Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: So cze 13, 2015 11:32 
Offline
Admin

Dołączył(a): Pt gru 29, 2006 10:44
Posty: 2036
Lokalizacja: Bielany, Żoliborz, Praga Północ
Parę moich uwag naniesionych na rysunek ZTM:

http://wrzutnia.zm.org.pl/pub/projekty/ ... ie-156.jpg

TRASY ROWEROWE

1. Brakuje trasy skośnej do skrzyżowania przy GUS, przez nowoodzyskany teren. To byłby znakomity skrót zarówno z Banacha jak i Wołoskiej. Pewnie, obecnie warunki na Chałubińskiego są słabe, ale to nie potrwa wiecznie.

2. Zamiast rozdzielać istniejącą główną aleję na chodnik i DDR, spróbowałbym wytrasować nową drogę dla rowerów, nieco w bok, bardziej obrzeżami parku (ale oczywiście nie takimi zawijasami jak istniejąca DDR).

3. Łącznik od RJP do Wiśniowej. Może być ważny zwłaszcza na razie, kiedy nie ma DDR ani w Puławskiej, ani w Niepodległości.

4. Lepsze podjazdy na kładki. Ich obecny kształt wynikał z granic pasa drogowego, bo ZDM nie mógł się dogadać z ZOM. W efekcie jest kręto, wąsko, konfliktowo. Ale teraz, kiedy mamy koordynatorów, pełnomocników i jedno wspólne miasto, powinno się to dać zrobić lepiej. Prawda?

PARKOWANIE

Moim zdaniem należy wywalić wszystkie parkingi z wewnątrz parku. W szczególności ten od zakrętu Boboli / Batorego i dzikie parkowanie wzdłuż Rokitnickiej. Tak samo parkingi knajp (np. Park). Należy też sukcesywnie powiększać park o tereny obecnych parkingów na obrzeżach / terenach sąsiadujących. Od strony Skry są np. parkingi buforowe dla lotniska - halo, czy naprawdę nasz Central Park to najlepsze miejsce na to, by ktoś np. z Lublina sobie zostawił samochód na dwa tygodnie, kiedy będzie się wygrzewał na Kanarach? Od strony wschodniego odcinka Batorego też jest obskurny bieda parking, który można by włączyć do Pola Mokotowskiego.

W zamian można dopuścić parkowanie na prawych pasach następujących ulic:

1. Wawelska (od Pomnika Lotnika do GUS - ten extra 4. pas). To byłoby najmniej bolesne dla św. Przepustowości, stanowi jednak problem formalny (klasa GP). No, ale skoro udało się zmęczyć pas rowerowy na Raszyńskiej, to i może postojowy na GP ujdzie.

2. Wołoska. Oczywista oczywistość. Dość daleko od Pola, ale spacery są przecież dobre dla zdrowia, nie? A jak ktoś przyjeżdża na Pole, to chyba po to, by pospacerować.

3. al. Niepodległości. Buspas jest słabo wykorzystywany, zostały tam bodajże 2 linie autobusowe. Alternatywnie można zrobić buspas w dni powszednie, a dopuścić parkowanie w weekendy, jak na Wybrzeżu Helskim przy ZOO. Ewentualnie dopuścić parkowanie także w dni powszednie po 18.

4. Batorego - na odcinku gdzie są dodatkowe pasy ruchu, w szczególności kawałek przy Waryńskiego.

_________________
pozdrawiam, olek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: So cze 13, 2015 12:41 
Offline
Bywalec

Dołączył(a): N lut 01, 2015 23:47
Posty: 31
Lokalizacja: Wola, Śródmieście
:(

olek napisał(a):
Moim zdaniem należy wywalić wszystkie parkingi z wewnątrz parku. W szczególności ten od zakrętu Boboli / Batorego


Tak sobie czytałem o konsultacjach w sprawie Pola i się zastanawiałem, czy ktoś rzuci pomysł "wywalmy parking". Bo przecież park jest malutki i cierpi na skrajny deficyt powierzchni. Ja rozumiem dzikie zastawianie ulic, z tym trzeba walczyć. Ale możesz mi powiedzieć w czym i komu ten parking przeszkadza? Jakież strategiczne miejsce zajmuje? Bo korzysta z niego wiele osób, jest potrzebny i użyteczny. Ja na Moko bywam regularnie 4-5 razy w tygodniu, bo tam biegam. Tyle, że ja mam blisko(znaczy dla mnie to jest blisko :wink: ), więc sobie truchtam po prostu w ramach rozgrzewki, a potem schłodzenia po treningu. Bywam również zupełnie rekreacyjnie, rowerem, albo tramwajem. Z Pola korzysta również wielu biegaczy, którzy nie mieszkają blisko, biegają również w zimę. Moich znajomych, przyjaciół.

I możesz mnie teraz wyśmiać, skrytykować, zarzucić demagogię, napisać, że można rowerem, komunikacją itp, że park nie jest dla samochodów, że wszyscy się samochodami nie pomieszczą. Naprawdę nie chodzi o tysiące ludzi w jednym czasie. Nie, nie można w zimę rowerem z innej dzielnicy, kiedy kończysz trening w mokrym ubraniu i często ledwie żywy, nie, nikt nie będzie w biegowym stroju stygł na przystanku, czekając na autobus stojący w korku, czy na tramwaj. Zresztą żaden zdrowy na umyśle biegacz nie chce umilać innym życia swoim potreningowym aromatem. Nie wiem, czy przy każdej okazji jakichś zmian musi być próba dowalenia ludziom korzystającym z samochodu. Efektem będzie to, że wiele osób się na Polu po prostu pojawiać nie będzie, a byłaby szkoda, bo to prawdziwy raj dla biegaczy. Że już o tej figurze retorycznej w postaci rodziny z małymi dziećmi i psem nie wspomnę, choć takie też bywają. :wink:

Wybacz mi mój ton, ale to co proponujesz, odbieram jako czystą, nieuzasadnioną złośliwość. :wink: Postaram się ze znajomymi działać, żeby jednak tego parkingu nie likwidować. Oczywiście przegramy, ale chociaż po walce. :wink: Tak, wiem, proponujesz alternatywy. Ten pomysł uważam za naprawdę trafiony i do szybkiej realizacji.

olek napisał(a):
1. Wawelska (od Pomnika Lotnika do GUS - ten extra 4. pas). To byłoby najmniej bolesne dla św. Przepustowości, stanowi jednak problem formalny (klasa GP). No, ale skoro udało się zmęczyć pas rowerowy na Raszyńskiej, to i może postojowy na GP ujdzie.


Jest to droga GP i jeszcze jest buspas, a jest ponoć zalecenie, by przy buspasach parkowania nie było. ALE zarazem ten buspas byłby buforem oddzielającym od samochodów i włączanie się do ruchu by się odbywało przez niego. Także warto forsować ten pomysł moim zdaniem. Niepodległości bym parkowaniem nie zaśmiecał na tym akurat odcinku, za ładny jest, niech sobie będzie buspas w mojej opinii. Co do Wołoskiej, to nie wiem, teraz tam poszerzają nie po to, żeby zwęzić za chwilę chyba.

Ale ja się boję, że się skończy jak zwykle. Czyli wywalą parking, nie dając nic w zamian. A większość korzystających z niego osób dowie się o wszystkim w momencie, w którym go skasują. Jeszcze robiąc ddr na Wawelskiej, znając życie, ten ogryzek: https://www.google.pl/maps/@52.216915,2 ... 312!8i6656 wywalą, chociaż chodnik szeroki i nikomu on nie przeszkadza, a przydatny jest.

Chyba, że te propozycje będą miały być realizowane WYŁĄCZNIE w pakiecie, czyli likwidujemy miejsca parkingowe w parku, dajemy na ulicy, przynajmniej w części lokalizacji, które proponujesz. Wtedy spojrzałbym na to przychylniejszym okiem. A nie, że tu wywalamy, a nowe damy może kiedyś.

Jeszcze raz przepraszam za emocjonalny ton, ale po prostu tą propozycją na odcisk nadepnąłeś, życie. :wink:

Aha, żeby nie było, że tylko krytykuję, propozycja konstruktywna. Nawet dwie. Coś dla biegaczy, bo poza imprezami masowymi, nie robi się w mieście dla nich w zasadzie nic. A trzeba mieć gdzie i jak trenować. :)

Po pierwsze, chodzi o dopilnowanie, żeby wszystkie nowe ścieżki dla pieszych na Polu były asfaltowe, ew ziemne, pod żadnym pozorem kostka, czy jakieś płyty. Idealnie byłoby, gdyby dotyczyło to również chodnika przy mającej powstać rowerostradzie wzdłuż Żwirki. Bo to też jest mekka biegaczy. Chodzi rzecz jasna o komfort. Wbrew obiegowym opiniom, po asfalcie biega się całkiem nieźle, zresztą i tak trzeba na nim mniej lub więcej trenować, bo biegi uliczne są na tej nawierzchni. Natomiast wszelkie betony, kostki, są po prostu fatalne, raz, że jak się zrobi nierówno, można nogę skręcić, a dwa, że są twardsze, przez co gorsze dla nóg i pleców.

Po drugie, pomysł mojego znajomego, może uda mi się go namówić, żeby to zgłosił do konsultacji, albo budżetu partycypacyjnego. Chodzi o szafki dla biegaczy. Żeby było gdzie zostawić jakieś ciuchy, plecak, picie itp. Jak regulować dostęp, zamykanie itp, to już jest do ustalenia, ale uważam, że pomysł dobry i przede wszystkim bardzo, bardzo potrzebny. Właśnie dla tych, co nie mieszkają rzut beretem od parku(nie tylko tego, moim zdaniem pomysł dla całej Warszawy), żeby mieli gdzie zostawić rzeczy w czasie treningu. Oczywiście z takich skrytek mogliby korzystać wszyscy. Biegacze i tak starają się celować w pory, kiedy nie ma największych tłumów, przepustowość ścieżek jest niestety mocno ograniczona. :wink:


Pozdrawiam!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: So cze 13, 2015 19:01 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2821
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
olek napisał(a):
4. Lepsze podjazdy na kładki. Ich obecny kształt wynikał z granic pasa drogowego, bo ZDM nie mógł się dogadać z ZOM. W efekcie jest kręto, wąsko, konfliktowo. Ale teraz, kiedy mamy koordynatorów, pełnomocników i jedno wspólne miasto, powinno się to dać zrobić lepiej. Prawda?


Przy okazji przydałoby się naprawić kręty i przebiegający pod nawisem odcinek istniejącej ścieżki przed i za Rychlińskiego.

Pozdrawiam,
Maciek

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: So cze 13, 2015 23:10 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Śr cze 01, 2011 9:45
Posty: 681
Mam dużo przemyśleń n/t DDRów w tym i innych parkach. Skoro jest dyskusja to dorzucę swój kamyczek, ale ze jest po północy to przekleję swój komentarz z FB. :)
Duża popularność PM wśród rowerzystów wynika w dużej mierze z braku alternatywnych tras do centrum. Na przykład jeśli ktoś startuje z Grójecka/Banacha i jedzie do Metro centrum wybierze 4,2 km przez Pole DDRami, zamiast 3,2km Grójecką-Alejami. Proponuję nie inwestować zbyt dużo środków i energii na zapewnienie super połączeń przez Pole. Lepiej się skupić na tworzeniu prawdziwej sieci rowerowej w centrum i do centrum. Pole Mokotowskie jak i inne parki nie powinny być obciążone ruchem tranzytowym, parki służą do rekreacji.

Postaram się dopisać wkrótce więcej argumentacji.

_________________
Rowerowe mądrości http://rowerozofia.blox.pl/html
Rondo Zesłańców Syberyjskich dla piszych i rowerzystów https://www.facebook.com/RowerZnosSchodami
Rowerowy Ursus https://www.facebook.com/RowerowyUrsus


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: N cze 14, 2015 10:13 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Cz cze 05, 2014 10:47
Posty: 178
Czy ktoś idzie na te spotkania panelowe dzisiaj?

Ja może się wybiorę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn cze 15, 2015 11:01 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Śr cze 01, 2011 9:45
Posty: 681
W kontekscie rolkarzy i innych (hulajnogi, trajki) powinna powstac jakas pętla wzorem tego co jest wokół błoń w KRK. Jadąc rolkami bez sensu jest jezdzic wte i wewte, bardziej sensowna jest petla. Oczywiscie nie powinno byc to cos wydzielonego, tylko dla rolkarzy, tak jak w parku Szymańskiego na Woli (co uważam za porażkę).Powinny być to dodatkowe alejki szerokości takiej jak ta główna. Powinna być ona poprawadzona od Banacha do skrzyżowania Niepodległości/Batorego. mniej wiecej tak jak czerwona kreska pozioma na dole. Jak juz wczesniej napisalem nie powinno być tam wydzielonej DDR. Połaczenie istniejacej i nowej alei powinno być wykonane za pomocą chodniak wzdłuż Al. Niepodległości lub juz istniejacymi alejkami (ew poszerzonymi). Dobrym pomyslem jest ciag od centrum w strone GUS. Ponownie nie jako wydzielony DDR ale szeroka aleja ogolnego przeznaczenia.
Jeśli likwidować parking , ten na poludniu, to lepiej zamienic go na plac do nauki jezdzenia na rolkach z bardzo równą nawierzchnią. Za przykład podam park szczesliwicki ktory cos tkaiego ma. Taki plac moze tez sluzyc do nauki slalomów, gry w hokeja. W szczesliwicach są jeszcze trybuny i scianka do tenisa. W parku szymańskeigo też jest cos takiego tylko ze tam jest takie duże koło.

_________________
Rowerowe mądrości http://rowerozofia.blox.pl/html
Rondo Zesłańców Syberyjskich dla piszych i rowerzystów https://www.facebook.com/RowerZnosSchodami
Rowerowy Ursus https://www.facebook.com/RowerowyUrsus


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr cze 17, 2015 4:32 
Offline
Admin

Dołączył(a): Pt gru 29, 2006 10:44
Posty: 2036
Lokalizacja: Bielany, Żoliborz, Praga Północ
Rob. S. napisał(a):
I możesz mnie teraz wyśmiać, skrytykować, zarzucić demagogię, napisać, że można rowerem, komunikacją itp, że park nie jest dla samochodów, że wszyscy się samochodami nie pomieszczą. Naprawdę nie chodzi o tysiące ludzi w jednym czasie.


Ależ właśnie chodzi. Tam jest 30-40 miejsc postojowych, a w letnie weekendy przez Pole przewija się kilkadziesiąt tysięcy osób, więc chętnych na parkowanie jest znacznie więcej, a skoro można zaparkować w środku Pola, to po co szukać miejsca dalej? Efektem jest czyhanie z włączonym silnikiem na to aż się zwolni jakieś miejsce (= smrodzenie), anektowanie kolejnych kawałków trawy, wjeżdżanie pod drzewa, w alejki piesze, manewrowanie w tych alejkach między spacerowiczami (i wózkami z dziećmi, jak już uciekamy się do takich chwytów). I ani kierowcy ani inni użytkownicy Pola nie są zadowoleni.

Pole Mokotowskie jest za małe, by je okrajać pod parkingi, a ten wrzyna się jednak dość mocno w głąb Pola. To jest kilka procent powierzchni parku, które jest wyłączone z użytkowania rekreacyjnego, bo nie rozłożysz kocyka ani nie zagrasz w piłkę przy samochodach.

Powinna być czytelna granica - tu się kończy pas drogowy, gdzie można jeździć i parkować, tu zaczyna Pole i wjazd pojazdów silnikowych jest wykluczony.

Rob. S. napisał(a):
Niepodległości bym parkowaniem nie zaśmiecał na tym akurat odcinku, za ładny jest, niech sobie będzie buspas w mojej opinii.


Tzn. jadące samochody są ładne, a stojące zaśmiecają?

Buspas tam jest potrzebny w dni powszednie od 7 do 10 rano, na wszelki wypadek można zrobić całodniowy do 19. Ale w niedzielę? Na jezdni pusto, wicher hula. A tymczasem korki samochodowe w alejkach pieszych wokół parkingu.

Rob. S. napisał(a):
Co do Wołoskiej, to nie wiem, teraz tam poszerzają nie po to, żeby zwęzić za chwilę chyba.


Poszerzają kompletnie bez sensu, bo te 3 pasy i tak schodzą się do jednego. No, dwóch, jeśli liczyć Rakowiecką. Jakby zrobić na prawym pasie parkowanie, to przynajmniej kierowcy mieliby z tego morza asfaltu jakiś pożytek.

Zapewne dałoby się też parę miejsc wyznaczyć na Boboli, bo tam jest jezdnia 10 m. Fakt, byłoby 100 m dalej do samochodu niż z istniejącego parkingu. Ale i tak bliżej niż na przystanek.

_________________
pozdrawiam, olek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr cze 17, 2015 4:48 
Offline
Admin

Dołączył(a): Pt gru 29, 2006 10:44
Posty: 2036
Lokalizacja: Bielany, Żoliborz, Praga Północ
pzinek napisał(a):
Duża popularność PM wśród rowerzystów wynika w dużej mierze z braku alternatywnych tras do centrum. Na przykład jeśli ktoś startuje z Grójecka/Banacha i jedzie do Metro centrum wybierze 4,2 km przez Pole DDRami, zamiast 3,2km Grójecką-Alejami. Proponuję nie inwestować zbyt dużo środków i energii na zapewnienie super połączeń przez Pole. Lepiej się skupić na tworzeniu prawdziwej sieci rowerowej w centrum i do centrum.


Popularność Pola Mokotowskiego wynika z tego, że część rowerzystów po prostu lubi jeździć przez tereny zielone, nawet jeśli jest to trochę dalej. Jednym z czynników motywujących do wyboru roweru jest to, że można w drodze do pracy jechać przez zielone i posłuchać ptaków, a nie tylko silników samochodów, ewentualnie radia. Oczywiście jest też grupa, która woli najprostsza drogę do celu i lepiej się czuje w zorganizowanej przestrzeni ulicy. Już się pogodziłem z faktem, że jedni mają bardzo duży problem ze zrozumieniem drugich i vice versa, ale dlaczego na siłę zmuszać drugą grupę do dostosowywania się do siebie? Potem na konsultacje Grójeckiej przyjdzie jakiś antypzinek i powie, żeby nie inwestować w infrastrukturę rowerową w Grójeckiej, bo tu hałas i spaliny, a my, rowerzyści, potrzebujemy ścieżek przez parki.

Moim zdaniem i takie i takie trasy są potrzebne, a teraz mamy okazję zrobić coś na Polu.

Poza tym:

- Udział ruchu rowerowego w Warszawie wciąż jest niski, a natężenia nieduże. Budowa DDR w Grójeckiej i al. Jerozolimskich nie sprawi, że zrobi się mniej rowerzystów na Polu Mokotowskim, będzie po prostu więcej na Grójeckiej.

- Relację wybrałeś trochę tendencyjnie. Jeśli jedziesz np. ze skrzyżowania Banacha / Pasteura do ronda de Gaulle'a, to przez Pole i Mokotowską (po dopuszczeniu kontraruchu) jest 4,2 km, a Pasteura, Grójecką i al. Jerozolimskimi 4,1 km. Niby 100 m krócej, ale prawie 2x więcej świateł (odpowiednio 6 i 10). Kampus ochocki jest mega celem podróży sam w sobie, a w relacjach z Mokotowa i Ursynowa trudno objechać Pole Mokotowskie tak by nie nadkładać drogi.

Już 2x próbowano zaplanować i zorganizować ruch rowerowy na Polu Mokotowskim w oderwaniu od tego jak ludzie faktycznie jeżdżą - najpierw ok. 2000 r. budując esy floresy od Banacha do Batorego, potem przy remoncie w 2008 r. kiedy złośliwie wytyczono za wąskie alejki w kierunku ul. Wołoskiej, na których trudno pogodzić ruch rowerowy z pieszym. Do trzech razy sztuka...

_________________
pozdrawiam, olek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr cze 17, 2015 7:21 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 17, 2008 21:55
Posty: 2010
Lokalizacja: Śródmieście, trzecie piętro
Kopenhaga od paru lat ma ulice urządzone rowerowo, obecnie pracują nad lepsza dostepnością "zielonych tras", czyli prowadzących przez parki i tereny zielone. W Londynie już w połowie lat '80 poprowadzono ciągi rowerowe przez parki -- po pierwsze skraca to drogę (można jechać na skos przez dużą płaszczyznę, ile drogi można zaoszczędzić da się wyliczyć z twierdzenia Pitagorasa :wink: , poza tym -- przyjemniej jest nie jechać przez jakiś czas w huku i smrodzie i nie rozglądając się, czy jakiś kretyn w kupie złomu ma akurat gorszy dzień.

Właśnie parki zapewniają jeden z postulatów CROW -- bezpośredniość -- samochodem trzeba po ulicach, parkiem -- na skróty.

BTW maniakalne grodzenie parków, lansowane przez urząd konserwatorski, ma na celu wydłużenie relacji tak pieszych, jak i rowerowych, a co za tym idzie -- kolejny krok w tworzeniu miasta nie do życia -- bardzo na rękę developerom suburbanizującym otoczenie.

_________________
We made it idiotproof. They grow better idiots.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr cze 17, 2015 10:53 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Śr cze 01, 2011 9:45
Posty: 681
Moj najwiekszy nipoekój wzbudza to czy budowa wydzilonych DDRow przez park poprawi sytuację rowerzystów i pieszych. Tą poprawę otrzymamy jesli odsepraujemy ruch rowerowy i pieszy. Czy to się uda wg mnie nie. Po pierwsze z przyczyn topologicznych. Nie da się zbudować DDRów ktore by nie przecinały alejek pieszych. Druga sprawa nie da się zmusić jdnych i drugich do respektowania zakazu poruszania się po nieprzeznaczonej dla nich infrastrukturze. Rowerzysci i tak beda jezdzic po alejkach dla pieszych - szczegolnie rekreacyjnie : do pubu, poziedziec na ławeczce, do bajorka, do placu zabaw. Piesi szegolnie w takich miejscach jak parki bedą miec w głębokim poważaniu DDRy jezeli bedzie im wygodniej z nich korzystac niż z alejek pieszych. Szczegolnei chodzi mi o rolkarzy ktorzy nie przestrzegaja zasad na zwyklych DDRach przy jezdniach.
Według mnie powinno zostać zastosowane rozwiazanie takie jak na bulwarach. Przy samej Wiśle jest przestrzen rekreacyjna wspólna. Natomaist przy wiesłostradzie jest juz klasyczny DDR. Tak samo powinno być na PM. Obrzeżami Pola ewentualne DDRy natomiast wewnątrz możliwie szerokie ciągi wspólne.

_________________
Rowerowe mądrości http://rowerozofia.blox.pl/html
Rondo Zesłańców Syberyjskich dla piszych i rowerzystów https://www.facebook.com/RowerZnosSchodami
Rowerowy Ursus https://www.facebook.com/RowerowyUrsus


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 137 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL