zm.org.pl
http://forum.zm.org.pl/

Most Łazienkowski - droga rowerowa - teraz albo nigdy
http://forum.zm.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=3312
Strona 1 z 5

Autor:  SciezkiWarszawa [ Pt lut 20, 2015 19:49 ]
Tytuł:  Most Łazienkowski - droga rowerowa - teraz albo nigdy

Gdy bywałem na spotkaniach z urzędnikami ZTM w sprawie ścieżek i pojawiał się temat Mostu Łazienkowskiego, to zawsze była mowa, że trzeba poczekać do generalnego remontu.

Teraz most się zjarał i władze chcą wymienić konstrukcję stalową bez remontu. To oznacza, że ścieżek rowerowych nie będzie tam za naszego życia.

Biorąc pod uwagę status Mostu Poniatowskiego, gdzie konserwator ma swoje do powiedzenia wygląda to fatalnie dla tej części Warszawy.

Pomiędzy Świętokrzyskim a Siekierkowskim ścieżki nie będzie nigdy. Chyba, że teraz nastąpi jakiś bardzo ostry protest.

Autor:  wildzi [ So lut 21, 2015 8:27 ]
Tytuł:  Re: Most Łazienkowski - droga rowerowa - teraz albo nigdy

I w tym momencie wszyscy zainteresowani społecznicy mogą powiedzieć "a nie mówiliśmy".

Na długo przed odbudową estakad prowadzących na Most pojawiały się głosy, były wysyłane pisma aby podczas odbudowy estakad poszerzyć niektóre z nich. Dałoby to miejsce na długie, łagodne rampy najazdowe dla pieszych, rowerzystów, wózkowiczów... Te głosy zostały zignorowane, olane. Tą wyjątkową (raz na 40? lat) szansę zmarnowano w imię "oszczędności" i mniejszej papierologii...

Gdyby nie oszczędzano już byśmy mieli rampy wjazdowe na most. Wystarczyłoby podczas i tak nieuchronnego remontu mostu ( w najbliższych 5 lat) dobudować / wygospodarować trochę miejsca na zgodne z przepisami ciągi piesze, rowerowe czy pieszo-rowerowe.

Teraz można śmiało powiedzieć co za bezmyślna głupota...

Autor:  SciezkiWarszawa [ So lut 21, 2015 10:17 ]
Tytuł:  Re: Most Łazienkowski - droga rowerowa - teraz albo nigdy

Moim zdaniem pisma nie wystarczą. Musi być o nas głośno.

Może warto zrobić masę krytyczną wokół ronda Waszyngtona przez kilka godzin, albo w innych newralgicznych miejscach...

To naprawdę wygląda jak: teraz albo nigdy.

Autor:  TaTo [ Śr mar 04, 2015 22:43 ]
Tytuł:  Re: Most Łazienkowski - droga rowerowa - teraz albo nigdy

Ograniczanie przepustowości mostu przez wydzielanie tras dla kolarzy czy buspasów to głupota totalna, z którą niestety trudno walczyć bo nie ma na to lekarstwa!!!

Autor:  Wojtek [ Cz mar 05, 2015 8:03 ]
Tytuł:  Re: Most Łazienkowski - droga rowerowa - teraz albo nigdy

Cytuj:
Ograniczanie przepustowości mostu przez wydzielanie tras dla kolarzy czy buspasów to głupota totalna, z którą niestety trudno walczyć bo nie ma na to lekarstwa!!!


Jakie ograniczanie przepustowości?
- Pasem dla samochodów można w ciągu godziny przemieścić 1500 pojazdów (przy prędkości 50 km/h), czyli przy średnim zapełnieniu 1,5 osoby na pojazd ok. 2250 osób.
- Pasem dla autobusów można przemieścić w ciągu godziny puszczając autobus przegubowy zapełniony w 50% (75 osób) tylko co 5 minut właśnie 2250 osób. A co jeśli autobusy jeżdżą częściej, np co 2 minuty - ponad 5000 osób (to odpowiednik pasa dla samochodów, w których jeździ zawsze 4 osoby w samochodzie!).
- Pasem rowerowym o szerokości 1,5 metra (niecałe pół pasa dla samochodów!) można przepuścić w godzinę 2250 rowerzystów, którzy zachowają między sobą bezpieczny odstęp ok. 8-9 metrów i prędkości 20km/h. Dwa pasy dla rowerów - tylko 3 metry szerokości i dwa razy tyle rowerzystów.
Tworząc buspasy czy drogi rowerowe zwiększamy efektywność wykorzystania mostu, a więc jego przepustowość liczoną w osobach!

Odwracając rozumowanie - jak szeroki musiałby być most, aby przejechało nim 5000 osób w godzinę pod warunkiem, że jadą:
- samochodem 50 km/h (w praktyce jest to prędkości chwilowa, zwykle w mieście średnia prędkości samochodów 20-30 kmh/ od drzwi do drzwi) - 6-7 metrów szerokości.
- autobusem niezależnie od prędkości, może być 30-90 km/h - 3,5 metra szerokości
- rowerami ok. 20 km/h - 1,5 metra szerokości.

Autor:  axxenfall [ N mar 08, 2015 12:57 ]
Tytuł:  Re: Most Łazienkowski - droga rowerowa - teraz albo nigdy

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... ladac.html

Krzysztof Śmietana napisał(a):
Tymczasem wciąż pojawiają się nowe pomysły, jak odbudowywać most. Pojawiały się już propozycje, by pod jezdnią, na poziomie spalonego pomostu technicznego, umieścić ścieżkę rowerową. Własne propozycje ma także doradzająca miastu Komisja Dialogu Społecznego ds. Transportu, w której zasiadają przedstawiciele Forum Rozwoju Warszawy, Siskomu czy Zielonego Mazowsza. Proponują, by most tak odbudować, by w przyszłości (np. za kilka lat) można na nim zbudować linię tramwajową. Docelowo mogłaby ona biec od ronda Marsa do Dworca Zachodniego. Według ZDM to pomysł nierealny. - Zdecydowano, że most trzeba odbudować jak najszybciej w niemal niezmienionym kształcie - mówi Adam Sobieraj. Dodaje, że jedyną zmianą będzie wytyczenie ścieżki rowerowej, która znajdzie się na tym samym poziomie co jezdnia. Przy moście powstaną też pochylnie rowerowe.


Gierek forever!

Pozdrawiam,
Maciek

Autor:  wildzi [ N mar 08, 2015 19:40 ]
Tytuł:  Re: Most Łazienkowski - droga rowerowa - teraz albo nigdy

Niesamowicie... dołujące. Głupota totalna która będzie się mścić przez następne dziesięciolecia. Niestety było to do przewidzenia.

PS. Jak myślicie po której stronie (zamiast którego chodnika)zostanie wyznaczona "ścieżka" rowerowa? Przewiduje, że po stronie północnej... na przekór temu że po stronie południowej Al.Stanów Zjednoczonych w tym roku powstanie droga rowerowa aż od Motorowej :mrgreen:

PS2. Idę o zakład, że droga rowerowa nie będzie przechodzić przez węzły z Wisłostradą i Wałem Miedzeszyńskim. Zapewne rampy (ciekawe jak strome?) będą sprowadzać na drogi rowerowe już istniejące przy porcie czerniakowskim oraz na zachodnią stronę Wału Miedzeszyńskiego.

Autor:  pzinek [ N mar 08, 2015 21:44 ]
Tytuł:  Re: Most Łazienkowski - droga rowerowa - teraz albo nigdy

Przeklejam komentarz ktory opublikowałem na FB (https://www.facebook.com/PelnomocnikRow ... 0591805680)

"Tu nikt nie bedzie dyskutowal. Ścieżki na moście nie bedzie robił Pełnomocnik wiec nie bedzie miał wplywu. Według mnie bedzie to wyglądać tak. Jeden z istniejących chodników zostanie przeznaczony dla rowerzystów. Pewnie północy. Odpowiednia szerokość zostanie uzyskana poprzez zastosowanie barier linowych lub poprzez zwężenie buspasa. Ścieżka bedzie tylko nad rzeką, czyli połączy się z istniejącą ścieżka na Cyplu Czerniakowskim, a z drugiej strony przed Wałem Miedzeszyńskim. W wersji cud przejdzie nad Wislostrada i Wałem, ale to malo realne."

wildzi napisał(a):
Niesamowicie... dołujące. Głupota totalna która będzie się mścić przez następne dziesięciolecia. Niestety było to do przewidzenia.

PS. Jak myślicie po której stronie (zamiast którego chodnika)zostanie wyznaczona "ścieżka" rowerowa? Przewiduje, że po stronie północnej... na przekór temu że po stronie południowej Al.Stanów Zjednoczonych w tym roku powstanie droga rowerowa aż od Motorowej :mrgreen:

Uważam że jesli ma powstać to właśnie powinna powstać po stronie północnej czyli po stronie, po ktorej jest centrum czyli cel i źródło większości podróży rowerowych. Po stornie północnej Al.Stanów Zjednoczonych też ma powstać DDR, aż do Grenadierów. Zresztą to nie ma większego znaczenia obia DDRy będą się łączyć pod wiaduktem po wschodniej stronie Wału.


wildzi napisał(a):
PS2. Idę o zakład, że droga rowerowa nie będzie przechodzić przez węzły z Wisłostradą i Wałem Miedzeszyńskim. Zapewne rampy (ciekawe jak strome?) będą sprowadzać na drogi rowerowe już istniejące przy porcie czerniakowskim oraz na zachodnią stronę Wału Miedzeszyńskiego.

To jest kluczwe pytanie. Jesli zrobią wersje minimum to stracimy sanse na powstanie rowerowergo korytarza W-Z

Autor:  Brownie [ Pn mar 09, 2015 11:53 ]
Tytuł:  Re: Most Łazienkowski - droga rowerowa - teraz albo nigdy

Pytanie jest też następujące, czy zakres wymiany/remontu będzie obejmował sam most, czy również estakady nad kanałem Portu Czerniakowskiego i nad Wisłostradą (po prawej nad Wałem Miedzeszyńskim)? Jeśli sam most to zrobią ddr tylko do brzegów Wisły, a po prawej do Wału M, bez przejścia na drugą stronę węzła i mamy pozamiatane.
Jeśli druga opcja czyli i most i estakady to jest szansa, że po lewej stronie dojdą do Wisłostrady z rampami wjazdowymi/zjazdowymi przyczepionymi do estakad (swoją droga można to było zrobić od razu przy odbudowie).
Tak czy inaczej jeśli zapadnie decyzja, że jednak nie będą przechodzić na drugą stronę węzłów to będzie duży błąd, bo powstanie kolejny wyrwany z kontekstu kawałek śmieszki do celów rekreacyjnych i turystyczno-krajobrazowych.
Mam nadzieję, jednak że pesymistyczne wizje się nie ziszczą.

Autor:  Tabula rasa [ Cz mar 12, 2015 11:49 ]
Tytuł:  Re: Most Łazienkowski - droga rowerowa - teraz albo nigdy

Czy powstała w ogóle myśl choćby tymczasowo stworzenia przeprawy rowerowej/pieszo-rowerowej? Wydaje mi się, może błędnie, że takie rozwiązanie wymaga znacznie mniejszej wytrzymałości konstrukcji.

Strona 1 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/