| zm.org.pl http://forum.zm.org.pl/ |
|
| liście z drzew http://forum.zm.org.pl/viewtopic.php?f=3&t=1087 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | sroka [ Śr lis 12, 2008 9:05 ] |
| Tytuł: | liście z drzew |
Interesuje mnie, czy wywóz liści z drzew i resztek z uschniętych kwiatów z prywatnej posesji do lasu jest niezgodne z prawem? Tego typu resztki nie są odpadem komunalnym, przez zimę ulegają rozkładowi. |
|
| Autor: | Wojtek [ Śr lis 12, 2008 20:00 ] |
| Tytuł: | Re: liście z drzew |
Cytuj: Tego typu resztki nie są odpadem komunalnym Sądzę, że czy coś jest odpadem i jakim to stanowi ustawa, a nie fakt rozkładania się lub nie. Odnośnie pytania, to niestety nie wiemczy to legalne czy nie. |
|
| Autor: | Karolina [ Cz lis 13, 2008 9:42 ] |
| Tytuł: | Re: liście z drzew |
Też nie wiem jak to prawnie wygląda, ale tak czy inaczej jest to zaśmiecanie. Dylemat polega na tym co jest gorsze: wywożenie odpadów organicznych do lasu, czy oddawanie firmie śmieciowej, która wywiezie je na miejskie wysypisko. Jeśli takich odpadów roślinnych nie jest dużo, znacznie lepszym rozwiązaniem jest zrobienie na swojej posesji pryzmy kompostowej lub postawienie zamkniętego kompostownika, co znacznie przyspiesza przerób. |
|
| Autor: | Stary Trampek [ N mar 08, 2009 17:36 ] |
| Tytuł: | Re: liście z drzew |
Kilka słów na temat rozwiązania tego problemu w Wiedniu, gdzie właśnie przebywam. Tu w ramach selektywnej zbiórki odpadów stoją też pojemniki na odpady ulegające biodegradacji. Tzn. gdy na przykład zgrabimy liście w ogródku, to wychodzimy na ulicę, przeciągamy do siebie pojemnik, wrzucamy liście i odstawiamy pojemnik. Ponadto można też mieć taki pojemnik na stałe na swojej posesji. Są one oznaczone kolorem brązowym. I teraz ciekawostka. Otóż okazuje się, że w Warszawie też powinny być takie pojemniki, przynajmniej tak interpretuję par. 15, pkt. 1, ust. 6) http://www.zom.waw.pl/prawo3.htm. Kiedyś już dzwoniłem na Infolinię Czystość z pytaniem, co mam zrobić z gałęziami, ale pani doradziła, żebym skontaktował się ze swoim operatorem nieczystości. I teraz pytanie do wszystkich: czy ktoś gdzieś widział w Warszawie takie brązowe pojemniki, o jakich mowa w linku? I jeśli tak, to gdzie? Będę wdzięczny za wskazówki. |
|
| Autor: | velogustlik [ N mar 08, 2009 20:24 ] |
| Tytuł: | Re: liście z drzew |
Wojtek napisał(a): Cytuj: Tego typu resztki nie są odpadem komunalnym Sądzę, że czy coś jest odpadem i jakim to stanowi ustawa, a nie fakt rozkładania się lub nie. Odnośnie pytania, to niestety nie wiemczy to legalne czy nie. Zdecydowanie jest odpadem. Nie należy się ich pozbywać w ten sposób, ze względu na obecność nasion chociażby traw. Całe lato wynosi trawę do lasu a potem narzeka, że nie ma grzybków na jesieni:) |
|
| Autor: | kampinoskipark [ Pn lis 15, 2010 1:37 ] |
| Tytuł: | Re: liście z drzew |
Znów liściopad  Ludzie do polskiego lasu w mojej miejscowości zwożą mnóstwo liści i szpecą tym krajobraz. Jednej osobie wróciłem uwagę, to uważa że nic złego nie robi... Może by tak jakimś konkretnym paragrafem zacząć straszyć? W jakiej ustawie znajdę informacje na ten temat? |
|
| Autor: | Piwoslaw [ Pn lis 15, 2010 7:36 ] |
| Tytuł: | Re: liście z drzew |
sroka napisał(a): Tego typu resztki nie są odpadem komunalnym, przez zimę ulegają rozkładowi. Odpadem komunalnym jest każdy odpad wytwarzany na posesji, który nie kwalifikuje się jako niebezpieczny. Liście to frakcja organiczna tego strumienia. Nie powinno się wywalać do lasu choćby dlatego, że na posesji z reguły rosną inne drzewa niż naturalnie występują w lesie (nawet jeśli to też są dęby czy sosny, to niekoniecznie ta sama odmiana). W lesie powinno sie kompostować tylko to, co w lesie jest wytwarzane, i w tej samej ilości, ani więcej ani mniej. Jeżeli ktoś ma działkę na tyle dużą, że mieszczą się na niej drzewa, to zmieści się i kompostownik. A Wawer miał mieć kompostownię, zamiast tego ma odbiór liści w plastikowych workach. Bez komentarza. |
|
| Autor: | velogustlik [ Pn lis 15, 2010 13:02 ] |
| Tytuł: | Re: liście z drzew |
kampinoskipark napisał(a): Może by tak jakimś konkretnym paragrafem zacząć straszyć? W jakiej ustawie znajdę informacje na ten temat? Rozszerzę wypowiedź Piwosława. Nic co powstaje na terenie Twojej posesji nie ma prawa być umieszczane na posesji kogoś innego (żaden las nie jest niczyj). Dotyczy to każdego odpadu, od ścieków począwszy(woda opadowa z dachu to też ściek) na liściach czy trawie z koszenia skończywszy. W wielu ustawach istnieją zapisy z tego zakresu. Polecam półgodzinną lekturę: http://lmgtfy.com/?q=ustawa+o+odpadach zwłaszcza sam początek Cytuj: Art. 3. Odpady oznaczają każdą substancję lub przedmiot należący do jednej z kategorii, określonych w załączniku nr 1 do ustawy, których posiadacz pozbywa się, zamierza pozbyć się lub do ich pozbycia się jest obowiązany. P.S. Podanie paragrafu w rozmowie z delikwentem niewiele da. Spróbowałbym pytać o pozwolenie od właściciela lasów  i dzwonienie na straż miejską i policję (oczywiście z niepodawaniem kategorii odpadów; milicja po prostu zignoruje jakieś liście.Sprawa w ogóle jest ciężka do wytłumaczenia. Myślę, że jesteś na straconej pozycji  . Najgorsze jest to, że tyle niepotrzebnego wysiłku jest wkładane w gromadzenie, transport i czasem przetwarzanie gdy na własnej posesji można zagospodarować to samemu, za darmo a nawet z zyskiem w postaci gleby pierwszej klasy .
|
|
| Autor: | PMN76 [ Pn lis 15, 2010 20:16 ] |
| Tytuł: | Re: liście z drzew |
kampinoskipark napisał(a): Ludzie do polskiego lasu w mojej miejscowości zwożą mnóstwo liści i szpecą tym krajobraz. Jednej osobie wróciłem uwagę, to uważa że nic złego nie robi... Ale żeś se znalazł temat zastępczy  . Nie chcę bagatelizować, bo dobre to to nie jest, ale nie wiem czy zauważyłeś, że liście to najmniejszy problem w lesie w Twojej okolicy. W lesie lądują tony śmieci. Wejdź na drogę pomiędzy posesjami naprzeciwko Rezaw-plastu i po 300 metrach zajrzyj w krzaki po lewej. Jak się wysilisz to umeblujesz kilka mieszkań tym co tam znajdziesz oraz złożysz z tego kilka aut.Potrzebujesz azbestowych płyt? Pójdź na łaki za pałacem. O takich drobiazgach jak odprowadzanie ścieków bezpośrednio do kanałów płynących przez KPN nie wspominam 
|
|
| Autor: | Piwoslaw [ Pn lis 15, 2010 21:20 ] |
| Tytuł: | Re: liście z drzew |
W naszej okolicy (Mazowiecki Park Krajobrazowy) z wywiezionych kilka lat temu odpadów ogrodowych wyrastają już krzaki, kwiaty i samosiejki. Róże, irysy, porzeczki, brzózki, itp. Przez chwilę powiedzmy, że przymykamy oko na liście wyrzucane do lasu. Ale co myśleć o ludziach, którzy wyrzucają liście w plastikowych workach, nawet ich nie wysypując? PMN76 napisał(a): Jak się wysilisz to umeblujesz kilka mieszkań tym co tam znajdziesz oraz złożysz z tego kilka aut. A jak już złożysz autko i Ci zabraknie części, zapraszam do MPK. A potem powiem gdzie znaleźć całe kałuże oleju do swego auta... |
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|