A ja nadal czekam na odpowiedź na pytanie zasadnicze:
Skąd weźmiesz brygady na obsługę wydłużonych linii?
Bo o to na razie rozbija się cała Twoja koncepcja, jakkolwiek by słuszna nie była (a wierzę, że intencje masz dobre, część pomysłów zapewne też, choć akurat te dla Białołęki do mnie nie trafiają - zapewne mieszkasz gdzieś indziej i po prostu nie znasz przyzwyczajeń ludności
).
Co do skomunikowania różnych linii... nasze stowarzyszenie aktywnie działa, by węzły przesiadkowe były bardziej użyteczne niż teraz, gdy w jednym kierunku pojechać można z 4-6 różnych przystanków (przykład dw. Wileński, pl. Hallera i w zasadzie każdy większy zespół przystankowy) proponując całkowitą reorganizację układu przystanków na tych węzłach w taki sposób, by pasażer nie musiał w ciemno "strzelać" na który przystanek szybciej podjedzie autobus w interesującym go kierunku. Działamy by przesuwać przystanki w miejsca bardziej uzyteczne, czasem by likwidować te zbędne, wydłużające czas jazdy.
Ostatnie nasze spotkanie w ZTM odbyło się kilka tygodni temu, postulaty i pomysły (wiele Pan Ruta uznał za cenne) wysłaliśmy nowemu dyrektorowi ZTM 3 miesiące temu - cisza z Ich strony chwilowo, choć wcześniej na nasze postulaty (uruchomienie 511 dla Bukowa, kilka przenosin przystanków bliżej celów podróży itp itd, stfw) odpowiadali pozytywnie, choć zazwyczaj z opóźnieniem.
Ale nawet gdyby była cisza... ta cisza nie oznacza, że dalej musi być jak teraz, że przesiadka do metra, czy tramwaju oznacza 10 minut "łażenia" z przystanku na przystanek przez przejścia podziemne, bramki itp... Tu wiele można jeszcze usprawnić, ułatwić.
Skomunikowanie też można poprawić, o tym Ci chyba pisać nie muszę
Co do wycieczek osobistych (widzę, że u Ciebie to już taki styl pisania, nie będę z tym walczył): Maturę zdawałem długo przed reformą, w starym systemie jeszcze. Co do poziomu tejże, to nie mnie go oceniać - nie jestem polonistą, czy specem od edukacji. W każdym razie jeżeli gdzieś błąd poczyniłem (a na pewno niejeden), przepraszam.
A na koniec powtórzę jeszcze rzecz najważniejszą z całego posta (podobno końcową część wypowiedzi zapamiętuje się najlepiej):
Nadal czekam na odpowiedź, skąd urodzisz brygady na wydłużone linie. To zasadniczy powód, przez który Twoja koncepcja niezbyt ma sens.
_________________
Pozdrawiam rowerowo - Rafał 'Raffi' Muszczynko
__________________________________________________
Jeździć możesz powoli, ale myśleć musisz szybko