zm.org.pl

Jak "Wolna Strefa" to wolna, więc napiszę czego szukam

Kto ma pomysł co zamocować na rowerze, który będzie służył do dostawy żarcia na telefon (konkretnie naleśników) Rower ma bagażnik. Potrzebne jakieś pudło, które utrzyma ciepło chociaż przez te 10 minut. (Styropian?) i które da się łatwo zamocować na bagażniku. Ideałem by było, żeby można je było ze sobą zabierać szybko i sprawnie jak torbę na pizzę po zejściu z roweru, ale przy tym ostatnim upierać się nie będę.

Powierzchnia jednego pudełka to ok 13cm na 23cm, wysokość 7cm. I takich pudełek musi wejść 6.

Takie są założenia.
Komuś coś świta?

Najszybciej -- lodówka turystyczna (plastikowe pudło z podwójnymi ściankami, chyba czymś wypełnionymi). Wada: kosztuje sporo.

Ew. pudło ze sklejki, wyklejonej od wewnątrz styropianem i folią alu. Zrobienie wymaga trochę czasu.



Full size:
http://cargocycling.org/wp-content/uploads/2008/12/sycip_boccalone.jpg

_________________
We made it idiotproof. They grow better idiots.

Czasu nie ma, a pudło musi być na bagażniku, a nie z przodu jak w cargo bajku.
To Pruszków, a nie Holandia

Lodówka jest jakimś rozwiązaniem, tylko jak ją przymocować.

Możesz wykorzystać pudło styropianowe - do kupienia tanio, tylko trzeba by było pudło ubrać w torbę. Dostępne są też torby termoizolacyjne / izolacyjne. Zdecydowanie tańsze i poręczniejsze od lodówek. Myślę, że mocowanie najlepsze by było przy pomocy gum mocujących albo może koszyk na tył. Domowo można dowolnej torbie zrobić wkładkę z wsadu do poduszek (wełniaka czy pianki) dostępnego w sklepach z tkaninami - oby tylko zewnętrzna warstwa była zmywalna. Ale, raczej bym obstawiała za czymś, co ma atest (dla sanepidu) - styropian lub kupna torba.

Plastikowa skrzynka (castorama 7,80) mocno przydrutowana do przedniego bagażnika (allegro 90,00) i opięta gumą do ściągania bagaży (allegro 2,80) sprawdza się dobrze do przewożenia prawie dowolnych bagaży. Wada: środek ciężkości jest wysoko i trzeba paru tygodni, żeby się do tego przyzwyczaić. Do środka włożyłbym watowaną torbę, jak mają dostawcy pizzy i kebabów.

Taką samą skrzynkę można przydrutować z tyłu - wówczas lepsza będzie mocniejsza (ok 30zł), a nie składany badziew. Skrzynkę podziurawić rozgrzanym na ogniu śrubokrętem w razie potrzeby.

Optimum to dospawać/dokręcić boczne podpórki do tylnego bagażnika i zamontować dwie skrzynki na wysokości góry tylnego koła - z prawej o lewej. Tak bym zrobił - ale z tyłu jeździ mój pierworodny.

Chyba ostatecznie stanie na styropianowym pudle. Wydaję się być prostym, niedrogim i skutecznym rozwiązaniem.
Dzięki za burzę mózgów