zm.org.pl
http://forum.zm.org.pl/

[pr] Nowe buspasy szybko nie powstaną...
http://forum.zm.org.pl/viewtopic.php?f=2&t=925
Strona 29 z 33

Autor:  barklu [ Pn mar 07, 2011 17:56 ]
Tytuł:  Re: [pr] Nowe buspasy szybko nie powstaną...

Rozwiązania z Łodzi pokazujące, że separatory nie zawsze są konieczne.
Okazało się, że nie musiałem robić zdjęć (które zwykle źle mi wychodzą ;), wystarczyło że trochę poszukałem:

Piotrkowska (z separatorami):
Widoczna wyniesiona tarcza przystanku:
http://gtlodz.eu/img16768.search.htm
Nikt nie jedzie pasem MPK:
http://gtlodz.eu/img25694.search.htm
Nie wiem czy legalnie, ale zgodnie z logiką, pasem śmigają też PKSy
http://gtlodz.eu/img23478.search.htm
Dobrze widoczna na zdjęciu szerokość pasa. Rowerzysta musi jechać przy samym krawężniku, a i tak szersze samochody mają problem
http://gtlodz.eu/img22631.search.htm

Narutowicza (bez separatorów):
Przystanki na środku jezdni - rozwiązanie inne niż na Piotrkowskiej
http://gtlodz.eu/img15798.search.htm
Jak widać pomimo korka (i braku separatorów!) nikt nie jedzie pasem MPK (ale jak najedzie na linię wyprzedzając rowerzystę, to nic się nie stanie):
http://gtlodz.eu/img19807.search.htm

Widoczne z satelity ciekawe rozwiązanie: samochodowy pas do lewoskrętu służy jako buspas na wprost (A). Osobno tory pośrodku jezdni (B). Tramwaj (ani na wprost, ani w lewo) nie jest zatem przez nic blokowany. Za skrzyżowaniem przystanek - buspas łączy się z torami tramwajowymi (C).
http://img687.imageshack.us/i/narutowicza.jpg/

Dalsza część, brak wyznaczonych pasów MPK. Czasem ktoś jedzie po torach (widoczne w tle, ale tu nie jest to zabronione - często auta ustawiają się na lewoskręt), lecz przed przystankiem jest zmuszony je opuścić - czyli nie może robić sobie drugiego pasa do wyprzedzania, bo będzie miał problem przy powrocie na prawo. Nadal samochód mieści się obok tramwaju, jeśli ktoś wystaje to motorniczowie są w stanie wyegzekwować zwolnienie torów gdy tylko stanie się to możliwe (czyli korek się posunie). Myślę, że sama linia rozwiązałaby problem (tak jak pokazane wcześniej pasy - bez separatorów)
http://gtlodz.eu/img15908.search.htm

W tej części jest już niestety nieco gorzej ze względu na parkujące po bokach samochody (niewidoczne z powodu drzew, ale nie ma zakazów - tutaj nie ma planowego rozdzielenia ruchu samochodowego i tramwajowego):
http://gtlodz.eu/img19287.search.htm

Buspas na Zielonej (na satelicie akurat w remoncie): krótki, ale pozwala autobusowi na przejechanie skrzyżowania na jednej zmianie świateł. Kawałek za skrzyżowaniem jest przystanek, po czym autobus włącza się do normalnego ruchu. Sekret niewjeżdżania przez samochody to prawdopodobnie brak prawoskrętu (skrzyżowanie z ulicą jednokierunkową) oraz to, ze po przejechaniu na wprost taki burak miałby trudności z włączeniem się do ruchu. Problem jest taki, że korek często zaczyna się dużo wcześniej, i wtedy autobus stoi razem ze wszystkimi.
http://img836.imageshack.us/i/zielona.jpg/

Żeby nie było tak super: w kilku miejscach w centrum stoją znaki ograniczające ruch samochodów ze względu na wąską ulicę i duży ruch tramwajowy (dopuszczony ruch samochodowy tylko dla mieszkańców i docelowych dojazdów gospodarczych) - wielu go nie przestrzega, i nadal tworzą się korki. Więc to raczej sposób zaprojektowania, a nie poszanowanie przepisów, zniechęca do wjeżdżania na pasy MPK. Zresztą nawet przed remontami z ostatnich lat, gdy nikt nie słyszał o trampasach a jezdnia przy przystankach niczym się nie wyróżniała od reszty, to nie przypominam sobie żeby kierowcy nagminnie traktowali tory jako drugi pas jezdni i jechali obok siebie, blokując tramwaje. Może wynikało to z faktu, że przy torach zawsze były dziury i jak tylko się dało, każdy uciekał od nich jak najdalej, a może respekt przed pancerną blachą tramwaju też działa ;) Teraz dziur nie ma, a dobry zwyczaj pozostał.

Autor:  legalnycyklista [ Pn mar 07, 2011 19:20 ]
Tytuł:  Re: [pr] Nowe buspasy szybko nie powstaną...

Generalnie kierowcy mają opór przed metalem... tj. torowiskami, które są po środku jezdni.
Dlaczego? To zadanie dla psychologa. W każdym bądź na Trasie W-Z bęcwałów jeżdżących tymże jest zdecydowanie niewiele, jeżdżąc nią regularnie spotkam takiego raz na dwa tygodnie (pomijając wsiobusy).
Może tu bardziej działa prawo silniejszego - tramwaj zawsze wygra - a w przeciwieństwie do autobusu ma dłuższą drogę hamowania i nie zmieni kierunku jeśli mu się wpierdzielisz pod koła.

Autor:  Piwoslaw [ Pn mar 07, 2011 22:13 ]
Tytuł:  Re: [pr] Nowe buspasy szybko nie powstaną...

Zastanawiają mnie Ci, którzy na W-Z wjeżdżają na torowisko. Przecież na Marszałkowskiej czy Jana Pawła II środek też jest utwardzonym torowiskiem, a tam nigdy nie widziałem cwaniaka udającego że jest tramwajem. Owszem, wielu tam nielegalnie zawraca przez torowisko, ale kierunek jazdy jest zawsze prostopadły do torów, nie równoległy (to szczególnie widać gdy spadnie trochę świeżego śniegu). Czym się różni W-Z? Moim zdaniem albo tym, że na W-Z po torowisku jeżdżą też autobusy (a warszawskiemu kierowcy łatwiej utożsamić się z Neoplanem niż ze 105-ką), albo tym że do niedawna pas tramwajowy nie był zakazany dla osobówek.

Autor:  Piwoslaw [ Pn mar 07, 2011 22:17 ]
Tytuł:  Re: [pr] Nowe buspasy szybko nie powstaną...

Dziś w TVN Warszawa:
Cytuj:
Buspasów pilnują "żywe atrapy"

Radiowóz obok buspasu? Spokojnie - jeśli to straż miejska, to nie ma się czego obawiać. Mundurowi czekają na rozporządzenie ministra i twierdzą, że mandatów wystawiać nie mogą. Minister mówi, że mogą. Pat trwa - piraci korzystają.
Poranek na Modlińskiej. Korek po horyzont, a po prawej kusi puściutki buspas. Ale w perspektywie widać radiowóz z włączonym kogutem, więc kierowcy karnie stoją w korku. Ale są i tacy, którzy wyglądają tylko, jaki kolor ma ten radiowóz - jeśli to biały samochód straży miejskiej, zjeżdżają na pas dla komunikacji i omijają pozostałych.

Czekają na rozporządzenie...
Dlaczego mundurowi nie reagują? - Nie mamy takich możliwości - przyznaje jeden z funkcjonariuszy.
Straż miejska czeka na rozporządzenie ministra infrastruktury. Dopiero z nim będzie mogła skutecznie egzekwować przepisy. - Na razie możemy prowadzić jedynie działania prewencyjne - potwierdza rzecznik straży Monika Niżniak.

... którego nie potrzebują?
Ale ministerstwo transportu wcale nie szykuje się do zmiany przepisów. Uważa bowiem, że już dawno są takie, które umożliwiają straży miejskiej kontrolowanie kierowców.
- To jest kwestia porozumienia pomiędzy strażą miejską, a policją. Do tego trzeba ustawić specjalny znak - podpowiada Mikołaj Karpiński, rzecznik prasowy resortu.

Mateusz Wróbel

Autor:  Phinek [ Wt mar 08, 2011 9:49 ]
Tytuł:  Re: [pr] Nowe buspasy szybko nie powstaną...

Piwoslaw napisał(a):
....Czym się różni W-Z? ...


Ja bym raczej doszukiwał się zaszłości historycznych... tam kiedyś po torach się jeździło... Ba ja to nawet lubiłem :)
Więc teraz pewnie jest jeszcze trochę takich co jadą "po staremu". Tu separatory mogłyby pomóc w zmianach przyzwyczajeń.

Autor:  Paweł Ciupak [ Wt mar 08, 2011 22:06 ]
Tytuł:  Re: [pr] Nowe buspasy szybko nie powstaną...

Albo to też może dlatego, że pasy tramwajowe na Marszałkowskiej i JP2 są dostosowane do szerokości tylko tramwajów, podczas gdy na W-Zetce są szersze, żeby zmieściły się też autobusy.

Autor:  gromanik [ Pn mar 14, 2011 15:44 ]
Tytuł:  Re: [pr] Nowe buspasy szybko nie powstaną...

Policjanci zaczęli na ul. Modlińskiej używać lornetek do wypatrywania samochodów na pasie dla autobusów:
Obrazek

Autor:  gromanik [ Cz mar 24, 2011 12:25 ]
Tytuł:  Re: [pr] Nowe buspasy szybko nie powstaną...

legalnycyklista napisał(a):
Generalnie kierowcy mają opór przed metalem... tj. torowiskami, które są po środku jezdni.
Dlaczego? To zadanie dla psychologa. W każdym bądź na Trasie W-Z bęcwałów jeżdżących tymże jest zdecydowanie niewiele, jeżdżąc nią regularnie spotkam takiego raz na dwa tygodnie (pomijając wsiobusy).
Może tu bardziej działa prawo silniejszego - tramwaj zawsze wygra - a w przeciwieństwie do autobusu ma dłuższą drogę hamowania i nie zmieni kierunku jeśli mu się wpierdzielisz pod koła.


Ale jak już się jakiś bęcwał trafi, to może to się skończyć tak:
http://www.youtube.com/watch?v=9ZflujkEf2Y

A w taki sposób buspasy ułatwiają przejazd pojazdom uprzywilejowanym:
http://www.youtube.com/watch?v=6X1XoKIY8mY

Autor:  grzcie2083 [ Cz kwi 07, 2011 14:41 ]
Tytuł:  Re: [pr] Nowe buspasy szybko nie powstaną...

http://edroga.pl/inzynieria-ruchu/its/3 ... zny-buspas

Autor:  ajarmoniuk [ Cz kwi 07, 2011 15:56 ]
Tytuł:  Re: [pr] Nowe buspasy szybko nie powstaną...

U nas światła by się nie sprawdziły tak, jak nie sprawdzają się w tunelu przy Dworcu Zachodnim: najpierw były czerwone świecące X-y, które kierowcu zupełnie olewali, później czerwone zwykłe (i nakaz skrętu) które też jest olewane. Polski kierowca jest sprytniejszy od portugalskiego.

Strona 29 z 33 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/