Według mnie te konsultacje zostały przeprowadzone chaotycznie. Nie zostało dokładnie ustalone co konsultujemy. Czy tylko zgrubinie przebieg głownych tras czy też szczegółowe rozwiązania. Do konsultacji zostały przedstawiony dokument od TransEko w kotrym byly umieszczone rozwiaania bardzo szczegolowo. Na koniec okazało sie ze :
Cytuj:
Wiele uwag dotyczyło konkretnych rozwiązań projektowych, zaproponowanych w drugiej części
Programu (Analiza szczegółowa...). Podkreślić należy,że są to jedynie rekomendacje dla mających powstać szczegółowych projektów inwestycyjnych oraz organizacji ruchu, wykonanych pod kątem obecnego stanu prawnego (zarówno prawa dot. ruchu drogowego, budowlanego jak i prawa
miejscowego – m.p.z.p.) oraz faktycznego (zagospodarowanie ulicy, organizacja ruchu itp.). Ostateczny kształt przyszłej infrastruktury będzie zawsze zależał od projektu, który musi uwzględniać stan faktyczny i prawny w chwili podjęcia działań inwestycyjnych – do 2020 roku ów stan może ulec nawet wielokrotnej zmianie.
To po co umieszczac takie informacje skoro nie mozna ich konsultowac.
Zostały umieszone też mapy z naniesionymi wszystkimi istniejacymi i planowanymi DDRami. Skoro konsultujemy tylko ciągi głowne to wszelkie parkowe DDRy czy osiedlowe CPRy nie powinny być na mapie umieszczone. Mapa pokonsultacyjna też zawiera wszystkie DDR. Nie widze na niej tak naprawde tych skonsultowanych korytarzy. Mapa zawiera też błędy . DRR przy Nowolazurowej miedzy Ryżowa a Alejami Jerozolimskimi po stronie zachodniej nie istnieje.
Dziwne wydaje sie brak spojnosci ciągu al. Krakowska-Grójecka na wysokości Łopuszańskiej. Zadaniem konsultacji uzgodneinie spójnych ciągów rowerowych a tu klops. Pojawia sie tu niekonsekwencja, albo ustalamy zgrubnie przebieg tras albo dokładnie.
Rozbroiło mnie zaniechanie robienia czegokolwiek wzdłuż Hynka- Łopuszańskiej. Argumantacja :
Cytuj:
Odcinek od Al. Jerozolimskich do węzła Marynarska jest trudny do realizacji ze względu na konieczność
przekroczenia torów WKD. Wymaga to wnoszenia roweru. Rozwiązaniem może być budowa tunelu pieszo-
rowerowego pod torami z możliwością przejazdu rowerem. Wykracza to poza zakres niniejszego programu rozwoju
tras rowerowych.
Trudność z wykonaniem jednego fragmentu powoduje rezygnację z realizacji całego ciągu. W efekcie południowe dzielnice nie będą ze sobą połączone. Koniecznosć budowy tunelu pod torami to jakis absurd. Wiadomo że nigdy to nie bedzie zrealizowane. Nie ma zreszta sensu budować tam tunelu. Można spokojnie zrobić normalny przejazd i przejscie przez tory tylko dla pieszych i rowerzystów. Pociągi w tym mijescu akurat mają przystanki i jadą z minimalna prędkością. Istniją zreszta takie staroswieckie rozwiaania jak szlabany, czy sygnalizacja. Na sąsiednich stajach np w Salomei czy przy Ryżowej nie ma tuneli a odbywa się tam ruch pieszy, samochodowy i rowerowy. Nie ma rzeźni.
W ostateczności jesli nie ma możliwosci puszczenia dołem to ruch rowerowy zgodnie z prawem moze sie odbywac na zasadach ogolnych po wiadukcie. Nie przeszkadza to w reallizacji infrastruktury rowerowej w pozostałej częsci szlaku.