zm.org.pl
http://forum.zm.org.pl/

Kolej ściga się z samolotami
http://forum.zm.org.pl/viewtopic.php?f=2&t=793
Strona 3 z 7

Autor:  axxenfall [ Cz cze 16, 2011 10:01 ]
Tytuł:  Re: Kolej ściga się z samolotami

Dla biorących Hiszpanię jako przykład sukcesu linii kolejowych dużych prędkości, ciekawe mogą być wyniki raportu opinii o kolei w Europie. Jest to kraj o najrzadszym wykorzystaniu kolei wśród UE-27 - nawet po znajdującej się na czwartym miejscu od dołu Polsce. 88% mieszkańców korzysta z kolei rzadziej niż raz w miesiącu (w PL 84%), a 8% 1-3 razy w miesiącu (w PL 12%). W Anglii co najmniej raz w tygodniu jeździ 13%, a w (będących na 1. miejscu) Czechach 25%.

Pozdrawiam,
Maciek

Autor:  olek [ N cze 26, 2011 17:30 ]
Tytuł:  Re: Kolej ściga się z samolotami

Polska to bogaty kraj:

http://pasazer.com/in-7396-ile,regiony, ... sazera.php

Cytuj:
Ile regiony płacą za pasażera?
Dominik Sipiński 2011-06-26 13:11 (409)

Ponad 350 złotych za pasażera - tyle dopłaci samorząd województwa lubuskiego do połączeń lotniczych z Zielonej Góry (Babimost) do Warszawy. Od 20 czerwca na trasie lata Sprint Air. Za obsługę tej trasy do końca roku dostanie z budżetu województwa 3,7 miliona złotych.

Kwota 350 złotych to i tak optymistyczny rachunek. Zakłada on wypełnienie każdego samolotu w 100 procentach, czyli 33 pasażerów na locie. Przez pół roku to ponad 10 tysięcy przewiezionych osób. Tymczasem w całym 2010 roku liczba pasażerów w Zielonej Górze wyniosła ok. 3600.

- Liczymy na duże zainteresowanie, a wynika to również z już ujawnianego, dużego zainteresowania wznowionym połączeniem - utrzymuje Grzegorz Jankowski, dyrektor Departamentu Gospodarki i Infrastruktury w lubuskim samorządzie.

Rekord Polski, choć konkurencja jest

Dopłata samorządu lubuskiego do lotów do stolicy bije rekord w swojej kategorii. Poprzez tzw. opłaty marketingowe i promocyjne dopłacają także województwa podkarpackie i kujawsko-pomorskie. Pierwsze przekazuje pieniądze Ryanairowi. Drugie również dopłaca do lotów do stolicy obsługiwanych przez LOT. Kujawsko-pomorski samorząd ogłosi także przetarg na 25-30 lotów tygodniowo.

* lubuskie 7,4 mln zł rocznie (Sprint Air: Warszawa - Zielona Góra) - umowa podpisana na pół roku

* podkarpackie 6 mln zł rocznie (Ryanair: ponad 20 nowych rejsów tygodniowo) - umowa podpisana na 4 lata

* kujawsko-pomorskie 5 mln rocznie (LOT: Bydgoszcz-Warszawa) - umowa na rok

* kujawsko-pomorskie ok. 8 mln zł* rocznie (tania linia: przetarg na 25-30 rejsów tygodniowo) - umowa na 3,5 roku (na razie ogłoszono przetarg)

Za pasażera - od kilkunastu do kilkuset złotych

Dofinansowanie w przeliczeniu na pasażera, przy optymistycznym założeniu stuprocentowego wypełnienia, waha się. Dla kontraktów z tanimi przewoźnikami, wykonującymi wiele połączeń, jest bardzo niskie. Przy 26 lotach tygodniowo z Rzeszowa wynosi zaledwie 12 zł na pasażera. Jeśli znajdą się chętni na wykonywanie lotów z Bydgoszczy, to dopłata może wynieść ok. 17 zł za osobę.

Jednak kujawsko-pomorski samorząd płaci znacznie więcej za loty do stolicy. Przy pełnych samolotach to niemal 100 zł za pasażera. To i tak nieporównywalnie mniej niż umowa samorządu lubuskiego ze Sprint Airem.

W mieszczących 33 pasażerów Saabach 340 marszałek województwa ma zarezerwowanych 9 miejsc. W tym - 5 na wyłączność. Oznacza to, że przewoźnik może sprzedać około 25 miejsc na lot. Ceny biletów rozpoczynają się od 150 złotych. Zatem realna taryfa z punktu widzenia linii to co najmniej 500 złotych. Jak na wyjątkowo mało popularne loty z Zielonej Góry do Warszawy - zaskakująco dużo i nic dziwnego, że Sprint Air chętnie wystartował w przetargu.

[...]

Autor:  Wojtek [ Pn cze 27, 2011 7:34 ]
Tytuł:  Re: Kolej ściga się z samolotami

Jak sobie spojrzę na tytuł wątku i popatrzę, ze nawet zgodnie z ograniceniami ruchu i przy remoncie drogi koloją byłoby w pewnych relacjach dłużej, niż samochodem, to ręce mi opadają. A jeszcze ten post Olka o dokłatach do ruchu samolotowego. Fetysz niesamowity.

Autor:  axxenfall [ Wt wrz 13, 2011 9:02 ]
Tytuł:  Re: Kolej ściga się z samolotami

http://www.rynek-kolejowy.pl/27129/Co_j ... _Ygrek.htm

Cytuj:
Co jeśli nie Ygrek?

Decyzja o tym czy Budować KDP w Polsce czy też nie, powinna zapaść na początku przyszłego roku – pisze „Rzeczpospolita”. Jeżeli będzie negatywna, PKP PLK chce w zamian rozpocząć przygotowania do budowy drugich par torów na niektórych połączeniach.

— Decyzja o tym czy budujemy KDP czy nie, powinna zapaść na początku 2012 roku, wówczas trzeba rozpocząć wykup gruntu i wybrać podmiot który będzie projektem zarządzał — powiedział „Rzeczpospolitej” Zbigniew Szafrański, prezes PKP Polskie Linie Kolejowe. Jak dodaje, jeżeli decyzja będzie negatywna należy rozpocząć przygotowania do budowy drugich par torów na niektórych połączeniach.

— Pociągi międzyregionalne doganiają na torach te regionalne co wydłuża im czas podróży. Nie wykorzystują w pełni efektów modernizacji torów — mówi szef PKP PLK. Jak wyjaśnia już tłoczno jest na trasie z Warszawy do Łowicza, na trasach do Skierniewic i na Radom.


To tak na wypadek, gdyby ktoś sie jeszcze łudził, że budowa KDP nie odbywałaby się kosztem usprawnień na istniejących liniach.

Pozdrawiam,
Maciek

Autor:  Wojtek [ Wt wrz 13, 2011 9:22 ]
Tytuł:  Re: Kolej ściga się z samolotami

Cytuj:
Warszawy do Łowicza, na trasach do Skierniewic i na Radom.


Wszystkie te trasy były albo zmodernizowane niecałe 5 lat temu, albo sa obecnie modernizowane, więc można byloby te rozwiązania wdrożyć od razu, ale po co panie Szafrański od razu ludzi wpuchać na siłe do pociągów?

Autor:  Phinek [ Wt wrz 13, 2011 14:19 ]
Tytuł:  Re: Kolej ściga się z samolotami

Ciasnota jest rozkładowa...

A to oznacza, że np. na odcinku Jaktorów-Skierniewice brak drugiej pary torów, albo chociaż 3 toru... (tu szkoda, że przy okazji remontu zwężono światło wiaduktu SŁki nad wylotem na Miedniewice - było miejsce na 4 tory - teraz zostało jedynie na 2 istniejące). Do Radomia natomiast jest jeszcze gorzej / jeszcze ciaśniej.

Reasumując jest jak jest (czyli zbyt mało slotów) i lepiej szybko nie będzie i to nie ze względu na Szafrańskiego (który mimo złej prasy robi dobrą robotę w PLK), zaś ze względu na to, że PLK nie jest na równie z GDDKiA. Potrzebna jest zatem duża zmiana systemowo-organizacyjna, a nie personalna.

Autor:  Wojtek [ Wt wrz 13, 2011 15:46 ]
Tytuł:  Re: Kolej ściga się z samolotami

OK. Może przejaskrawiłem, bo Szafranski taki tepy nie jest, nawet mnie kiedyś cytował (i sam o tym nie wiedział :-)). W każdym razie gdyby kolej (PLK) chciała, to dobrze przeprowadzone remonty w okolicach Warszawy w ostatnich latach sprawiłyby, że nie byłoby tej ciasnoty a więcej pociągów pewnie oznaczaloby nieco więcej kaski w kieszeni. Ale najwyraźniej nie chciała.

Autor:  Phinek [ Cz wrz 15, 2011 6:37 ]
Tytuł:  Re: Kolej ściga się z samolotami

Wojtek napisał(a):
OK. Może przejaskrawiłem, bo Szafranski taki tepy nie jest, nawet mnie kiedyś cytował (i sam o tym nie wiedział :-)). W każdym razie gdyby kolej (PLK) chciała, to dobrze przeprowadzone remonty w okolicach Warszawy w ostatnich latach sprawiłyby, że nie byłoby tej ciasnoty a więcej pociągów pewnie oznaczaloby nieco więcej kaski w kieszeni. Ale najwyraźniej nie chciała.


Jakie konkretnie remonty masz na myśli?

W ostatnich latach to jak na razie była jedynie kosmetyka + trochę zamieszania na linii Radomskiej (niedokończone ze względu na lotnisko).

Autor:  Wojtek [ Cz wrz 15, 2011 8:46 ]
Tytuł:  Re: Kolej ściga się z samolotami

Chocby ciągły remont na E20. Wiem, wiem, że to nawet kilka lat więcej wstecz niż 5, ale jakoś pociągow podmiejskich wtedy mniej nie było i można było podejrzewać nawet, ze będzie więcej. prognozy zawiodły?

A na radomskiej remont jest zaplanowany bez dodatkowych torów, na skierniewickiej też, nie mówiąc o gdańskiej (E65) czy skończonej też cirka 5-6 lat temu siedleckiej. Skoro jeszcze się nie zaczęły, to może po prostu można by jeszcze troche zmienić projekt [uwaga - prowokacja!] i po tych wszystkich remontach kolejarze się dopiero zabrali do projektowania WWK - od d... strony.

Autor:  Phinek [ Cz wrz 22, 2011 13:43 ]
Tytuł:  Re: Kolej ściga się z samolotami

Wojtek napisał(a):
Chocby ciągły remont na E20...


Ten remont był robiony zbyt powierzchownie, o czym wspominał sam Szafrański, jako przykład, że właśnie tak nie należy robić remontów.

Co do innych, to owszem na kierunku Gdańskim można by coś pomyśleć, ale na kierunku Skierniewickiem dodawanie torów może mieć sens jedynie na odcinku Jaktorów-Żyrardów (może Radziwiłłów). Cały czas jednak warszawskim najwęższym gardłem jest tunel średnicowy, w którego po prostu więcej nie wejdzie.

Strona 3 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/