Ale czym mam się pochwalić? Dać link do producenta koszyczków?
http://allegro.pl/kosz-na-rower-boczny-czerwony-i1543787384.htmlJa akurat mam czarny, a do niedawna w asortymencie były także białe - może jeszcze będą. Jeżdżę z tym już rok i na razie sprawdza się bardzo dobrze w warunkach miejskich. Ze dwa razy zahaczyłem o jakiś słupek, ale kosz wytrzymał. Lekkim problemem jest to, że trzeba wymyślić jakieś dodatkowe mocowanie, aby w warszawskich warunkach koszyk nie zesunął się na hopkach, ale to nie jest szczególny problem.
Nawet jak koszyk był mocno obciążony, nie miałem wrażenia, że przeważa w jedną stronę.
Fajne jest to, że można np. pojechać sobie rowerem do sklepu, zdjąć koszyk (ma rączkę), pójść na zakupy, a potem po prostu zahaczyć koszyk za bagażnik i pojechać dalej.
Z wad - mógłby mieć trochę inny kształt, dłuższe boki nie powinny być zupełnie równoległe, bo przez to jeden róg trochę za bardzo odstaje od roweru. Ale poza tym to same plusy.