Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz wrz 15, 2011 8:38 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2821
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
Plac Witkiewicza Koszczyca

http://www.sgh.waw.pl/informacje/kzk/kz ... zk_2011_29

Cytuj:
na końcu spotkania pojawił się jednak zaskakujący pomysł zmiany przestrzeni publicznej alei Niepodległości na odcinku między ulicami Rakowiecką i Batorego, w kluczowy dla miasta element urbanistyczny – reprezentacyjny plac miejski imienia Witkiewicza Koszczyca, tworzący bramę Mokotowa od strony Śródmieścia.

(...)

Trzeba przyznać, że idea stworzenia publicznego, reprezentacyjnego placu w tak strategicznym punkcie miasta [na alei Niepodległości przed SGH] brzmi niezwykle atrakcyjnie – to nie tylko doskonały sposób na uporządkowanie tego ważnego węzła komunikacyjnego i naprawy zdegradowanej przestrzeni na tym odcinku alei Niepodległości, ale również krok w kierunku zwiększenia czytelności struktury miasta oraz istotnej poprawy jakości przestrzeni publicznej.

Obrazek


To myśl wyjątkowo prosta, a zarazem inteligentna i genialna w wymiarze swej prostoty. Bo przecież klasyczny model budowy miasta wypracowany przez cywilizację przez ponad 4000 lat, opiera się o dwa podstawowe elementy: ulicę i plac, a raczej o sekwencje placów połączonych odcinkami ulic, które każdemu łatwo pozwalają zorientować się w przestrzeni, oceniać odległości i je pokonywać od punktu do punktu, od placu do placu. Heidegger też twierdził, że człowiek zaczyna mieszkać w danej sytuacji dopiero od momentu, gdy jest w stanie zorientować się w przestrzeni. Dlatego tak ważną kwestią jest definiowanie przestrzeni publicznej również współczesnego miasta w sposób jednoznaczny i zrozumiały, i dlatego tak ważną jest czytelność struktury miasta. W Warszawie dla przykładu czytelną strukturę posiada najstarsza część ulicy Marszałkowskiej z sekwencją jej placów Unii Lubelskiej, Zbawiciela i Konstytucji, natomiast aleja Niepodległości, projektowana jako trasa N-S, ciągnie się „na kreskę” w nieskończoność, nie posiadając żadnego miejsca spełniającego funkcję tak rozumianego placu miejskiego, ani żadnej czytelnej dla ludzkiego oka miary jej skali i długości.

Realizacja idei placu tworzącego bramę Mokotowa w tym miejscu jest więc jak najbardziej zrozumiała i w pełni akceptowalna, a nawet pożądana nie tylko z punktu widzenia czytelności struktury dzielnicy Mokotów, czy szerzej – miasta, lecz także z punktu widzenia SGH, która mogłaby bardziej wyeksponować swoje zabytkowe budynki, jak również te, które powstaną w wyniku inwestycji. „Wciągnięcie naszego uniwersytetu w przestrzeń publiczną i wykreowanie interakcji pomiędzy społecznością akademicką a mieszkańcami zawsze było wielkim wyzwaniem, z którym nie bardzo wiadomo było jak sobie poradzić. Wydaje się, że znaleźliśmy wspólnie sposób, aby to osiągnąć. Więcej – zrobiliśmy pierwszy krok na tej skomplikowanej inwestycyjnej ścieżce” skonstatował prorektor Bryx na zakończenie spotkania.

Ten wielostronny zamysł wymagać będzie jednak współdziałania nie tylko władz Uczelni, dzielnicy i miasta, lecz znacznie szerszego współdziałania jednostek wszystkich poziomów administracji samorządowej i rządowej, których kompetencje krzyżują się w tym ważnym dla miasta węźle komunikacyjnym. Zdaniem prof. Bryxa „rzecz w tym, aby przestało to być miejsce przesiadania się ludzi z jednego środka komunikacji miejskiej do drugiego, ale żeby stworzyć im szansę i wzbudzić chęć zatrzymania się i uczestniczenia w życiu tego fragmentu miasta i Uczelni”.

Jeśli ta zaskakująca, wspaniała idea zyskałaby uznanie i wsparcie dla jej realizacji na każdym z tych poziomów – dzielnicy, miasta, powiatu i województwa, to również dla kampusu SGH oznaczałaby zupełnie nowe otwarcie. Wówczas idea rozbudowy kampusu SGH zyskałaby dodatkowe znaczenie mechanizmu współtworzącego ważny element urbanistycznej struktury miasta, który dzięki temu znacznie szybciej mógłby stać się wizytówką nie tylko SGH i Mokotowa, ale też wizytówką całej Warszawy.


Pomysł ciekawy, choć nie wierzę, by dało się go przecisnąć przez naszych światłych inżynierów, którzy nawet przejść naziemnych do tramwajów dotychczas nie potrafili zrobić.

Pozdrawiam,
Maciek

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz wrz 15, 2011 12:04 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Śr sty 03, 2007 20:18
Posty: 2049
Lokalizacja: Z Warszawy
Należałoby troche domknąć przestrzeń tego placu od polnocy i poludnia. Na pewno da się, ale czy się UDA.

A może jakieś oficjalne poparcie dla pomysłu i kontakt z uczelnią?

_________________
Byłem i jestem jawny, świadomy oraz chętny do współpracy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz wrz 15, 2011 12:19 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2821
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
30 września ma być publiczna debata na ten temat, ale sądzę że niezależnie od tego warto wyrazić poparcie/pomysły.

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL