Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz kwi 30, 2015 14:17 
Offline
Bywalec

Dołączył(a): Pt lis 07, 2008 12:39
Posty: 53
Czy jest sposób, żeby w rozliczeniu wyjazdu służbowego uwzględnić bilet na przewóz roweru pociągiem? Bardzo proszę o rady. Oczywiście część podróży odbywam rowerem.
Dzięki :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: N maja 03, 2015 15:41 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Pt kwi 04, 2008 11:21
Posty: 416
Lokalizacja: Laski - Warszawa
Gdy jeżdżę do Krakowa na posiedzenia Narodowego Centrum Nauki zawsze biorę rower i rozliczam go potem w kosztach delegacji. Nie miałem problemów ani ze strony mojego instytutu (Instytut Historii PAN), który obliczał koszty i wysyłał notę obciążającą do NCN, ani ze strony tej ostatniej agencji. Co więcej, przy mojej pierwszej wizycie tam nie było w okolicy siedziby NCN dobrego parkingu rowerowego. Poprosiłem więc, żeby jako użytkownicy budynku wystąpili do zarządcy drogi o postawienie stojaków - po kilku miesiącach pojawiły się. Trochę gorzej jest z parkowaniem pod 4-gwiadzkowym hotelem, gdzie NCN kwateruje swoich ekspertów. Obsługa jest wprawdzie miła i na pytanie o parking rowerowy zaoferowała przechowalnię bagażu. Raz w zimie skorzystałem, ale jest z tym sporo zawracania głowy, więc korzystam po prostu z łamikółki przy wejściu. Nie będę chyba walczyć o nic więcej, bo jeszcze nie widziałem innego gościa tego hotelu, który przyjechałby rowerem.
W ramach realizowanego obecnie projektu badawczego organizuję co roku tygodniowe objazdy rowerowe całego zespołu. Gdy projekt składałem, wpisałem to w koszty. Jedyna poprawka do wniosku, jaką sugerowała dyrekcja mojego instytutu, polegała na wykreśleniu słowa "rowerowe" w tym kontekście. Odmówiłem, poszło według mojej wersji i jako jeden z niewielu otrzymałem w tym programie (NPRH) 100% wnioskowanej kwoty, nie obcięli mi nawet złotówki. Co roku rozliczam więc do kilkunastu biletów na rower w ramach jednej delegacji mojego zakładu. Pozytywnie do pracy naukowej na rowerach pozytywnie odniosła się nie tylko ministerialna agencja, dyrekcja i księgowość mojego instytutu. Przy każdym objeździe zwracamy się o pomoc do lokalnych samorządów i instytucji kultury, prosząc o bezpłatny nocleg i przewiezienie bagaży do następnego miasta. Od pięciu lat ani razu nie musieliśmy za to płacić.
Podsumowując: nie bójmy się traktować roweru poważnie, jako zwykłego środka lokomocji. To się udaje.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: N maja 03, 2015 18:14 
Offline
Bywalec

Dołączył(a): Pt lis 07, 2008 12:39
Posty: 53
Dziękuję za obszerną odpowiedź. Jeszcze, czy w przypadku wyjazdów do Krakowa rower jest narzędziem pracy? W moim przypadku tylko niegroźną fanaberią ;) Mam dojechać, przykładowo, do Szamotuł, da się pociągiem, a chciałbym pociągiem do Poznania i dalej rowerem. Wyjdzie drożej chyba. Albo mam dojechać do Krotoszyna, da się pociągiem i PKSem, chciałbym pociągiem i rowerem, wyjdzie chyba taka sama cena, no Organizacja , że nie da się. W obu przypadkach moje zajęcia służbowe są stacjonarne, nie rowerowe.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: N maja 03, 2015 18:28 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Pt kwi 04, 2008 11:21
Posty: 416
Lokalizacja: Laski - Warszawa
yann napisał(a):
Jeszcze, czy w przypadku wyjazdów do Krakowa rower jest narzędziem pracy?

Posiedzenia paneli NCN to ocena wniosków o finansowanie projektów badawczych. Siedzimy wokół stołu z laptopami, gadamy i głosujemy. Nikt nie jeździ po sali na rowerze. Rower jest środkiem transportu na trasie dom - dworzec PKP i potem dworzec PKP - hotel - siedziba NCN itd.
W czasie objazdów naukowych - zresztą właśnie po Wielkopolsce, w Krotoszynie już byliśmy, Szamotuły w przyszłym roku - przygotowujemy rekonstrukcję osadnictwa XVI w. Rower też nie jest narzędziem pracy w ścisłym tego słowa znaczeniu: jest środkiem lokomocji pozwalającym najlepiej poznać badany teren. Na piechotę dotarlibyśmy w dostępnym czasie do niewielu miejsc, jadąc samochodem nie zobaczylibyśmy po drodze tak naprawdę nic.
Wskazówka techniczna: na druku delegacji wpisuję jako środek lokomocji kolej, a w cenie biletu wpisuję sumę tego za osobę i tego za rower.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn maja 04, 2015 16:32 
Offline
Admin

Dołączył(a): Pt gru 29, 2006 10:44
Posty: 2036
Lokalizacja: Bielany, Żoliborz, Praga Północ
Ja jako "środki lokomocji" wpisywałem kolej + rower. Firma nigdy nie miała problemu ze zwrotem za bilet na rower, natomiast od pewnego momentu nie chciała płacić ryczałtu za dojazdy w przypadku wykorzystania roweru. Z jednej strony słusznie, bo jak ktoś bierze rower, to raczej nie korzysta z autobusu w mieście docelowym; z drugiej nie, bo prywatny rower też się trochę zużywa. W efekcie w praktyce czasem nie opłacało się rozliczać biletu za rower.

Niestety, w rozporządzeniu brak kilometrówki dla roweru.

_________________
pozdrawiam, olek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: So maja 09, 2015 16:12 
Offline
Bywalec

Dołączył(a): Pt lis 07, 2008 12:39
Posty: 53
PKP Intercity przewoźnik. Albo Przewozy Regionalne. Proszę, rozwiń myśl.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL