zm.org.pl
http://forum.zm.org.pl/

Mania grodzenia
http://forum.zm.org.pl/viewtopic.php?f=2&t=2584
Strona 1 z 7

Autor:  jacor [ Pn sty 02, 2012 21:21 ]
Tytuł:  Mania grodzenia

Jak pewnie wiecie, te 4 barierki na czynszowej to tylko wierzchołek góry lodowej. Chcę napisać w najbliższym czasie trochę większy artykuł na temat barierkowania Warszawy niemal wszędzie gdzie jeżdżą tramwaje. Jeśli macie zdjęcia lub znacie miejsce, gdzie barierki są nie tylko niepotrzebne, ale wręcz szkodzą, proszę o informację. Dzięki!

Autor:  Piwoslaw [ Wt sty 03, 2012 6:55 ]
Tytuł:  Re: Mania grodzenia.

Na pl. Zawiszy (Towarowa w stronę Centrum/Ochoty). Chyba ktoś już o tym pisał.

Autor:  olek [ Wt sty 03, 2012 7:24 ]
Tytuł:  Re: Mania grodzenia.

Piwoslaw napisał(a):
Na pl. Zawiszy (Towarowa w stronę Centrum/Ochoty). Chyba ktoś już o tym pisał.


http://www.zm.org.pl/?a=grodzenie_zawiszy-119

Poza tym:

- Kijowska przy Targowej - przystanek tramwajowy odgrodzony od trawnika i chodnika, za trawnikiem druga barierka przy jezdni;

- podobno w al. Zielenieckiej odgrodzono przystanek autobusowy od tramwajowego, ale na własne oczy jeszcze tego nie widziałem tego;

- plac Hallera - tutaj można argumentować, że kierują pieszych na przejście przez torowisko, ale zamiast tego powinien być po prostu przystanek z obustronnym dojściem.

Autor:  G.Madrjas [ Wt sty 03, 2012 20:54 ]
Tytuł:  Re: Mania grodzenia.

Cytuj:
- Kijowska przy Targowej - przystanek tramwajowy odgrodzony od trawnika i chodnika, za trawnikiem druga barierka przy jezdni;

Z tym, że dojście do tego przystanku jest od obu stron, zatem poza marginalnym (poniżej 10 m jak sugeruje geometria) skróceniem drogi dojścia "po trawie" oraz ułatwieniem nielegalnego przebiegania na przystanek autobusowy w stronę dworca wschodniego likwidacja wygrodzenia nic nikomu by nie dała.

olek napisał(a):
- podobno w al. Zielenieckiej odgrodzono przystanek autobusowy od tramwajowego, ale na własne oczy jeszcze tego nie widziałem tego;

Ciekawe, który, bo jako żywo przystanki autobusowe nie sąsiadują tam z tramwajowymi za specjalnie (nie ma już przystanku na wlocie Zielenieckiej, pojawił się wspólny na wylocie w kierunku Dw. Wileńskiego).

Chyba, że chodzi o zestaw na północnym wlocie Ronda Waszyngtona (swoją drogą potrzebny jak dziura w moście) - ale tam wg zatwierdzonego w lipcu projektu OR o żadnych barierkach nie ma mowy... :|

Autor:  jacor [ Wt sty 03, 2012 22:38 ]
Tytuł:  Re: Mania grodzenia.

Dziękuję wszystkim za namiary. Na Kijowskiej i Zielenieckiej jeszcze nie byłem. Skoczyłem za to na pl.Hallera. Faktycznie brakuje drugiego dojścia:

Obrazek

Widać, że idąc do tramwaju na wprost, tak jak prowadzi przejście przez jezdnię, jest sporo krócej niż chodząc dookoła. A tramwaje jeżdżą na tyle rzadko, (a czasem jednowagonowo), że chyba wystarczyłby przystanek o długości jednego pełnego składu? Zresztą jeśli miałby to być problem, to przystanek można byłoby przesunąć nieco w stronę Ratuszowej, bo z drugiej strony miejsca jest w bród.

A na skrzyżowaniu Jagiellońskiej i al. Solidarności mamy grodzenie zupełnie kuriozalne:

Obrazek

Pieszym zdarza się biec już na czerwonym do tramwaju. Tramwaj rusza i odcina drogę na chodnik. Czy to ma służyć bezpieczeństwu czy to taka specjalna pułapka?

Obrazek


Obrazek

Ja wiem, że przepisy, że IR, że książeczka, ale ile można? Stałem tam może dwie minuty. Tyle samo ludzi przechodziło przez torowisko na zielonym, co na czerwonym. 1/3 ludzi szła na skos - wprost do tramwaju, nawet gdy (a może tym bardziej?) gdy podjechał tramwaj. Po co urzędnicy wymyślają taką fikcję? Czy nie zdają sobie sprawy z tego, że to tworzy złe nawyki? Rozumiem, żeby to był jakiś stary projekt, ale to przecież powstało w zeszłym roku!

Autor:  miroslavka [ Śr sty 04, 2012 17:53 ]
Tytuł:  Re: Mania grodzenia.

- Z tego, co pamiętam przy kładce Galerii Mokotów (po stronie zachodniej) ogrodzono "skarpę" po której wspinali się ludzie, zamiast zamontować tam małe schodki.

Z serii dwustronnego dojścia do przystanków:
- Kielecka (ulica jednokierunkowa, jednopasmowa)
- GUS
- d. Paszkowskiego (Kulskiego)
W ostatnich dwóch przypadkach, zamiast zrobić drugie dojście, barierki zostały wydłużone (takie mam wrażenie). Nie zniechęciło to do skracania sobie drogi, a wręcz zepchnęło potencjalnych pieszych na torowisko. Wydeptane ścieżki są tak jak były.

Jeszcze przykład źle zamontowanych barier
- przystanek Białowiejska (Górczewska koło Wola Parku)
Barierki miałyby chronić przed niezamierzonym wtargnięciem na ścieżkę dla rowerów, ALE zaczynają się metr od wiaty przystankowej. O ile na całej Górczewskiej plączą się pieszy na ścieżkach, o tyle tu rozbijają sobie obozy i oczekują na autobus w cieniu w/w wiaty z całym inwentarzem wyniesionym z promocji ;) Mało miejsca na chodniku, pasażerów dużo... więc przechodzą tam, gdzie luźniej.

Autor:  MB [ Śr sty 04, 2012 20:38 ]
Tytuł:  Re: Mania grodzenia.

Jeżeli chodzi o obustronne dojścia do przystanków to można by łatwo takowe wyznaczyć na przystanku Majakowskiego na Obozowej - od strony zachodniej:

http://maps.google.pl/maps/myplaces?hl=pl&ll=52.247385,20.955772&spn=0.00124,0.002411&vpsrc=6&ctz=-60&t=h&z=19

Wystarczy wyznaczyć kilkadziesiąt metrów chodnika - po jednej stronie kosztem pola wyłączonego z ruchu, bo drugiej kosztem kawałka jezdni (2 pasy zaczynałyby się kawałek dalej). Z tego co pamiętam tu chyba nawet już były śmiertelne wypadki, bo zamiast dość do przejścia ludzie przełazili tuż za przystankiem i prosto pod tramwaj jadący w przeciwną stronę.

A to przy Jagiellońskiej to jakaś totalna bzdura - dlaczego nie zrobiono po prostu szerszego przejścia ?

Autor:  Wojtek [ Śr sty 04, 2012 21:24 ]
Tytuł:  Re: Mania grodzenia.

Cytuj:
Z tego, co pamiętam przy kładce Galerii Mokotów (po stronie zachodniej) ogrodzono "skarpę" po której wspinali się ludzie, zamiast zamontować tam małe schodki.

Potwierdzam dziś tam byłem i zrobiłem nawet zdjęcie, ale teraz nie wrzucę. Kładka ma bardzo ładny napis na nieczynnych windach "Modernizacja windy - za utrudnienia przepraszamy" - robotników ni widu ni słychu.

Autor:  Monty B. Ike [ Śr sty 04, 2012 22:18 ]
Tytuł:  Re: Mania grodzenia.

Chcecie posłuchać teorii spiskowych? Nie? No to posłuchajcie... :wink:

Tramwajarzom płacą za wozokilometry, nie za pasażerokilometry.
W związku z tym czekanie aż pasażerowie się załadują, to strata czasu.
Co robić, żeby było ekonomicznie?
:idea: :o
Wygrodzić dojście do przystanków, to część chociaż nie dobiegnie/zrezygnuje/zniechęci się... :mrgreen:

Autor:  G.Madrjas [ Cz sty 05, 2012 7:26 ]
Tytuł:  Re: Mania grodzenia.

O, to jest dość poważny argument przeciw priorytetom dla tramwajów - że niby przeciw pasażerom są wprowadzane... :lol:

Strona 1 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/