Jako że obecnie żółta guma nie wyznacza buspasa...
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... karni.html"Jarosław Osowski napisał(a):
Buspasy to fikcja: kierowcy osobówek są na nich bezkarni
30.03.2015 13:00
Buspasy w Warszawie to miejsce, gdzie bezkarność kierowców spotyka się z bezsilnością służb porządkowych.
Buspasy służą głównie zwykłym kierowcom, a nie miejskiej komunikacji - takie są wnioski po ostatnim Forum Komunikacyjnym w Naczelnej Organizacji Technicznej. Paweł Wapniarski z miejskiego Biura Drogownictwa i Komunikacji zaprezentował tam wyniki analiz, które na zlecenie ratusza za 57,8 tys. zł sporządziła firma Ove Arup & Partners. Wcześniej przeprowadzono obserwacje 24 pasów autobusowych i autobusowo-tramwajowych w porannym i popołudniowym szczycie.
Buspasy to fikcja
W sumie mamy ich w Warszawie już ok. 45 km. Na potrzeby badań zostały podzielone na 247 odcinków. - Niejednokrotnie komunikacja publiczna stanowi tam mniejszość - przyznał Wapniarski. Najgorzej jest na ul. Wawelskiej między pomnikiem Lotnika a kładką na wysokości parku Wielkopolski. W ciągu czterech godzin obserwacji przejechało nim 66 autobusów i aż 1277 samochodów.
Buspasy są fikcją także na innych fragmentach Trasy Łazienkowskiej - jest tam aż (od al. Stanów Zjednoczonych na Saskiej Kępie po Ochotę) 10 spośród 15 najgorzej upilnowanych odcinków. Trzecie miejsce zajmuje buspas na Górczewskiej przed al. Prymasa Tysiąclecia - samochody, które nie mają prawa jeździć buspasami, stanowiły tu 94 proc. wszystkich! Inne miejsca to: Grójecka przed pl. Zawiszy, Modlińska, Sobieskiego (odcinek Beethovena - Hańczy) i Radzymińska (Mroźna - Młodzieńcza).
Jakie wnioski płyną z tych badań dla miejskich urzędników? Jednym z powodów wjeżdżania na buspasy jest dopuszczone wzdłuż nich parkowanie na chodnikach. Kierowca włącza kierunkowskaz, markując szukanie miejsca na postój, a tak naprawdę jedzie po buspasie, omijając korek. Można by tego uniknąć, gdyby pas dla autobusów przenieść na środek jezdni tam, gdzie to możliwe. Inna propozycja to wyraźniejsze oznakowanie buspasów (kolorowy asfalt), a przynajmniej jednolite. W mieście wiszą bowiem znaki z różną czcionką. Do tego nawet wzdłuż tej samej ulicy zdarzają się inne pory obowiązywania buspasów, np. w godz. 7-10, 7-9, 6-9 albo całodobowo. Przydałoby się przyjąć jakąś zasadę, np. w centrum na buspas nie wjeżdżamy nigdy, a na obrzeżach tylko w godzinach szczytu.
Będą dodatkowe patrole
W ratuszu nie są chętni na montowanie na jezdniach separatorów, które uniemożliwiałyby przekraczanie linii oddzielającej buspas. Twierdzą, że problem miałyby wtedy karetki. A może łamiących przepisy wyłapywać za pomocą kamer montowanych na autobusach? Tak jest np. w Londynie, u nas nie pozwala na to prawo. Paweł Wapniarski stwierdził, że bezużyteczne są też kamery automatyczne ustawiane na poboczu przez straż miejską: - Nie ma tu analogii do fotoradarów, dlatego każde sfilmowane wykroczenie na buspasie musiałoby być kierowane do sądu - powiedział. Łatwo sobie wyobrazić, jaki byłby wtedy paraliż. Tylko podczas krótkich obserwacji buspasów na potrzeby badań naliczono na nich w sumie ponad 50 tys. nieuprawnionych pojazdów.
Największa dyscyplina panuje na Trasie W-Z i moście Śląsko-Dąbrowskim - żaden indywidualny kierowca nie odważył się wjechać na torowisko tramwajowe, z którego mogą jeszcze korzystać tylko autobusy. Dlaczego akurat tutaj samochody nie blokują przejazdu? Odpowiedzią może być duża liczba patroli. Często pilnują, by w godzinach szczytu prywatne auta nie jeździły między mostem Śląsko-Dąbrowskim a tunelem pod pl. Zamkowym.
I w tym ostatnia nadzieja naszych urzędników. - Miasto opłaca dodatkowe patrole - przypominają. - Policja dostała już ranking buspasów najbardziej nadużywanych przez kierowców i będzie tam kierować funkcjonariuszy.
_________________
Pozostanie po nas
..............|
................Włóczykije euta smutna legenda,
.-....__...|
.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.że wciąż nas uczono
...........|_________________________________
uczyć się na błędach.
..........(Włodzimierz Ścisłowski)