R2D2 napisał(a):
na skrzyżowaniu ul. Powstańców Śląskich i Górczewskiej. Mężczyzna jadący osobową mazdą nie zauważył rowerzysty i nie zatrzymał się przed warunkową zieloną strzałką do skrętu w prawo. Jednoślad uderzył w auto
Identyczny wypadek miałem 2 tyg. temu na skrzyżowaniu Górczewskiej i Prymasa, z tym że na strzałce nie zatrzymał się... radiowóz, natomiast ja zdołałem wyhamować na tyle, że zniszczeniu uległo wyłącznie przednie koło roweru.
Pan policjant za spowodowane uszkodzenia płacił na miejscu (jeszcze się usiłował targować! leszcz.) - tu
wielkie dzięki dla Mocniaka za jego
instrukcję postępowania przy dzwonie. Przydała się
Człowiek nienawykły, w razie wypadku lekko głupieje, i wtedy fajnie mieć gotowy prosty schemat postępowania.
R2D2 napisał(a):
Kursantka, przejeżdżając przez skrzyżowanie nie ustąpiła pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu przez przejście dla pieszych.
Mężczyzna w ataku złości kopnął i uszkodził lusterko samochodu. Kierująca zatrzymała auto. O zdarzeniu poinformowała policję.
Funkcjonariusze z Ochoty zatrzymali sprawcę. Jak się okazało Tomasz D. ...
Hm, to urywanie lusterek z półobrotu wydaje mi się jakoś dziwnie znajome... ale nie, to nie ten człowiek o którym myślę, to był jakiś Tomasz D.
Zresztą, nie wiem, czy Karol w ogóle chadza pieszo?