PMN76 napisał(a):
Wydaje mi się, że tu:
http://www.naszdziennik.pl/dodatek/wsi/raport.pdf to widziałem, ale pewny nie jestem, a nie chce mi się tego nawet pobieżnie przeglądać, bo to straszne bagno jest.
A jeśli chodzi o sposoby ochrony, no cóż... chyba tu pomocy nie znajdziesz. Jak wnikliwie prześledzisz historię tego forum, to zobaczysz, że los lasu Bemowskiego jest delikatnie mówiąc obojętny członkom tego stowarzyszenia
Proponuję działanie polegające na pisaniu pism do odpowiednich urzędów (np. miasta lub dzielnicy) ponieważ zgodnie z art. 6 Kodeksu Postępowania Administracyjnego mają one obowiązek działać na podstawie przepisów prawa. Jeśli rejon o którym mowa ma uchwalony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, to warto sprawdzić, jak to co tam powstaje ma się do zapisów planu. Jeśli nie ma uchwalonego planu, to (chyba) należałoby to zestawić z zapisami studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, pozatym można sprawdzić sposób wydania pozwolenia na budowę i na jakiej podstawie pto pozwolenie zostało wydane (jeśli zostało wydane).
Niszczenie zieleni warto zgłaszać straży miejskiej pod numer 986 (z komórki 22986), a jeśli zdarza się regularnie, to wystąpić do straży miejskiej na piśmie w tej sprawie. Można także zawiadomić wydział ochrony środowiska danej dzielnicy (najlepiej na piśmie), zainteresować sprawą radnego dzielnicy lub miasta, złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa (nie jestem pewien, czy to się dokładnie tak nazywa) albo zawiadomić prokuraturę...
Nie wiem, skąd wniosek, że los lasu bemowskiego "jest obojętny członkom tego stowarzyszenia", więc prosiłbym autora tej tezy o jej uzasadnienie poprzez podanie np. linków do odpowiednich postów na tym forum, lub innych materiałów potwierdzających tę tezę.
Moim zdaniem przykładów, co i jak można zrobić, ani na forum i ani na stronie stowarzyszenia zdecydowanie nie brakuje.