Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt kwi 17, 2007 15:13 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Wt sty 30, 2007 16:03
Posty: 487
Lokalizacja: Bielany
za ŻW

Żółta guma wyznacza buspas

autor: TOM, ar, 2007-04-13, Ostatnia aktualizacja: 2007-04-13

Po raz pierwszy w Warszawie drogowcy oddzielili pas dla autobusów gumowym krawężnikiem. Niestety, na razie tylko na krótkim odcinku.

Idea nie jest nowa, bo w Krakowie w taki sposób buspasy wydzielane są od kilku lat. Jednak stołeczni urzędnicy nie mogli się do tego przekonać.

Teraz zdanie zmienili. Przy placu Narutowicza na jezdni drogowcy zamontowali specjalne separatory. Żółty pas z gumy o trójkątnym przekroju, wysoki na ok. 15 cm i wyposażony w światełka odblaskowe, oddziela od reszty jezdni pas ruchu tylko dla autobusów. Od skrzyżowania z Wawelską w stronę placu buspas obowiązuje przez całą dobę, a nie tylko w wyznaczonych godzinach. Notorycznie był jednak zajmowany przez kierowców samochodów osobowych, którzy chcieli jechać szybciej na zatłoczonej ulicy.

– Dodatkowo gumowy krawężnik zwiększy bezpieczeństwo pieszych na przejściu zaraz za skrętem ulicy – mówi Adam Stawicki, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich.

Gumowy krawężnik ma uniemożliwić lawirowanie i wjeżdżanie na pas, można go jednak przejechać, aby np. zaparkować samochód na wyznaczonych na chodniku miejscach parkingowych. Konieczna jest jednak jazda z małą prędkością, aby nie uszkodzić zawieszenia samochodu.

Zajmowanie pasów dla autobusów przez samochody jest w Warszawie nagminne. Ekolodzy uważają, że pasy muszą być stałe, a nie obowiązujące tylko w określonych godzinach (najczęściej jest to w godz. 7-9 i 14-18).
– I takie buspasy powinny być oddzielone od reszty jezdni – uważa Marcin Jackowski ze stowarzyszenia Zielone Mazowsze.

_________________
--
pzdr.

Jack


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 17, 2007 22:06 
Offline
Sympatyk

Dołączył(a): Śr sty 17, 2007 17:47
Posty: 16
Z jednej strony fajnie, ale z drugiej - czy rowerzysci, szczegolnie ci wolniejsi nie beda miec teraz przechlapane? Presja trabiacego autobusu na ogonie nie jest najprzyjemniejsza...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 24, 2007 7:36 
Offline
Admin

Dołączył(a): Pt gru 29, 2006 13:11
Posty: 1024
Lokalizacja: Warszawa
skaniusz napisał(a):
Z jednej strony fajnie, ale z drugiej - czy rowerzysci, szczegolnie ci wolniejsi nie beda miec teraz przechlapane? Presja trabiacego autobusu na ogonie nie jest najprzyjemniejsza...


Teoretycznie i w myśl przepisów, problem nie istnieje, bo rowerzyście po bus-pasie jechać nie wolno. Przy odseparowanym łatwiej się chyba jedzie nie buspasem, bo kierowcy widzą, że tam jest coś wydzielonego, czym rowerzysta też nie może jechać.

_________________
Pozdrawiam rowerowo - Rafał 'Raffi' Muszczynko
__________________________________________________
Jeździć możesz powoli, ale myśleć musisz szybko ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn mar 30, 2015 16:05 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2821
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
Jako że obecnie żółta guma nie wyznacza buspasa...

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... karni.html

"Jarosław Osowski napisał(a):
Buspasy to fikcja: kierowcy osobówek są na nich bezkarni
30.03.2015 13:00

Buspasy w Warszawie to miejsce, gdzie bezkarność kierowców spotyka się z bezsilnością służb porządkowych.

Buspasy służą głównie zwykłym kierowcom, a nie miejskiej komunikacji - takie są wnioski po ostatnim Forum Komunikacyjnym w Naczelnej Organizacji Technicznej. Paweł Wapniarski z miejskiego Biura Drogownictwa i Komunikacji zaprezentował tam wyniki analiz, które na zlecenie ratusza za 57,8 tys. zł sporządziła firma Ove Arup & Partners. Wcześniej przeprowadzono obserwacje 24 pasów autobusowych i autobusowo-tramwajowych w porannym i popołudniowym szczycie.

Buspasy to fikcja

W sumie mamy ich w Warszawie już ok. 45 km. Na potrzeby badań zostały podzielone na 247 odcinków. - Niejednokrotnie komunikacja publiczna stanowi tam mniejszość - przyznał Wapniarski. Najgorzej jest na ul. Wawelskiej między pomnikiem Lotnika a kładką na wysokości parku Wielkopolski. W ciągu czterech godzin obserwacji przejechało nim 66 autobusów i aż 1277 samochodów.

Buspasy są fikcją także na innych fragmentach Trasy Łazienkowskiej - jest tam aż (od al. Stanów Zjednoczonych na Saskiej Kępie po Ochotę) 10 spośród 15 najgorzej upilnowanych odcinków. Trzecie miejsce zajmuje buspas na Górczewskiej przed al. Prymasa Tysiąclecia - samochody, które nie mają prawa jeździć buspasami, stanowiły tu 94 proc. wszystkich! Inne miejsca to: Grójecka przed pl. Zawiszy, Modlińska, Sobieskiego (odcinek Beethovena - Hańczy) i Radzymińska (Mroźna - Młodzieńcza).

Jakie wnioski płyną z tych badań dla miejskich urzędników? Jednym z powodów wjeżdżania na buspasy jest dopuszczone wzdłuż nich parkowanie na chodnikach. Kierowca włącza kierunkowskaz, markując szukanie miejsca na postój, a tak naprawdę jedzie po buspasie, omijając korek. Można by tego uniknąć, gdyby pas dla autobusów przenieść na środek jezdni tam, gdzie to możliwe. Inna propozycja to wyraźniejsze oznakowanie buspasów (kolorowy asfalt), a przynajmniej jednolite. W mieście wiszą bowiem znaki z różną czcionką. Do tego nawet wzdłuż tej samej ulicy zdarzają się inne pory obowiązywania buspasów, np. w godz. 7-10, 7-9, 6-9 albo całodobowo. Przydałoby się przyjąć jakąś zasadę, np. w centrum na buspas nie wjeżdżamy nigdy, a na obrzeżach tylko w godzinach szczytu.

Będą dodatkowe patrole

W ratuszu nie są chętni na montowanie na jezdniach separatorów, które uniemożliwiałyby przekraczanie linii oddzielającej buspas. Twierdzą, że problem miałyby wtedy karetki. A może łamiących przepisy wyłapywać za pomocą kamer montowanych na autobusach? Tak jest np. w Londynie, u nas nie pozwala na to prawo. Paweł Wapniarski stwierdził, że bezużyteczne są też kamery automatyczne ustawiane na poboczu przez straż miejską: - Nie ma tu analogii do fotoradarów, dlatego każde sfilmowane wykroczenie na buspasie musiałoby być kierowane do sądu - powiedział. Łatwo sobie wyobrazić, jaki byłby wtedy paraliż. Tylko podczas krótkich obserwacji buspasów na potrzeby badań naliczono na nich w sumie ponad 50 tys. nieuprawnionych pojazdów.

Największa dyscyplina panuje na Trasie W-Z i moście Śląsko-Dąbrowskim - żaden indywidualny kierowca nie odważył się wjechać na torowisko tramwajowe, z którego mogą jeszcze korzystać tylko autobusy. Dlaczego akurat tutaj samochody nie blokują przejazdu? Odpowiedzią może być duża liczba patroli. Często pilnują, by w godzinach szczytu prywatne auta nie jeździły między mostem Śląsko-Dąbrowskim a tunelem pod pl. Zamkowym.

I w tym ostatnia nadzieja naszych urzędników. - Miasto opłaca dodatkowe patrole - przypominają. - Policja dostała już ranking buspasów najbardziej nadużywanych przez kierowców i będzie tam kierować funkcjonariuszy.

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL