Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 138 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 14  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn lut 07, 2011 19:09 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2820
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
Andryszczyk w marcu 2010 r. napisał(a):
nie zabraknie nam odwagi, by w centrum wyznaczyć naziemne przejścia dla pieszych, przez Aleje Jerozolimskie, Marszałkowską czy Świętokrzyską


http://www.zw.com.pl/artykul/564615-Rze ... hodzi.html

Cytuj:
Rzecznik ratusza Tomasz Andryszczyk – jeden z najbliższych współpracowników Hanny Gronkiewicz-Waltz – po ponad czterech latach pracy odchodzi.
Obrazek


Abstrahując od tego, na ile jego wypowiedzi były zamierzone jako prawdziwe, ciekawe, czy ktoś z ratusza będzie pamiętał jego słowa. Na razie wiele na to nie wskazuje.

Pozdrawiam,
Maciek

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz mar 31, 2011 12:16 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2820
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,ne ... 43182.html

Milena Zawiślińska napisał(a):
Więcej przejść w Jerozolimskich? Prezydent: rozważymy to

- Przedostanie się z okolicy Dworca Centralnego na drugą stronę ulicy zajmuje Wam kilka minut. Osobie na wózkach kilkadziesiąt - zwraca uwagę Marek Sołtys, "Szalony Wózkowicz". Niedziałające platformy i brak przejść naziemnych w tym rejonie sprawiają, że niepełnosprawni czują się tam jak w pułapce. O pomoc poprosili prezydent miasta. A ta deklaruje: przyjrzymy się tej sprawie.
Ruchome platformy umożliwiające niepełnosprawnym skorzystanie z przejścia podziemnego na wysokości Dworca Centralnego ciągle się psują. Brak działających urządzeń jest barierą. Drogę, którą osoba sprawna przejdzie w kilka minut, korzystając z przejścia podziemnego, Informacje

- Trzeba wsiąść w autobus, przejechać do najbliższego przejścia naziemnego, przejść przez nie i znów skorzystać z komunikacji miejskiej, żeby zawrócić - opisuje Marek Sołtys, orędujący za "wózkowiczami". Ta droga, w zależności od tego, jak szybko podjedzie autobus i czy niepełnosprawny będzie się w stanie do niego dostać, zajmuje od kilkunastu do kilkudziesięciu minut.
Prezydent: trzeba się tym zająć

Absurd? Dlatego Sołtys proponuje rozwiązanie: - Można zrobić tam przejście naziemne, albo przynajmniej przejazd dla rowerów, z którego moglibyśmy skorzystać - proponuje. Co na to Ratusz?

- Trzeba się zająć tymi Alejami Jerozolimskimi, bo to jest trudne miejsce i do tego w samym centrum Warszawy - mówiła w poniedziałek prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz, która została przez Wózkowicza odznaczona nagrodą Szprycha 2010 za pomoc niepełnosprawnym. I deklaruje chęć współpracy z TPSW: - Niepełnosprawni najlepiej wiedzą, czego im potrzeba - dodała.

Drogowcy: poszukamy rozwiązania

- Problem jest - przyznaje rzecznik Zarządu Dróg Miejskich, Adam Sobieraj. I tłumaczy - wszystko zależy od pieniędzy. Urzędnicy ZDM zastanowią się, jak można pomóc niepełnosprawnym i - co najważniejsze - ile to będzie kosztowało.
Czy przejazd tylko dla rowerów i wózków jest możliwy? - zapytaliśmy. Sobieraj podejrzewa, że próba organiczenia dostępu do niego była by fikcją. - Inni też chcieli by z niego korzystać - ocenia. Przytacza inne możliwe rozwiązania: kładka i windami albo zastosowanie podnośników do przejść podziemnych.
I zwraca uwagę, że urządzenia, które mają pomagać potrzebującym, często psują bezmyślni chuligani. Niszczą mechanizmy, a windach załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne - wytyka.


ZDM jak zwykle zabłysnął ciętą ripostą... Przecież kto to słyszał, aby w centrum miasta ludzie chodzili? Panie, to nie wieś, aby tu samochodom pod koła ktoś właził.

Pozdrawiam,
Maciek

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Ostatnio edytowano Cz mar 31, 2011 13:19 przez axxenfall, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz mar 31, 2011 13:02 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Śr sty 03, 2007 20:18
Posty: 2049
Lokalizacja: Z Warszawy
Cytuj:
Prezydent: rozważymy to


To Pani prezydent nie wie, że skrzyżowania Al. Jerozolimskiech z Plater, Marszałkowską i Chalubińskiego są w systemie ZSSR, ktory został wykonany za unijne piniedze i jakiekolwiek zmiany pogarszające płynnosć ruchu przez 5 letni okres gwarancji grożą odebraniem unijnej dotacji? Na pewno zaraz się dowie i przestanie p....c takie głupoty. Takze w tej kadencji spokój w tej materii. Informacja pochodzi z pisma z zdm.

_________________
Byłem i jestem jawny, świadomy oraz chętny do współpracy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt lut 17, 2012 18:40 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2820
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
Wydaje mi się, że umknęło to forum, a warto odnotowywać coraz bardziej słyszalne głosy rozsądku:

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... emne_.html

Krzysztof Śmietana napisał(a):
Po otwarciu stadionu: zasypać przejście podziemne!
30.01.2012 aktualizacja: 2012-01-31 10:23

Założenia były dobre, ale wiele rzeczy szwankowało. Organizacja komunikacji i objazdów w czasie imprez na Stadionie Narodowym wymaga wielu poprawek.

[...]

Ciasne, ale znane

Po raz kolejny warszawiacy narzekali na ciasne przejście podziemne pod rondem Waszyngtona, które dodatkowo zawężali okazjonalni sprzedawcy. Wprawdzie wytyczono tymczasowe przejście przez jezdnię, ale większość wysiadających z tramwajów kierowała się do znanych sobie przejść podziemnych. Według Roberta Chwiałkowskiego, wiceprezesa stowarzyszenia Siskom, to przejście podziemne jest zupełnie niefunkcjonalne. Uważa, że powinno zostać zasypane, a na jezdni zostać wytyczona zebra. Na razie ratusz zapowiada na Euro prowizorkę - wytyczenie tymczasowych przejść.

Wieczorem kompletnie zakorkowała się Wisłostrada. Wielu kierowców postanowiło się zatrzymać, by oglądać pokaz fajerwerków. Stawali na trawnikach i na samej jezdni. Efekt? Rozładowanie korka trwało potem kilkadziesiąt minut. Policja i straż miejska tolerowały jednak dzikie postoje na Wisłostradzie, mimo że dochodziło tam także do niebezpiecznych sytuacji. Miejski inżynier ruchu Janusz Galas pociesza, że w czasie Euro fajerwerków nie przewidziano.

Urzędnicy muszą jeszcze dużo poprawić w organizacji komunikacji wokół stadionu w czasie dużych imprez, zwłaszcza w czasie Euro. Miejmy nadzieję, że będą uczyć się na błędach.

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz mar 29, 2012 6:31 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2820
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
W komentarzach pod wpisem na blogu nowego dziennikarza komunikacyjnego ŻW, zaskakująca jednomyślność co do bezsensowności przejść podziemnych w centrum. Chyba jesteśmy coraz bliżej sytuacji, w której tylko ZDM i IR będą uważali, że przejścia podziemne są równie trendy, co 40 lat temu.

Pozdrawiam,
Maciek

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz mar 29, 2012 8:56 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pn cze 21, 2010 21:03
Posty: 277
Super, nie ma to jak sobie znaleźć naukowe źródło...

Heh, jest po prostu bzdurą, że przejścia piesze nie mają żadnego wpływu na tzw. korki. Owszem, mają. Oczywiście, wpływ jest nieduży w porównaniu do przyczyny podstawowej - nadużywania samochodu przez mieszkańców aglomeracji - ale nie zmienia to faktu, że wpływ taki jest.

Nie ma co go negować, bo można się wówczas, zupełnie niepotrzebnie, narazić na słuszne zarzuty o niedouczeniu - dla prawoskrętów natężenie ruchu pieszych ma znaczenie niebagatelne, a przy Patelni mamy skręty dość silne. Co nie zmienia faktu, że to nie powinno być kluczowym argumentem w dyskusji po prostu.

_________________
Powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne stanowisko. Nie może być uznawana za oficjalne lub nieoficjalne stanowisko jednostki, organizacji bądź firmy z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz mar 29, 2012 10:16 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Pn lut 12, 2007 22:27
Posty: 1062
Lokalizacja: Legionowo
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... stem_.html

Cytuj:
W największych tarapatach znaleźli się ci, którzy próbowali ominąć zablokowaną Modlińską, skręcając przy McDonalds'ie w ul. Kowalczyka. Dalej na wąskiej Myśliborskiej utykali w ogromnym korku przed skrzyżowaniem ze zjazdem z nowego mostu. - Stoję już ponad 40 minut, jeszcze nigdy nie było tu takiego tłoku - dziwił się jeden z kierowców.


Pozytywny skutek jest taki, że znowu trochę ruchu przeniesie się na Modlińską, a mniej będzie jeździć ludziom pod oknami korzystając z tego skrótu.

Cytuj:
Przyczyna to źle działająca sygnalizacja świetlna. - Wiedzieliśmy na bank, że Myśliborską będzie problemem, a co dopiero, jak dojdzie jeszcze linia tramwajowa i wprowadzimy dla niej priorytet - powiedział "Gazecie" Janusz Galas. - Proponowaliśmy, żeby ruch na tym skrzyżowaniu rozwiązać inaczej, ale wszystko jest tu rozrysowane na ścisk, bo nie dało się uszczknąć więcej terenu obok po nieczynnej fabryce domów.


A ja się bardzo cieszę, że nie udało się uszczknąć więcej terenu, bo dzięki temu powstało bardzo zwarte skrzyżowanie z kompletem przejść dla pieszych i przejazdów rowerowych i przystankami blisko skrzyżowania. Inaczej pewnie powstałby wielopoziomowy (3 lub nawet 4) węzeł z przejściami podziemnymi nieprzyjazny dla wszystkich oprócz kierowców.

_________________
http://www.legionowo.masa.waw.pl
http://www.bialoleka.masa.waw.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz mar 29, 2012 10:20 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pn cze 21, 2010 21:03
Posty: 277
Zasadniczo nie użyłbym słowa "zwarte" w odniesieniu do skrzyżowania drogi 2x5 (licząc torowisko tramwajowe jako jezdnię) z drogą 2x2, ze skanalizowanym prawoskrętem i estakadą...

A estakada dla tramwaju w tym miejscu także złym rozwiązaniem by nie była.

_________________
Powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne stanowisko. Nie może być uznawana za oficjalne lub nieoficjalne stanowisko jednostki, organizacji bądź firmy z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz mar 29, 2012 12:29 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Pn lut 12, 2007 22:27
Posty: 1062
Lokalizacja: Legionowo
Co do zwartośći skrzyżowania miałem na myśli to, że udało się nie zrobić jakichś kolosalnych odległości między przystankami i utrudnić pieszym, rowerzystom i pasażerom zbiorkomu życia przejściami podziemnymi/nadziemnymi.

Tramwaj rzeczywiście mógłby być na estakadzie, tylko sztuką byłoby zrobić to nie wydłużając dróg dojścia do przystanków zapewniając jednocześnie akceptowalne z punktu widzenia osób niepełnosprawnych i rodziców z dziećmi w wózkach nachylenia - celowo nie piszę o stosowaniu podnośników/wind, bo ich zawodność jest zbyt wysoka, żeby traktować je jako rozwiązanie problemu. Moim zdaniem lepszy jest podjazd, który będzie utrzymywany w czystości a zimą na bieżąco odśnieżany.

W takim układzie jak jest teraz z tramwajem na dole(a raczej jak będzie, gdy tramwaj będzie jeździł z rozsądną częstotliwością), to zachęca do korzystania z tramwaju, bo jest on najbliżej osiedla.

_________________
http://www.legionowo.masa.waw.pl
http://www.bialoleka.masa.waw.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz mar 29, 2012 12:48 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pn cze 21, 2010 21:03
Posty: 277
Tłumy, które walą do metra, udowadniają, że pokonanie nawet trzech pięter różnicy wysokości jest dla podróżnych akceptowalne - tym bardziej jeden poziom (i to tylko w jedną stronę "w gorę") byłby do zaakceptowania. Zwłaszcza, że w terenie jest miejsce na co najmniej jedną pochylnię, która mogłaby obsłużyć dwa perony.

No ale to teraz fantazjowanie, miejmy nadzieję, że na skrzyżowaniu, gdy będzie tramwaj, będzie też dobry priorytet.

_________________
Powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne stanowisko. Nie może być uznawana za oficjalne lub nieoficjalne stanowisko jednostki, organizacji bądź firmy z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 138 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 14  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL