe będzie zabezpieczenie budynku. Na dziś nie mam jednak informacji kiedy to nastąpi - mówi Monika Beuth-Lutyk, rzecznik urzędu. Oby kamienica Kotarskiego po odzyskaniu przez właścicieli „przypadkiem" się nie spaliła lub nie runęła...