Nie do końca w wątku, ale w temacie postrzegania przyczyn wypadków:
http://www.zw.com.pl/artykul/483733_Smi ... lawiu.htmlMarcin Włodarski napisał(a):
Śmiertelny wypadek na Gocławiu
ar 08-06-2010, ostatnia aktualizacja 08-06-2010 15:04
Pieszy wpadł pod samochód na ul. Bora-Komorowskiego. Zmarł na miejscu.
Do wypadku doszło przy skrzyżowaniu z ul. Polskich Skrzydeł. Osobowy peugeot jechał w kierunku ul. Saskiej. Nagle przed autem pojawił się ok. 50-letni mężczyzna. Samochód trafił w pieszego, a ten głową uderzył w słupek. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
Do zdarzenia doszło poza przejściem dla pieszych, ale w jego bezpośrednim sąsiedztwie. Według wstępnych ustaleń, mężczyzna skracał sobie drogę przez jezdnie.
Wypadek spowodował poważne utrudnienia na ulicy, którą wielu kierowców objeżdża zamknięty Wał Miedzeszyński. Zamknięty jest jeden pas - donosi Marcin Włodarski z TVP Warszawa.
Pieszy wpadł, pieszy pojawił się (z powietrza? ze studzienki kanalizacyjnej?), a w ogóle to było poza przejściem dla pieszych, choć przy skrzyżowaniu. Dobrze, że nie uderzył głową w samochód, bo jeszcze mógłby lakier porysować.
Pozdrawiam,
Maciek
_________________
Pozostanie po nas
..............|
................Włóczykije euta smutna legenda,
.-....__...|
.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.że wciąż nas uczono
...........|_________________________________
uczyć się na błędach.
..........(Włodzimierz Ścisłowski)