zm.org.pl
http://forum.zm.org.pl/

[pr] Unijne spojrzenie na Rospudę
http://forum.zm.org.pl/viewtopic.php?f=4&t=90
Strona 1 z 2

Autor:  olek [ Pn lut 19, 2007 10:29 ]
Tytuł:  [pr] Unijne spojrzenie na Rospudę

Polecam zwłaszcza zestawienie leada z ostatnim akapitem :-) Gratulacje dla Wojtka za refleks.

Jakub Medek, 2007-02-18 napisał(a):
"Gazeta" dotarła do oryginału listu Komisji Europejskiej w sprawie obwodnicy Augustowa

Ten oficjalny dokument często przywoływany jest przez obie strony sporu o przebieg obwodnicy. I każda z nich mówi o jego zawartości zupełnie co innego. Według organizacji ekologicznych pismo zawiera konkretne zarzuty, według strony rządowej to wyłącznie pytanie o stan faktyczny.

- Do Komisji Europejskiej dotarły skargi organizacji ekologicznych i ta chce je wyjaśnić u źródła - czyli w rządzie - bagatelizowała całą sprawę Barbara Kondrat, wiceminister transportu. W podobnym duchu wypowiadali się inni przedstawiciele polskich władz.

Tymczasem już z pierwszych stron obszernego dokumentu wynika, że wiedza Komisji Europejskiej na temat obwodnicy Augustowa i innych inwestycji drogowych w północno-wschodniej Polsce jest bardzo obszerna i opiera się przede wszystkim właśnie na dokumentach dostarczonych przez rząd. W ubiegłym roku Bruksela trzykrotnie zwracała się do ministerstwa środowiska o wyjaśnienia w sprawie m.in. obwodnicy Augustowa, a resort trzykrotnie jej odpowiadał, dostarczając całą dokumentację dotyczącą inwestycji. Dlatego często powtarzana teza, że wiedza Komisji na temat doliny Rospudy i innych inwestycji drogowych w Podlaskiem pochodzi wyłącznie od organizacji ekologicznych, jest fałszywa.

W dokumencie rzeczywiście najwięcej miejsca poświęcono obwodnicy Augustowa, dotyczy on jednak także obwodnic Sztabina i Wasilkowa, a także modernizacji odcinków Białystok - Katrynka, Katrynka - Przewalanka i Sztabin - Kolnica drogi krajowej numer osiem. Czyli wszystkich inwestycji, które przebiegają przez obszary Natura 2000 i które w obiegowej opinii traktowane są jako fragmenty Via Baltika.

Bruksela: Polska łamie dyrektywy

Co do samej obwodnicy Augustowa list Komisji formułuje kilka konkretnych uwag, które trudno nazwać pytaniami o stan faktyczny. Zdaniem Brukseli wyrażając zgodę na inwestycję, która pogorszy warunki siedliskowe 17 gatunków ptaków występujących na obszarze doliny Rospudy i otaczających ją lasów a objętym ochroną w ramach Natura 2000, Polska łamie dyrektywy dotyczące funkcjonowania takich obszarów. Zastrzeżenia Brukseli wzbudza też niedostateczne jej zdaniem zbadanie wpływu budowy i eksploatacji obwodnicy na przyrodę. Powraca tu kwestia słynnych warunków wodnych i tego, czy budowa estakady w dolinie Rospudy je naruszy, czy też nie. Powołując się na ocenę oddziaływania na środowisko sporządzoną na zlecenie drogowców, eksperci Komisji zauważają, że użyte tam sformułowania w rodzaju: "wydaje się jednak, że budowa mostu i jego obecność praktycznie nie wpłyną na zmianę stosunków wodnych", świadczą o tym, że ta kwestia jest niedostatecznie zbadana i inwestor nie wie na pewno, jakie będą efekty budowy. A to znów jest niezgodne z dyrektywami dotyczącymi obszarów Natura 2000. Komisja zwraca też stronie polskiej uwagę, że niezgodny z unijnym prawem jest sposób, w jaki drogowcy chcą kompensować straty wynikające z powstania obwodnicy Augustowa. Chodzi im przede wszystkim o to, że jeden z obszarów przewidzianych do zalesienia w zamian za wycięcie drzew wokół doliny znajduje się w innym obszarze Natura 2000. W efekcie takie kompensowanie strat doprowadzi do ogólnego zmniejszenia obszarów chronionych, czyli znów będzie działaniem niezgodnym z prawem.

Polski rząd: budowa zgodna z prawem

Opisane powyżej kwestie to tylko wyjątki z liczącego wiele stron dokumentu. Nie we wszystkich opisanych tam przypadkach Komisja stwierdza naruszenie prawa wspólnotowego, niektóre rzeczywiście są zapytaniami albo prośbą o dokładniejsze wyjaśnienie problemu. Meritum jest jednak jasne - zdaniem Komisji większość inwestycji drogowych w Podlaskim jest na bakier z brukselskimi dyrektywami.

W czwartek, w ostatnim możliwym terminie strona polska odpowiedziała na pismo Komisji. - Zapewniam, że odnieśliśmy się w wyczerpujący sposób do wszystkich kwestii poruszonych w liście z Brukseli. I jesteśmy pewni, że nasza odpowiedź uspokoi Komisję. Budowa obwodnicy Augustowa jest bowiem w pełni zgodna z polskim i unijnym prawem - mówi bardzo pewnie Sławomir Mazurek, rzecznik resortu środowiska.

O tym, czy wyjaśnienia rzeczywiście okażą się skuteczne, Polska przekona się w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Tyle bowiem czasu ma Bruksela na zapoznanie się z wysłaną w czwartek odpowiedzią.

Pełna treść listu Komisji Europejskiej w znajduje się w internecie na stronach stowarzyszenia Zielone Mazowsze:
http://www.zm.org.pl/?a=bruksela-06c

Autor:  Wojtek [ Pn lut 19, 2007 16:49 ]
Tytuł: 

I hope, że nikt mnie o naruszenie tajmnicy korespondencji nie pozwie. Ale Minister podał piekietującym w zeszły poniedziałek ten dokument na tacy - nie mogłem zrobić nic innego. Ja zresztą po przeczytaniu go mam duże wątpliwości, że wyjasnienia Szyszki coś zmienią - niezaleznie od tego jakie są - w każdym razie jeśli trzymają się w nich tej argumentacji, któa wycieka do prasy - to jesteśmy zgubieni. Nie dziwię, że też reakcji Brukseli na te doniesienia prasowe. Moim zdaniem czekają nas milionowe kary za budowę tych dróg - ot tak po prostu.

Obok (nie)waloryzacji emerytur, raportu ze WSI, Tegeszeitung etc. Rospuda jest kolejną z bardzo dużych wpadek Polskiego rządu - w dodatku na arenie międzynarodowej.

Autor:  Jerzyk [ Pn lut 19, 2007 21:16 ]
Tytuł: 

Wojtek napisał(a):
I hope, że nikt mnie o naruszenie tajmnicy korespondencji nie pozwie.


Ale to przecież nie jest prywatna korespondencja pana ministra, tylko oficjalny dokument. To nie pan minister będzie potem z pensji spłacał kary, tylko wszyscy podatnicy.

Autor:  Melania [ Wt lut 20, 2007 10:11 ]
Tytuł: 

Wojtek napisał(a):
Moim zdaniem czekają nas milionowe kary za budowę tych dróg - ot tak po prostu.


Wszystko na to wskazuje, ale rząd się tym wcale nie przejmuje.
Mam wrażenie, iż nikt nie wierzy w te 'mityczne' kary lub też działają na zasadzie - My wybudujemy, a karami martwić się będzie kolejna ekipa.

Autor:  Raffi [ Wt lut 20, 2007 17:28 ]
Tytuł: 

Dziś o 15 w Wiadomościach poszedł spory materiał o Rospudzie. Że Unia jest PRZECIW i że grożą nam kary, no i oczywiście, że są protesty przeciwko budowie. Przynajmniej nikt już nie puścił Fedorowicza czy innego tam (p)osła, który twierdzi, że to nie prawda i że nic się nie dzieje. Stanowiska GDDKiA też nie podali... czyżby w końcu ktoś zauważył, że Oni prosto w oczy i z uśmiechem na twarzy - kłamią? To byłby już spory sukces.

Autor:  Wojtek [ Cz lut 22, 2007 11:13 ]
Tytuł: 

Eee... Dzis do akcji wkracza ekipa śledczych pomiarowych - wyśledzą na których drzewach siedzi greenpeace i jak dobrze jest przygotowany - ocenią czy wchodzić już teraz czy nie.
Ja generalnie jestem zdanie, że jeszcze tez sezon lęgowy drzewa beda stały. Byc może w tym czasie sprawa na tyle przyschnie, że po zakonczeniu sezonu będzie nam trudno obudzic kolejna akcję protestacyjną, jak faktycznie wjadą pily i buldozery.
Natomiast oczywiście budowa się rozpocznie, ale poza terenem Natura 2000.
Jak do tej pory panowie z rządu się dobrze bawia moim zdaniem naszym kosztem.
Ale to tylko moje zdanie.

Autor:  Czajnik [ Śr mar 21, 2007 15:40 ]
Tytuł:  Sprawa Rospudy skierowana do Trybunału Sprawiedliwości UE

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 02505.html

Komisja Europejska (KE) skierowała pozew przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu, w związku z budową obwodnic Augustowa i Wasilkowa. Minister środowiska uważa, że pozwoli to na rozpoczęcie merytorycznej dyskusji na ten temat.

Minister Jan Szyszko powiedział na konferencji prasowej, że w sprawie obwodnicy Augustowa spełnił wszystkie warunki, przewidziane przez polskie prawo i unijne dyrektywy, dotyczące ochrony środowiska. Wyraził też nadzieję, że skierowanie sprawy do Trybunału nie spowoduje negatywnego nastawienia Polaków, a szczególnie mieszkańców Augustowa, do unijnego programu "Natura 2000".

Minister powiedział, że zaprosił do Doliny Rospudy akredytowanych w Polsce zagranicznych dziennikarzy i przedstawicieli unijnych ministrów środowiska. Wyjazdy, połączone ze spotkaniami z tamtejszą ludnością i przedstawicielami organizacji pozarządowych, zaplanowano na 3. i 5. kwietnia.

KE: Skierowanie sprawy Rospudy do Trybunału jest niezbędne

"Bardzo żałujemy, że Komisja musi skierować sprawy do Trybunału Sprawiedliwości. Ale jest to niezbędne, jeśli te cenne w wymiarze europejskim obszary mają być chronione przed nieodwracalnymi szkodami. Komisja nie może zaakceptować takiej straty cennego dziedzictwa przyrodniczego" - powiedział unijny komisarz ds. ochrony środowiska Stawros Dimas.

Ponieważ prace przy obu kwestionowanych przez Komisję Europejską inwestycjach już się rozpoczęły, obok pozwu za łamanie unijnego prawa dotyczącego ochrony środowiska, komisarze zdecydowali również o skierowaniu do Trybunału wniosku o nakaz natychmiastowego wstrzymania wszelkich robót przy obwodnicach.

Wniosek ma wpłynąć do unijnego Trybunału Sprawiedliwości jeszcze w środę albo najpóźniej w czwartek, tak by Trybunał w trybie pilnym (nawet w ciągu tygodnia) zakazał Polsce kontynuowania prac, zanim zapadnie jego ostateczny wyrok o legalności inwestycji w Dolinie Rospudy (Augustów) i Puszczy Knyszyńskiej (Wasilków).

Rospuda - teren unikatowy

KE od grudnia kwestionuje budowę obwodnicy Augustowa w Dolinie Rospudy, a także obwodnicy Wasilkowa koło Białegostoku w Puszczy Knyszyńskiej. Zdaniem Dimasa, dolina rzeki Rospudy jest terenem unikatowym i żadne kompensaty (np. nasadzenia drzew) nie są w stanie naprawić szkód, jakie wywołałaby budowa obwodnicy. Dlatego - jak podkreśla - najlepszym rozwiązaniem jest wyznaczenie alternatywnej trasy.

Polski rząd się broni

Polski rząd dotychczas zaprzeczał, jakoby naruszał unijne dyrektywy dotyczące ochrony środowiska. Tłumaczył, że proponując działania kompensacyjne wypełnił wszelkie wymagania związane z unijnym programem ochrony obszarów Natura 2000. Argumentem przemawiającym za budową obwodnicy jest dla Polski bezpieczeństwo drogowe.

W przesłanym do KE dwa tygodnie temu liście polski rząd argumentował też, że decyzja o inwestycji zapadła przed wejściem Polski do UE, kiedy Polska nie była związana surowymi wymogami unijnych dyrektyw: ptasiej i siedliskowej, których złamanie w związku z inwestycją zarzuca jej Komisja Europejska.

Jakie kary?

Jeśli Polska przegra z KE w Trybunale (wyrok może zapaść nawet w ciągu 6 miesięcy) i nie zastosuje się do jego wyroku, Komisja może wystąpić do Trybunału Sprawiedliwości o nałożenie kary finansowej (kolejna procedura w sądzie, która twa minimum kilkanaście miesięcy).

Trudno dokładnie przewidzieć, jak wysoką karę Trybunał orzekłby w sprawie Rospudy. Kalkulacja wysokości opiera się na trzech kryteriach: stopniu naruszenia, czasie trwania naruszenia (za każdy okres zwłoki od orzeczenia wyroku płaci się dodatkową grzywnę) oraz konieczności zapewnienia prewencyjnego skutku sankcji w celu zapobieżenia ponownym naruszeniom. Nieoficjalnie w Brukseli mówi się, że KE mogłaby wnosić o przynajmniej kilkanaście milionów euro jednorazowej kary plus dodatkową grzywnę za każdy dzień zwłoki.
jg, ulast, PAP 2007-03-21


pozdr

Czajnik

Autor:  Czajnik [ Śr mar 21, 2007 15:47 ]
Tytuł:  ...znalezione na forum racjonalista

Wczoraj przypadkiem się natknąłem, szukając czegoś innego:
http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,75071

Ostatnio dużo myślałam o Rospudzie i doszłam do wniosku, że to może wcale nie głupi pomysł z tą obwodnicą. Tak czy siak tiry będą tam jeździć, bo jest najbliżej. Jednak, jeżeli będzie to obwodnica to samochody będą zużywać mniej paliwa ( z powodu rozpędzenia) i mniej zanieczyszczą powietrze, które i tak zostałoby zanieczyszczone przez te same pojazdy. Jeżeli byłoby to zabezpieczone tak, aby zwierzęta były bezpieczne, to właściwie nie mam nic przeciwko (chyba, że jest jeszcze coś o czym nie wiem). Ale na dzień dzisiejszy po przemyśleniach doszłam do wniosku, że to nic złego, a może nawet lepiej niż wcześniej.
05-03-2007 18:12

...jak mawia Goldi - jest "śmiechowo". Szczególnie fraza "z powodu rozpędzenia" dostałem napadu śmiechu, mało z fotela nie spadłem :lol: :lol:
Poziom i język rodem z podręcznika kopacza rowów, chyba;)

pozdr

Czajnik

Autor:  olek [ Cz mar 22, 2007 8:43 ]
Tytuł:  Re: Sprawa Rospudy skierowana do Trybunału Sprawiedliwości U

Czajnik napisał(a):
Komisja Europejska (KE) skierowała pozew przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu, w związku z budową obwodnic Augustowa i Wasilkowa. Minister środowiska uważa, że pozwoli to na rozpoczęcie merytorycznej dyskusji na ten temat.

/.../

Polski rząd dotychczas zaprzeczał, jakoby naruszał unijne dyrektywy dotyczące ochrony środowiska. Tłumaczył, że proponując działania kompensacyjne wypełnił wszelkie wymagania związane z unijnym programem ochrony obszarów Natura 2000.


Ciekawie byłoby zestawić wypowiedzi polskich oficjeli z kilku ostatnich miesięcy. Nie chce mi się szukać dokładnych cytatów, ale to by było coś w ten deseń:

połowa 2006 - "KE na pewno nie będzie chciała blokować budowy tak ważnej trasy"

grudzień - "KE nie postawiła żadnych konkretnych zarzutów, poprosiła tylko o wyjaśnienia"

styczeń 2007 - "po zapoznaniu się z merytoryczną odpowiedzią rządu polskiego, KE na pewno przyzna nam rację"

luty - "KE na pewno nie skieruje pozwu do ETS"

marzec - "KE skierowała pozew do ETS przeciwko Polsce - pozwoli to na rozpoczęcie merytorycznej dyskusji na ten temat"

Pozwolę sobie podpowiedzieć kolejne etapy ewolucji stanowiska:

kwiecień - "po zapoznaniu się z merytoryczną odpowiedzią rządu polskiego, ETS na pewno przyzna nam rację"

maj - "ze względu na okoliczności łagodzące ETS na pewno zasądzi łagodne kary"

czerwiec - "ETS wprawdzie zasądził poważne kary, ale przecież nikt nie będzie ich ściągał"

lipiec - "I tak nie byliśmy w stanie wydać tych funduszy unijnych"

Autor:  Wojtek [ Cz mar 22, 2007 12:40 ]
Tytuł: 

O co tej racjonalistce chodzi - Czajnik wytlumacz?

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/