Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr kwi 20, 2011 15:32 
Offline
Bywalec

Dołączył(a): Śr kwi 06, 2011 11:28
Posty: 51
Lokalizacja: Józefosław/ Warszawa
Może ktoś z forumowiczów będzie mógł mi pomóc - otóż poszukuję kosza montowanego na bagażnik rowerowy. Nie było by w tym nic nietypowego, gdyby nie fakt, że z uwagi na wzrost nikczemny mam nisko siodełko rowerowe. Zatem klasyczny koszyk po prostu nie mieści się pod siodełko. Nie może być zatem zainstalowany bo nie ma punktu oparcia.
Przeszukałam niezmierzone zasoby internetu i ... znalazłam koszyki bagażnikowe z jednej strony niższe - na stronie firmy IMPEX
http://www.rowerowe.pphuimpex.com.pl/in ... &Itemid=48
koszyk ten ma z jednej strony wysokość 14 cm i to by była wysokość odpowiednia. Niestety sympatyczna pani ze sklepu odpisała mi że sprzedają wyłącznie na eksport i na specjalne zamówienia.
I jestem w kropce. Może wiecie szanowni współpisarze, gdzie w Polsce można by taki koszyk nietypowy z jedną ścianką niższą nabyć?
A może macie jakiś inny pomysł?
Będę wdzięczna za sugestie.

Bisette

_________________
Fanom „starożytnej mądrości ludów Wschodu” przypominamy, że medycyna chińska zaleca stosowanie azbestu na niepłodność, tygrysiego penisa na osłabienie, a suszonego ludzkiego łożyska na astmę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr kwi 20, 2011 16:51 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Śr maja 13, 2009 6:52
Posty: 658
Lokalizacja: Grochów,Gocławek, Szaserów
Przeciętny koszt zakupu standardowego koszyka to 25-30 zł. Ale posiadając zmysł techniczny i jedną (pracowitą ,lewą) rączkę ,pokusić się można o zbudowanie takiego kosza z pręta ew. cienko ściennej rurki aluminiowej.Może będzie to kosztować drugie tyle , ale mam , będę miał(a) taki koszyk jaki sobie wymarzę. Pozostaje jeszcze ew. przeróbka bagażnika.
Ja po prostu cofnąłem bagażnik do tyłu ale tylko w osi poziomej.Mam go teraz w idealnym poziomie i przez to się wydłużył do tyłu roweru.

_________________
Inżynier to pewien stan umysłu,a nie tytuł.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Wt kwi 26, 2011 11:23 
Offline
Bywalec

Dołączył(a): Śr kwi 06, 2011 11:28
Posty: 51
Lokalizacja: Józefosław/ Warszawa
Dzięki. Rur cięcie-gięcie niestety mnie przerasta manualnie i technicznie. Ale motyw przesunięcia bagażnika w płaszczyźnie poziomej - genialny! Póki co, pogodziłam się z myślą o koszyku przednim, trudno, będzie sobie zawadzał i podskakiwał.
Kupię taki za 17 zł coby ewentualnie szkoda nie było, montowany na stałe. Może się uda.

Dzięki życzę miłego dnia wszystkim po świątecznym obżarstwie

Bisette

_________________
Fanom „starożytnej mądrości ludów Wschodu” przypominamy, że medycyna chińska zaleca stosowanie azbestu na niepłodność, tygrysiego penisa na osłabienie, a suszonego ludzkiego łożyska na astmę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Wt kwi 26, 2011 12:55 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2821
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
Bisette napisał(a):
Póki co, pogodziłam się z myślą o koszyku przednim, trudno, będzie sobie zawadzał i podskakiwał.


Ja tam jestem wielkim fanem koszyków przednich. Jest gdzie odkładać chwilowo niepotrzebne rzeczy (rękawiczka, czapka), mając je równocześnie na oku, jest dodatkowe miejsce jeśli takowego zabraknie z tyłu, no i rower od razu wygląda powazniej ;)

Pozdrawiam,
maciek

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Wt kwi 26, 2011 13:11 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pn maja 18, 2009 14:34
Posty: 272
Lokalizacja: Warszawa, Sadyba
axxenfall napisał(a):
Ja tam jestem wielkim fanem koszyków przednich.


Ja na co dzień jeżdżę z sakwami, ale ostatnio się zakochałem w takim holenderskim przednim stelażu pod kosz lub skrzynkę. Mój następny rower ma mieć bagażniki i z przodu, i z tyłu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Wt kwi 26, 2011 14:00 
Offline
Bywalec

Dołączył(a): Śr kwi 06, 2011 11:28
Posty: 51
Lokalizacja: Józefosław/ Warszawa
no nieee sakwy dla mnie to nie. Bo:
a) sterczą i zawadzają, jestem w nich szersza (przejazdy, las, metro, piesi ludzie)
b) brudzą się bo błoto chlapie i są brudne, brzydkie. Trzeba czyścić. Dodam, że rower też czasem czyszczę, ale raczej czyści się sam. Mam samoczyszczący
c) trzeba zdejmować i targać. bo ukradną. wszystko ukradną. Taki kraj.
d) wożę pokarm do pracy. Pokarm w miseczce, miseczka musi stać raczej no tak bardziej poziomo miseczka musi. Bo się wysypie/ wyleje, popsuje się znaczy.

Dla mnie koszyczek. I będzie przedni, postanowione.

Bisette

_________________
Fanom „starożytnej mądrości ludów Wschodu” przypominamy, że medycyna chińska zaleca stosowanie azbestu na niepłodność, tygrysiego penisa na osłabienie, a suszonego ludzkiego łożyska na astmę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Wt kwi 26, 2011 15:50 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2821
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
Bisette napisał(a):
a) sterczą i zawadzają, jestem w nich szersza (przejazdy, las, metro, piesi ludzie)


Bez przesady. Wypchane sakwy są nieznacznie szersze niż nogi rowerzysty. Niewypchane są węższe.

Cytuj:
b) brudzą się [...] rower [...] raczej czyści się sam.


Fajnie. To może sakwy też by się same czyściły? Zresztą wystarczy raz na jakiś czas uprać.

Cytuj:
c) trzeba zdejmować i targać. bo ukradną. wszystko ukradną. Taki kraj.


E tam. Od dziesięciu lat jedyne co mi ukradzono to linkę, którą dociskałem sakwy i zrobiły to bachory z piaskownicy, przy której przypiąłem rower. Jeżeli sakwy nie są zdejmowalne jednym ruchem, wątpię by kogokolwiek zainteresowały.

Cytuj:
miseczka musi stać raczej no tak bardziej poziomo


No to koszyk tu nie pomorze - w koszyku przymocowanym na sztywno, czy to do bagażnika, czy kierownicy, trzęsie dużo bardziej niż w wiszącej sakwie.

Cytuj:
Dla mnie koszyczek. I będzie przedni, postanowione.


Jedno nie wyklucza drugiego - koszyk i sakwy, to jest to :)

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Wt kwi 26, 2011 16:48 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Cz sie 09, 2007 9:16
Posty: 161
Bisette napisał(a):
no nieee sakwy dla mnie to nie. Bo:...
d) wożę pokarm do pracy...


Tez wożę żarcie do pracy (nawet zupy). W sakwie. Nawet się nie przechyla. Zresztą grunt to szczelna micha. Mam kilka miseczek z gumowaną pokrywą. Reszta jest mniej istotna.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Wt kwi 26, 2011 20:04 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): So sty 19, 2008 18:33
Posty: 460
Lokalizacja: Żoliborz
Ja mam boczny koszyk do roweru, wieszany na bagażniku jak sakwa. Bardzo polecam, odkąd go mam, moje życie jest lepsze.

A optyczne poszerzenie rowerzysty to akurat często jest korzystne dla bezpieczeństwa.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Wt kwi 26, 2011 20:57 
Offline
Bywalec

Dołączył(a): Pt lis 07, 2008 12:39
Posty: 53
Masz -- kupiony czy zbudowany własnoręcznie?


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL