Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz paź 28, 2010 20:15 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Śr sty 03, 2007 20:18
Posty: 2049
Lokalizacja: Z Warszawy
Cytuj:
Jeśli bilet do Niemiec, to polecam kupić na stronie DB.


A ja polecam bilety międzynarodowe kupować w ogóle na stronie DB. Głównie w relacjach do Belgii, Holandii, Danii itp. da radę kupić. Ja nawet miałem przez dłuższy czas tam swoje konto - ba nawet wciąż mam i jak mogę to kupuję bilety.

_________________
Byłem i jestem jawny, świadomy oraz chętny do współpracy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz paź 28, 2010 20:37 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Wt sty 30, 2007 16:03
Posty: 487
Lokalizacja: Bielany
PKP Intercity nie sprzeda biletu. Nie ma kompetentnych kasjerek

- Próbowałem kupić bilet międzynarodowy w kasie PKP Intercity na dworcu Warszawa Zachodnia - zawiadamia naszą redakcję pan Marcin. Mężczyzna był zainteresowany nabyciem biletu komunikacji międzynarodowej. Niestety kupić go nie mógł, bo okazało się, że kasjerki... nie są odpowiednio przeszkolone.

W wykazie na stronie spółka PKP Intercity informuje, że takie bilety można zakupić na Dworcu Zachodnim. Co więcej, możliwość taką potwierdzał napis nad okienkiem kasowym. Dodatkową sugestią była reklama podróży do Amsterdamu wyświetlana na monitorze tuż nad kasami. Zapewniony o możliwości zakupu żądanego biletu Pan Marcin odstał cierpliwie 10 minut w kolejce do kasy. Trwałoby to pewnie krócej, gdyby nie fakt, że mimo podanych godzin otwarcia kas, druga kasa była nieczynna. Niestety próba zakupienia biletu okazała się być tylko próbą. Klient został poinformowany, że musi udać się na Dworzec Centralny, bo na Dworcu Zachodnim kasjerki nie są odpowiednio przeszkolone. Rozmowa z kierownikiem była również niemożliwa, ponieważ na dworcu podobno "kierownika nie ma".

Zasadniczo brak przeszkolonych kasjerek nie jest zaskoczeniem, zwłaszcza, że zarząd spółki PKP Intercity wymaga przeszkolenia z elementarnych zasad podejścia do klienta i działalności rynkowej. Pana Marcina dziwi więc cel reklamowania przez Intercity swoich usług, z których w rzeczywistości nie można skorzystać. Dodajmy, że aktualnie spółka ta, jak i jej rządowi protektorzy, dąży do eliminacji konkurencji, np. pociągów InterRegio. Nie dziwi więc, że w kontekście opisanego doświadczenia, na wieści o wprowadzeniu PKP Intercity na giełdę pana Marcina ogarnia śmiech. Warto w tym miejscu nadmienić, że spółka PKP Intercity reklamuje się jako "wiarygodna i innowacyjna". - Zastanawiam się, jakie cele stawia sobie naprawdę zarząd PKP Intercity. Czy przypadkiem nie wyparcie połączeń kolejowych przez lotnicze i autobusowe - pyta pan Marcin.

Patrycja Szołucha
Polskapresse Sp. z o.o.
2010-10-28

cyt za http://www.polskatimes.pl/forumpolska/w ... ,id,t.html

To się nazywa tempo ;-)

_________________
--
pzdr.

Jack


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz paź 28, 2010 22:07 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): So cze 09, 2007 14:46
Posty: 984
Lokalizacja: Belany
No, widzę że z grubszej rury :)

Tymczasem IC uruchamia testowo sprzedaż internetową biletów na niektóre dzienne pociągi TLK.

Zwracam uwagę, że jeszcze 2 lata temu, sprzedaż internetowa biletów TLK działała w najlepsze! Ja na przykład posiadam w swoich zbiorach bilet internetowy na TLK z kwietnia 2008 (i to wcale nie z 1-go).


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt paź 29, 2010 8:12 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Śr sty 03, 2007 20:18
Posty: 2049
Lokalizacja: Z Warszawy
Cytuj:
Tymczasem IC uruchamia testowo sprzedaż internetową biletów na niektóre dzienne pociągi TLK.


Co Przewozy Regionalne też już zrobiły na Interregio.

_________________
Byłem i jestem jawny, świadomy oraz chętny do współpracy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn lis 08, 2010 14:35 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2821
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
axxenfall napisał(a):
We wczorajszej Rzepie było płatne ogłoszenie na całą stronę podpisane przez "Pasażerów Kolei RP" czy coś podobnego, w którym wykładano dlaczego wszelka konkurencja dla Intercity jest okropna


http://www.rynek-kolejowy.pl/19583/Kim_ ... 221%3B.htm

Cytuj:
Po potwierdzeniu w dziale reklamy „Rzeczpospolitej”, że na pewno fakturę wystawiła firma Yoho z Warszawy postanowiliśmy ponownie zapytać u źródła, czy jednak na pewno to nie któryś z pracowników tej firmy nie wykupił powierzchni. - Ja nie dzwoniłem do „Rzeczpospolitej” już od kilku lat. Pod przysięgą mogę powiedzieć, że tego nie zrobiłem – zapewnia Yoshiho Umeda. Nie wykluczył, że być może ktoś się podszywa pod jego firmę. – Mój adres i numer NIP znajduje się na mojej wizytówce. Jak ktoś ją ma, może się podszyć. My rozmawialiśmy z naszym prawnikiem i dowiedzieliśmy się, że istnieje taka możliwość, że ktoś się podszywa – dodaje właściciel firmy Yoho.


Hehe, nie sądziłem, że IC będzie się zniżać do aż takiego poziomu pokrętności. Przy okazji na stronie RK można przeczytać całą reklamę.

Pozdrawiam,
Maciek

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn lis 08, 2010 15:30 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Śr sty 03, 2007 20:18
Posty: 2049
Lokalizacja: Z Warszawy
Zachodzę w głowę, jak normalny pasażer kolei się w tym liście nie zgubi. Jest tam przede wszystkim wiele kłamstw, np:
1. "Po czym po pół roku pociągi zostały wstrzymane, bo się okazało, że firma nie płaci za prąd i tory, bo bilety były za tanie" - jest to co najmniej pół prawda. Spółka PR nie została oddłużona, a została przekazana samorządom i musi co miesiąc zachodzić w głowę za co ma zapłacić, aby wyjść z długów. Skoro PLK i Energetyka od lat nie groziły żadnymi sankcjami za nieterminowe płacenie, a na drugim końcu są np: płace pracowników lub ZUS, to wybór moim zdaniem był jasny, należy zapłacić pracownikom, albo zainwestować, aby osiągnąć zysk, który w przyszłości pozwoli spłacić dług. Intercity też zostało przez PLK zhaltowane, a przecież tyle zarabia (zarabiało)?
2. Kwestia polskiego Pendolino. Jest bank, jest możliwość kredytu, ale nie ma długoterminowej umowy. Bo też i być jej nie może i nie powinno być do póki Państwo - zgodnie z zaleceniami UOKIK - nie przeprowadzi analizy, na jakich liniach powinny być warunki konkurencyjne, a na jakich zamawiane publicznie usługi. Zdecydowanie na linii do Krakowa czy Gdańska powinna być konkurencja, bo są dochodowe. A że Państwo nie umie zadotować swojej własnej spółki zgodnie z zasadami pomocy publicznej np: de minimis (albo innej, np: gwarancji kredytowej) w odpowiedniej kwocie tak, aby zakupić pendolino, to już nie wina UOKIK, ale Państwa. Jakoś w przewozach drogowych międzymiastowych jest konkurencja i jakość na tym zbytnio nie cierpi (nie mówię o segmencie busowym), czego przykładem był Polski Ekspress.
3. Straszenie Deutsche Bahn. Śmieszne. Na pewno Deutsche Bahn nie będzie sobie samo strzelało gola dając ceny zaporowe dla polskich pasażerów (120 EUR). W to nie wierzę po prostu.
4. "Niemcy do tej pory mają jedną firmę i jest porządek" - G. prawda. W Niemczech funkcjonuje kupa mniejszych i większych firm, obsługujących głównie linie lokalne lub subregionalne. I to też dlatego, ze ichnie PLK i całe DB zrozumiało, że jeśli nie oddadzą pola innym, to zdechną, jak obecnie Polskie PLK i PKP (które kurczowo trzyma się torów). Poza tym jest oczywiście DB, ale to tak samo jak w Polsce jest DB AG, DB Fernvehrkehr, DB Regio, DB coś tam i coś tam. Różnica moim zdaniem jest jedynie taka, że oni się dogadują między sobą i mają wiecej kasy od rządu, a nasze spółki w samej PKP nie bardzo.

Natomiast z jednym się zgodzę. Polskie Państwo pluje na kolej od dawna. Nie jest to jednak wina UOKIK, bo akurat ten wskazuje całkiem dobrą drogę dalszej regulacji rynku, tylko niechby Państwo zechciało właśnie taką regulację najpierw przeprowadzić, zanim zdecyduje, że będzie dotować jedynie PKP IC. Także taka powinna być kolejność - najpierw rozsądna regulacja, a potem rozdawnictwo linii, a nie najpierw rozdawnictwo, a potem regulacja. Czy u nas zawsze rzeczy muszą być od d.strony realizowane?

A propos - po lekturze listu stwierdzam, że wcale nie musiało go inspirować środowisko PKP IC, choć przesłanek jest całkiem dużo.

_________________
Byłem i jestem jawny, świadomy oraz chętny do współpracy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn lis 08, 2010 16:16 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Śr sty 03, 2007 20:18
Posty: 2049
Lokalizacja: Z Warszawy
A tu jest list Engelharda. Znacznie bardziej przebiegły.
http://www.rynek-kolejowy.pl/19549/Enge ... Prezes.htm

Cytat: "jest kwestionowanie zasadności zawarcia długoterminowej umowy o świadczenie usług publicznych pomiędzy Ministerstwem Infrastruktury a spółką PKP Intercity SA na dofinansowanie kolejowych przewozów międzywojewódzkich, w tym przewozów na linii E - 65 z Gdańska do Warszawy, Krakowa i Katowic."

Uważam, że UOKIK na rację. Najpierw Państwo powinno wykazać, że na tej linii PKP IC prowadzi dotowane przewozy i nie mogą one być prowadzone komercyjnie. Tymczasem większość pociągów IC na tej linii to Ex i IC, czyli niedotowane kwalifikowane. "Słoneczny" pokazał, że to jest linia z potencjałem komercyjnym. W takim przypadku Państwo powinno urządzić przetarg na kontrakt długoterminowy, a nie z góry oddawać ten rynek PKP IC. W tym tkwi problem. Ale Państwo nie umie zrobić przetargu, tylko woli zadotować spółeczkę. Co ma kwestia narodowości spółki do faktu, kto będzie wykonywał przewozy. Jeszcze dwa late temu PKP IC miało być sprzedane i jakoś nikt nie wyrażał obaw, że może je kupić np: DB, albo jakaś spółka Brytyjska, np: Arriva.

Cytat: "uropejski Bank Inwestycyjny uzależnił udzielenie kredytu długoterminowego na pozostałe 50% wartości inwestycji od ustanowienia kontraktów długoterminowych dla przewoźników, które będą zabezpieczeniem transakcji."

EBI pisze o przewoźnikach, a nie o jednym z nich.

_________________
Byłem i jestem jawny, świadomy oraz chętny do współpracy.


Ostatnio edytowano Wt lis 09, 2010 10:14 przez Wojtek, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn lis 08, 2010 23:22 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): So cze 09, 2007 14:46
Posty: 984
Lokalizacja: Belany
axxenfall napisał(a):
We wczorajszej Rzepie było płatne ogłoszenie na całą stronę podpisane przez "Pasażerów Kolei RP" czy coś podobnego, w którym wykładano dlaczego wszelka konkurencja dla Intercity jest okropna


Plugawe. Komuś się z rączek wymyka procencik?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: So gru 25, 2010 21:40 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): So cze 09, 2007 14:46
Posty: 984
Lokalizacja: Belany
PKP Intercity ogłosiło nową TP-IC 2011 (Taryfę Przewozową)

Jeszcze sobie poczytam do poduchy, a tymczasem pierwsza ciekawostka:

Jadac pociągiem TLK w 2 klasie mamy bilet bez miejscówki, w 1 klasie - wedle życzenia, możemy miejscówkę nabyć lub nie. Ale jeśli wieziemy rower? KARA! Nie możemy kupić miejscówki!!! Intercity nie zrobi nam tej łaski, i nie weźmie naszych cyklistowskich 10 zł.

TP-IC par. 6 ust. 1 pkt 2) lit. b):

Podróżnemu, który odbywa przejazd z rowerem, nie dokonuje się rezerwacji miejsca do siedzenia.

Polecam :))

par. 54 ust. 3:
5) przewóz niezłożonych i nieopakowanych rowerów przez podróżnych korzystających z oferty „Bilet weekendowy”, nie jest dozwolony;

par. 55 ust. 3:
4) przewóz niezłożonych i nieopakowanych rowerów przez podróżnych korzystających z oferty „Bilet podróżnika”, nie jest dozwolony;


(już to kiedyś ćwiczyliśmy, prawda?)

BTW, obie w/w oferty uległy dalszej degradacji - abstrahując od cen, wyjazd może rozpocząć się w piątek od godz. 19 (nie 18 jak poprzednio)


Ostatnio edytowano So gru 25, 2010 23:55 przez pduncz, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: So gru 25, 2010 23:32 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): So sty 06, 2007 13:58
Posty: 447
Lokalizacja: grochów
Podobna praktyka była i dotąd... Tzn. kupowałeś miejscówkę bez wskazania miejsca*, a później teoretycznie powinieneś udać się do konduktora by to on wyznaczył Ci miejsce, w praktyce zaś najłatwiej było usiąść gdziekolwiek i w razie czego zmienić miejsce.
Problemem w obu przypadkach jest jak mniemam fakt, iż system biletowy na klienta "poproszę bilet w pierwszym lub ostatnim wagonie" odpowiada co najwyżej "ŻE NIBY ŻE CO?".


*-już sama nazwa jest pewnym żartem


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL