Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 162 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 17  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn lut 07, 2011 0:44 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 17, 2008 21:55
Posty: 2010
Lokalizacja: Śródmieście, trzecie piętro
G.Madrjas napisał(a):
1. Kształt ronda i wlotów musiał pozostać bez zmian ze względu na warunki Konserwatora Zabytków. Nie wiem, w czym okrężna wyspa centralna przeszkadza Osi Stanisławowskiej, ale widocznie przeszkadza. Podobnie, jak wprowadzenie większej ilości zieleni, np. trawiastej wyspy ronda czy zwiększenie stopnia kanalizacji krawężnikami.

Końserwatorowi zawsze przeszkadzają sensowne rozwiązania. Podobnie było z planowanym rondem na wlocie Emilii Plater w Pl. Grzybowski i wieloma innymi.
Jakieś pomysły, dlaczego? :twisted:

_________________
We made it idiotproof. They grow better idiots.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn lut 07, 2011 3:05 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Śr kwi 29, 2009 9:47
Posty: 112
G.Madrjas napisał(a):
2. (...)Zresztą liczę na to, że uda się go [przystanej przy pl. Zbawiciela] jednak zlikwidować, co jest jedynym sensownym rozwiązaniem w jego przypadku.

OT: Parsknąłem śmiechem: nie sposób się z tym nie zgodzić. Z drugiej strony tam przesiadam się z 14 w cokolwiek do pl. Konstytucji, jak jeżdżę z Ochoty w okolice skrzyżowania Pięknej/Mokotowskiej. Wniosek: zawsze znajdzie się jakaś maruda... :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn lut 07, 2011 8:53 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pn cze 21, 2010 21:03
Posty: 277
Oczywiście, że się znajdzie. Można sobie wyobrazić sytuację, że tramwaj staje przy każdych pasach, bo - zwłaszcza w Śródmieściu - zawsze komuś to poprawi standard jazdy. Pytanie, komu pogorszy... i ile takich osób będzie.

@Monty B Ike: Ja niestety nie odpowiem na to pytanie. Przynajmniej nie pod nazwiskiem. :lol:

Muszę powiedzieć, że osobiście projektem zachwycony nie jestem, ale staram się dostrzegać jego (moim zdaniem liczne) pozytywy.

_________________
Powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne stanowisko. Nie może być uznawana za oficjalne lub nieoficjalne stanowisko jednostki, organizacji bądź firmy z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn lut 07, 2011 10:08 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Śr sty 03, 2007 20:18
Posty: 2049
Lokalizacja: Z Warszawy
Cytuj:
staram się dostrzegać jego (moim zdaniem liczne) pozytywy.


Pozytywy:
Remont ulicy (kropka).

Negatywy:
Status quo w zakresie miejsc parkingowych - praktycznie nie będzie ich mniej.
Pseudorozwiązanie rowerowe, w niektórych aspektach pogarszające obecne warunki ruchu ogólnego dla rowerów
Status quo w zakresie pieszych (chyba, że wyremontowany chodnik to plus, ale to można było zrobić naprawdę niższym nakładem propagandowym)

_________________
Byłem i jestem jawny, świadomy oraz chętny do współpracy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn lut 07, 2011 10:38 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pn cze 21, 2010 21:03
Posty: 277
Jak to nie będzie mniej? Po południowej stronie Nowowiejskiej od Politechniki do Waryńskiego panuje obecnie parkowanie prostopadłe, będzie równoległe (ze słupkami utrudniającymi "spontaniczną optymalizację"); od Waryńskiego do placu Zbawiciela miejsc parkingowych także ubędzie, tak na oko - mniej więcej połowa; wysłupkowanie utrudni (choć oczywiście nie uniemożliwi, w warunkach warszawskich...) nielegalne parkowanie większej liczbie kierowców.

Co do warunków ruchu rowerowego - "w niektórych aspektach" być może pogarsza, w innych za to - polepsza. Brakuje tak naprawdę dopełnienia ronda rowerowego plus wyokrągleń na jego połączeniu z ulicami lokalnymi. I przebitki na wschodnią część Nowowiejskiej, zgoda, chociaż do tego też niekoniecznie potrzebny jest przejazd w poprzek Waryńskiego - wystarczyłby krótki wjazd na powierzchnie obecnie wydzieloną z ruchu. Tak czy siak - do zrobienia przez inną instytucję, która się ruchem rowerowym obowiązek zajmować (i podpowiem, że nie chodzi tu bynajmniej o Tramwaje Warszawskie, które i tak lwią część roboty tutaj odwalają za innych).

Inne zalety - w zakresie komunikacji tramwajowej:
- przebudowa peronów - poszerzenie (w przypadku peronów Metro Politechnika kier. Ochota - podniesienie chodnika do poziomu peronu, poprawa odwodnienia), wygrodzenie barierą "przeciwchlapną" dla peronu od strony ulicy, instalacja wiat, podniesienie peronów do wysokości 22 cm, wprowadzenie nawierzchni o podwyższonej jakości oraz standardowych (w tramwajach) pasów bezpieczeństwa,
- wymiana konstrukcji na bezpodsypkową, lepszą na torowiskach wbudowanych w jezdnię, z pochylaniami zapewniającymi znośne odwodnienie,
- wygrodzenie torowiska na odcinku Nowowiejskiej od al. Niepodległości do pl. Politechniki - eliminacja problemów z blokowaniem torowiska przez nieprawidłowo zaparkowane samochody oraz podniesienie poziomu bezpieczeństwa (wysiadający pasażerowie nieraz kręcili się po torowisku)
- zmiana warunków pierwszeństwa na placu Politechniki - pierwszeństwo nad samochodami na pierścieniu wyspy ma tramwaj (doszła linia warunkowego zatrzymania) -> OK, to nie wymagało kosztownego remontu
- dodatkowe przejście dla pieszych z dojściem do peronów przy tarczy placu Politechniki - to już robót budowlanych owszem, wymagało.

_________________
Powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne stanowisko. Nie może być uznawana za oficjalne lub nieoficjalne stanowisko jednostki, organizacji bądź firmy z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn lut 07, 2011 11:03 
Offline
Bywalec

Dołączył(a): Śr lip 28, 2010 23:16
Posty: 70
Lokalizacja: Warszawa Ursynów / Mokotów
Wedlug mnie mamy tutaj kilka aspektow projektu:
- opinie konserwator - nic nowego, ale jej przesady i dziwnie opinie na obecnym etapie trzeba jakos zaakceptowac. Chociaz mam wrazenie, iz Pani ta lubuje sie w "betonowych" placach, ktore w zaden sposob nie tworza zycia miejskiego. Ciekaw tez jestem, czy miala by odwage prosto w oczy powiedziec ofierze wypadku wypadku drogowego na jakims wlocie, ze geometria skrzyzowania jest wazniejsza od jej zdrowia. Zakladajac przebudowe pl. Politechniki w ogole nie myslalem, iz wyspa centralna moze nie zostac zasiana trawa i obsadzona kwiatami.
- jakosc nawierzchni i materialow - tutaj oczywiscie plus, choc remont i kosmetyczne zmiany to nie jest zadna nowa jakosc, na tyle wspaniala aby o niej piac peany
- parkowanie - poprawa mala, jezeli bedzie pelne oslupkowanie (tego nie wiem, bo dokladnie calej dokumentacji jeszcze nie przeanalizowalem) to ocenilbym to na minimalny plus. Podstawowa rzecza powinno byc tylko i wylacznie parkowanie rownolegle do krawedzi i na poziomie jezdni.
- ruch pieszy i rowerowy - tutaj zdecydowanie na minus - projekt w duzym stopniu nie poprawia warunkow ich ruchu. Tworzy bezsensowny konflikt pomiedzy rowerzystami a pieszymi przy skrzyzowaniu z Warynskiego, wyprowadza rowerzyste na srodek chodnika i konczy mu droge zmuszajac de facto do zlamania prawa. Powiem szczerze - jak i tak mam zlamac jakis przepis to wole lamac zakaz wjazdu niz zakaz jazdy po chodniku i przejsciu dla pieszych. I latwiej mi uwazac na jeden tramwaj niz na dziesiatki ludzi. Dodatkowo droga rowerowa, ktora nie umozliwi (w przyszlosci) legalnie wjechac we Lwowska i wyjechac ze Sniadeckich. Plus jest za dwustronne dojscie do przystanku.
- przystanek pl. Zbawiciela - odleglosc jest oczywiscie lekko kuriozalna, ale poprawe warunkow ruchu tramwajow nalezy zaczac od faktycznego priorytetu w sygnalizacji, a nie likwidacji przystankow. Ten sam efekt daloby zmienienie sterowania sygnalizacja na odcinku pl. Unii Lubelskiej - plac Konstytucji


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn lut 07, 2011 11:45 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pn cze 21, 2010 21:03
Posty: 277
Każde niepotrzebne zatrzymanie jest stratą czasu pasażerów, tramwaju, motorniczego jak i spadkiem postrzeganej prędkości podróży. Nie ma znaczenia, czy na sygnalizacji, czy na przystanku położonym MNIEJ NIŻ STO METRÓW OD POPRZEDNIEGO. Jeśli to kuriozum to nie jest "żaden problem", to chyba nie mamy o czym rozmawiać.

Co do wyprowadzenia rowerzystów na Waryńskiego - tak się właśnie kończy recenzowanie dokumentacji, z którą się nie zapoznało, bowiem jest wprost napisane, że projekt jest dowiązany do (znacznie spóźnionego) projektu budowy ścieżki rowerowej na Waryńskiego. Lepiej wywalać pieniądze na jakieś tymczasowe dostosowywania a potem wszystko przebudowywać, gdy ZMID się wreszcie "wyjaji" z realizacją?

No cóż. Z mojej strony EOT.

_________________
Powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne stanowisko. Nie może być uznawana za oficjalne lub nieoficjalne stanowisko jednostki, organizacji bądź firmy z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn lut 07, 2011 12:33 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Śr sty 03, 2007 20:18
Posty: 2049
Lokalizacja: Z Warszawy
Cytuj:
Lepiej wywalać pieniądze na jakieś tymczasowe dostosowywania a potem wszystko przebudowywać, gdy ZMID się wreszcie "wyjaji" z realizacją?


Lepiej. Czy twoim zdaniem objazdy dla samochodów to też bezsens? W przypadku drogi rowerowej naprawdę ten koszt tymczasowego rozwiązania nie jest aż tak duzy jak niegdysiejszy koszt np: mostu Syreny (a obecnie wiaduktu nad torami PKP Toruńska). Nie róbmy tutaj igły widły.

Cytuj:
Co do wyprowadzenia rowerzystów na Waryńskiego


Ja myślę, że frankowi bardziej chodziło o brak przejazdu przez Waryńskiego, który bylby moim zdaniem bardzo wykozzystywany jako dojazd do pl. Zbawiciela, bądź co bądź przestrzeni publicznej, z której mogliby korzystać także rowerzyści. Ale to także dojazd (skrót jakże cenny) w kierunku ścieżki w al.Ujazdowskich, czy dużo bezpieczniejszy niz jazda ściżką Marszałkowską (do nikąd i na schody) dojazd w Mokotowską i w Kruczą potem (którą też się rowerem fajnie jeździ).

Co do parkowania - radukalna poprawa to nie jest i dlatego oceniam ją jako negatyw (w stosunjku do deklarowanej polityki transportowej miasta). Nadal nie stworzy to przestrzeni publicznej, bo samochody będą stały, jak dotychczas staly i tyle. A, że będzie ich 10 mniej - nikt nie zauważy naprawdę. W dodatku pewnie znajdzie się pewnie niejeden, który na kilka minut, a może i godzinę zablokuje torowisko. Myślę, że TW tak jak i pieszym i rzecznikom przestrzeni publicznej powinno zależeć na wywaleniu stamtąd parkujących samochodów tak samo.

_________________
Byłem i jestem jawny, świadomy oraz chętny do współpracy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn lut 07, 2011 13:16 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pt gru 10, 2010 23:36
Posty: 215
A ja cały czas nie mogę zrozumieć, czemu ścieżka rowerowa jest projektowana jak dla rowerów 3 kołowych z Vmax = 5 km/h :lol:

Wg. mnie rower jest pojazdem i nie należy go wśród ludzi wpuszczać (a raczej ludzi pod rower) i najprościej byłoby, gdyby cała ścieżka była po prostu wyznaczona przy prawych krawędziach jezdni (miejscami wydzielona krawężnikiem lub "gwoździami").

Mam na myśli coś takiego:
http://cliophoto.clionautes.org/galleri ... t_cycl.jpg

PS. Aby zaraz nie było, że nie lubię rowerów... ja nie chciałbym wejść sobie pod koła :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn lut 07, 2011 15:40 
Offline
Admin

Dołączył(a): Pt gru 29, 2006 10:44
Posty: 2036
Lokalizacja: Bielany, Żoliborz, Praga Północ
G.Madrjas napisał(a):
Przeprowadzenie konsultacji społecznych nie oznacza, że wszystkie wnioski muszą być uwzględnione a, ze muszą być rozpatrzone.


Oczywiście. Ale wypadałoby sensownie uzasadnić przyjęcie takich a nie innych rozwiązań i odrzucenie wniosków. Coś za coś, dlatego to się nazywa dialog, a nie monolog społeczny. Jeśli miasto chce tylko poznać opinię, to powinno sobie zorganizować badanie fokusowe i zapłacić uczestnikom.

Cytuj:
przebitki na wschodnią część Nowowiejskiej, zgoda, chociaż do tego też niekoniecznie potrzebny jest przejazd w poprzek Waryńskiego - wystarczyłby krótki wjazd na powierzchnie obecnie wydzieloną z ruchu.


Poniekąd tak, ale formalnie nie do obronienia - do jakiego sygnalizatora się wówczas miałby rowerzysta zastosować?

Cytuj:
Tak czy siak - do zrobienia przez inną instytucję, która się ruchem rowerowym obowiązek zajmować (i podpowiem, że nie chodzi tu bynajmniej o Tramwaje Warszawskie, które i tak lwią część roboty tutaj odwalają za innych).


Nie wiem, czy zauważyłeś, ale pretensje nie są kierowane do TW, tylko np. do Biura Koordynacji. Albo do prezydenta.

Umówmy się, że ja również ponoszę część winy, bo powinienem był bardziej piłować o ten przejazd przy opiniowaniu projektu ścieżki wzdłuż Waryńskiego. Ale tak naprawdę rozwiązywanie wewnętrznych problemów organizacyjnych Urzędu Miasta nie jest zadaniem Zielonego Mazowsza, które i tak lwią część roboty tutaj odwala za innych.

Cytuj:
Muszę powiedzieć, że osobiście projektem zachwycony nie jestem, ale staram się dostrzegać jego (moim zdaniem liczne) pozytywy.


Oczywiście mogło być gorzej, można było zrobić jezdnię 2x2, albo w ogóle nie remontować torowiska jak w GOP. Ale uważam, że Warszawa mogłaby mieć jednak trochę większe ambicje. Z przykrością patrzę, jak Gdańsk, Kraków, Poznań, Wrocław, Szczecin uciekają do przodu jeśli chodzi o wdrażanie różnych nowinek, a w Warszawie cała energia idzie w pudrowanie rozwiązań z lat siedemdziesiątych. Jest to jakiś paradoks, bo jednocześnie mamy najniższy udział samochodu w podróżach po mieście i najwyższą akceptację społeczną dla ograniczania jego roli - a machina urzędnicza konsekwentnie nie wykorzystuje tej szansy i konserwuje układ istniejący.

Phinek napisał(a):
Wg. mnie rower jest pojazdem i nie należy go wśród ludzi wpuszczać (a raczej ludzi pod rower) i najprościej byłoby, gdyby cała ścieżka była po prostu wyznaczona przy prawych krawędziach jezdni (miejscami wydzielona krawężnikiem lub "gwoździami")


W przypadku ulicy Nowowiejskiej przy prawej krawędzi jezdni albo masz torowisko i perony przystankowe (i wyznaczenie tam pasa oznaczałoby wpuszczenie roweru w największe zagęszczenie pieszych), albo w ogóle nie ma sensu segregować ruchu rowerowego (np. na rondzie).

Co do przystanku przed placem Zbawiciela, to sposobem na jego likwidację byłaby kompleksowa reorganizacja przystanków tramwajowych od placu Konstytucji do Politechniki i pl. Unii Lubelskiej. Ale skoro każdy sobie rzepkę skrobie, Tramwaje nie są od ścieżek, ZDM nie jest od przystanków, a plan zagospodarowania przestrzennego to tylko takie luźne wskazówki, to wróżę raczej tradycyjne pudrowanie stanu istniejącego.

_________________
pozdrawiam, olek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 162 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 17  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL