Karolina napisał(a):
Witam!
Jeśli uczelnia pyta mieszkańców jak zlikwidować korki to co chce przez to osiągnąć? Zbadać świadomość obywateli? Co będzie jeśli obywatele zażądają poszerzenia wszystkich dróg i nie zechcą opłat za wjazd do centrum, a TVN Warszawa lub inne media to podchwycą?
Uczelnia powinna kształcić fachowców i promować dobre praktyki, a nie badać nastroje mieszkańców Warszawy. Z tym sobie Ratusz poradzi. Jest poza tym Strategia Transportowa.
Pozdrawiam,
Karolina
Witam Karolino!
Przyznam się, ze całkiem przypadkowo trafiłam na te ankietę przez internet, i stwierdziłam, że to dobra inicjatywa, bo
każda inicjatywa, która mogłaby się nawet w najmniejszym stopniu przyczynić do zmniejszenia tych nieszczęsnych korków w Warszawie, jest wg mnie godna poparcia. Rozumiem Twoje wątpliwości co do skuteczności takich ankiet /również, na innym Forum, gdzie umieściłam info o tej ankiecie, pojawiły się głosy niektórych użytkowników co do sensu takiej ankiety/. Natomiast, wypełniając ankietę, dodałam dość obszerne dodatkowe uwagi/komentarze/pomysły, i mam taką cichą nadzieję, ze właśnie takie pomysły zostaną uwzględnione w końcowym wyniku ankiety, która przecież ma być gdzieś opublikowana (dowiem się jeszcze, gdzie dokładnie, i dam znać).
Zaangażowanie obywatelskie w każdej postaci jest wg mnie jak najbardziej wskazane, zwłaszcza tam, gdzie chodzi o kwestie, które nas wszystkich dotyczą /kto z nas nie tracił już niezliczone godziny stojąc w tych nieszczęsnych korkach?.../. Zaangażowanie może nabrać różne formy - oprócz czynnego udziału w takich stowarzyszeniach jak
ZM można przecież dodatkowo
- pisać listy do polityków (z kopią listu np. do prasy
, tak, aby przypadkiem pismo nie zniknęło bez echa w jakieś szufladce urzędnika)
- brać udział w oficjalnych
konsultacjach społecznychNa koniec mam jeszcze jedną uwagę co do argumentu
Cytuj:
(...) Uczelnia powinna kształcić fachowców i promować dobre praktyki, a nie badać nastroje mieszkańców Warszawy. Z tym sobie Ratusz poradzi. (...)
Ile razy Ratusz się do mnie jako obywatelki zwrócił z tak konkretną ankietą dot. zadowolenia z sytuacji ruchu drogowego w mieście? Jakoś nie mogę sobie przypomnieć, ze w ogóle to czynił...
Pozdrawiam
maggie