Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 8  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: N lis 10, 2013 9:31 
Offline
Admin

Dołączył(a): Pt gru 29, 2006 10:44
Posty: 2036
Lokalizacja: Bielany, Żoliborz, Praga Północ
aradoslaw napisał(a):
1) Brakuje mi sensownego rozwiązania, które by stworzyło korytarz, który by pozwalał na jechanie najkrótszą drogą z tzw. „Wysokiego Ursynowa” do centrum tj. KEN-Rolna-Nowobukowińska.
DDR na KEN już jest, ale przydałoby się ją wyremontować, bo już się sypie. Rolna jest, Nowobukowińska zaraz będzie – dalej można kontynuować drogę korytarzem Puławska-Marszałkowska. Ale nie ma (ani obecnie, ani w tym programie) – żadnego rozwiązania dedykowanego rowerzystom na wiadukcie KEN. Szczerze mówiąc nie bardzo mam pomysł co z tym możnaby zrobić, żeby to miało ręce i nogi. Jedynie chyba pasy rowerowe na wiadukcie. Chyba, że ktoś ma jakiś pomysł?


Bez zaorania Rolnej - Nowobukowińskiej i zrobienia jej od nowa chyba niespecjalnie cokolwiek sensownego z tego wyjdzie - ścieżka, która 3x zmienia stronę ulicy, wygodna nie będzie. Większy sens miałoby chyba inwestowanie w ciąg ul. Puławskiej - tak naprawdę to 100-200 m dalej, a 2 sygnalizacje mniej.

W tych rejonach, z tego co pamiętam mnie irytowało jak tam częściej bywałem, to brakuje jeszcze adaptacji przejścia podziemnego pod Doliną Służewiecką na wschód od al. KEN.

Edit - czy to:

Cytuj:
Droga rowerowa na Anody powinna jadącemu na Pólnoc umożliwić przejazd przez ul. Dolina Słuzewiecka (można to wpasować w fazę świateł dla samochodów skręcających w lewo)


jest kluczowa sprawa? Ruszanie sygnalizacji na tym skrzyżowaniu to pewnie z milion pójdzie, do tego pojawia się dodatkowe sygnalizatory na trasie po południowej stronie Doliny Służewieckiej.

Czy zrobienie pochylni do przejścia, o którym pisałem wyżej, nie rozwiązuje sprawy?

aradoslaw napisał(a):
Al. Niepodległości
Powinna być DDR zamiast CPR, i zamiast zabierać chodnik/zieleń powinno to być kosztem pasa ruchu


Mało realne, chyba że na wybranych odcinkach, gdzie są poszerzenia do 3 pasów ruchu (np. na wysokości metra Racławicka). I chyba niepotrzebne, bo pas drogowy al. Niepodległości jest b. szeroki. Do wykorzystania są też uliczki parkingowe po obu stronach al. Niepodległości.

Jeśli chodzi o zabieranie samochodom, to na tym kierunku proponowałbym się skoncentrować na odzyskaniu 1 pasa z Puławskiej od Dolnej w stronę centrum - to i tak będzie zamach na świętość, a bardziej realna, bardziej potrzebna i lepiej pasująca do dalszych tras.

Jak się udrożni korytarz al. Niepodległości poprzez DDR, a nawet miejscami CPR, to wytworzy się presja na zrobienie czegoś z Chałubińskiego, a tam faktycznie trzeba będzie zabrać pas ruchu. Jedno czego bym się czepił, to że w al. Niepodległości DDR powinny być po obu stronach, ze względu na ograniczone możliwości przekraczania tej ulicy.

marek.slon napisał(a):
W opracowaniu powinny być wskazane postulowane strefy uspokojenia ruchu, a szczegółowe rozwiązania dla poszczególnych tras - wykorzystywać je jako elementy systemu i zarazem dbać o połączenia z nimi.


O ile zgodzę się, że np. nieuwzględnienie alternatyw dla Żeromskiego czy Mickiewicza jest poważnym brakiem opracowania, to skupienie się na wybranych korytarzach o znaczeniu ogólnomiejskim jest jego mocną a nie słabą stroną. Opracowanie, które by chciało kompleksowo rozwiązać wszystkie problemy rowerzystów w skali całej Warszawy, miałoby 10x większą objętość, wymagałoby 10x większego nakładu pracy i biorąc pod uwagę ogólny brak wizji systemu transportowego w miejskich urzędach, chaos urbanistyczny i inwestycyjny - zanim by powstało, już by się zdezaktualizowało. Trzeba umieć wybrać rzeczy ważne i ważniejsze. Decyzji o rozwiązaniach rowerowych na ul. Wrzeciono czy Twardowskiej nie trzeba, a wręcz nie należy podejmować na szczeblu ogólnomiejskim. Tak jak napisałeś dalej, priorytetem w tym programie powinno być udrażnianie wąskich gardeł.

marek.slon napisał(a):
Trzecie miejsce to przejazd pod trasą łazienkowską przy jeziorku Gocławskim i dalej dojazd do ul. Kwarcianej. Teraz trzeba tam nosić rower po schodach i uprawiać kolarstwo górskie mijając się z pieszymi na wąskich ścieżkach. Niewielkim kosztem można uzyskać trasę łączącą rondo Waszyngtona z ciągiem ul. Nowaka-Jeziorańskiego, centrum handlowym i trasą siekierkowską.


O ile się orientuję, problem z tą trasą polega na tym, że teren nad jeziorkiem Gocławskim został sprywatyzowany i ma zostać zabudowany.

marek.slon napisał(a):
Poza rozsądnym położenie akcentu na Śródmieście powinno się jednak uwzględnić także dojazd do punktów przesiadkowych z obrzeży Warszawy, tworząc efektywną alternatywę dla P&R. Dotyczy to szczególnie końcowych stacji metra. W zaprezentowanej koncepcji np. do Młocin da się dojechać właściwie tylko od od strony Tarchomina, a jedyny przewidziany korytarz prowadzi nad linią metra.


Od południa masz dojazd przez Sokratesa lub Wolumen do metra Wawrzyszew. Czy naprawdę dublowanie tego nową ścieżką przy Nocznickiego to priorytet?

_________________
pozdrawiam, olek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: N lis 10, 2013 11:58 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Pt kwi 04, 2008 11:21
Posty: 416
Lokalizacja: Laski - Warszawa
olek napisał(a):
marek.slon napisał(a):
Poza rozsądnym położenie akcentu na Śródmieście powinno się jednak uwzględnić także dojazd do punktów przesiadkowych z obrzeży Warszawy, tworząc efektywną alternatywę dla P&R. Dotyczy to szczególnie końcowych stacji metra. W zaprezentowanej koncepcji np. do Młocin da się dojechać właściwie tylko od od strony Tarchomina, a jedyny przewidziany korytarz prowadzi nad linią metra.


Od południa masz dojazd przez Sokratesa lub Wolumen do metra Wawrzyszew. Czy naprawdę dublowanie tego nową ścieżką przy Nocznickiego to priorytet?

Chodzi od trasy prowadzące od terenów znajdujących się na przedłużeniu linii metra, w przypadku Młocin - z Wólki, Babic i Izabelina z jednej, oraz Łomianek, Burakowa, rejonu między Wisłostradą, Wójcickiego a hutą (z głównym kampusem UKSW) z drugiej strony. Dla tych z pierwszej grupy ani Sokratesa ani Wolumen nie są żadną trasą do metra. Mam wątpliwości, czy dla tych z drugiej trasa nadwiślańska też nie jest zbyt naokoło - temu warto co najmniej się przyjrzeć. Czyli nie chodzi o trasy z osiedli nad metrem do najbliższej stacji, to słusznie jest wyłączone z opracowania.
olek napisał(a):
marek.slon napisał(a):
W opracowaniu powinny być wskazane postulowane strefy uspokojenia ruchu, a szczegółowe rozwiązania dla poszczególnych tras - wykorzystywać je jako elementy systemu i zarazem dbać o połączenia z nimi.


O ile zgodzę się, że np. nieuwzględnienie alternatyw dla Żeromskiego czy Mickiewicza jest poważnym brakiem opracowania, to skupienie się na wybranych korytarzach o znaczeniu ogólnomiejskim jest jego mocną a nie słabą stroną. Opracowanie, które by chciało kompleksowo rozwiązać wszystkie problemy rowerzystów w skali całej Warszawy, miałoby 10x większą objętość, wymagałoby 10x większego nakładu pracy i biorąc pod uwagę ogólny brak wizji systemu transportowego w miejskich urzędach, chaos urbanistyczny i inwestycyjny - zanim by powstało, już by się zdezaktualizowało. Trzeba umieć wybrać rzeczy ważne i ważniejsze. Decyzji o rozwiązaniach rowerowych na ul. Wrzeciono czy Twardowskiej nie trzeba, a wręcz nie należy podejmować na szczeblu ogólnomiejskim. Tak jak napisałeś dalej, priorytetem w tym programie powinno być udrażnianie wąskich gardeł.


Przecież nie postuluję opracowywania projektów poszczególnych stref ani tym bardziej rozwiązania wszystkich problemów rowerzystów. Chodzi o wzięcie pod uwagę stref tylko o tyle, o ile są one istotne dla wytypowania i zaprojektowania głównych korytarzy, co w opracowaniu jest zmarginalizowane lub wręcz w ogóle nieobecne.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: N lis 10, 2013 13:00 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 22:42
Posty: 360
Lokalizacja: Ochota
Okej, pewnie to już ktoś napisał i będę powtarzał, ale dodam swoje. Przejrzałem swój rejon tj. Ochotę i okolice:
- brak przejazdów przez Plac Zawiszy po wszystkich stronach (poza wschodnią). Zwłaszcza, ze mają się tam krzyżować 5 szlaków to jakiś absurd.
- brak przejazdu przez Wawelską przy skrzyżowaniu z Raszyńską. A miejsca pod dostatkiem.
(jedno i drugie wg. mapy w załączniku 2, w dokumencie też ich nie widzę).

Poza tym dokumencie:

na trasie: Okopowa - Towarowa – Raszyńska – Żwirki i Wigury – 17 Stycznia – Wirażowa - Poleczki
Brak wymienionych dodatkowo przejazdów z sygnalizacją:
- Banacha - Żwirki (zachodnia)
- ks. Trojdena/Żwirki
- Pruszkowska/Żwirki
- Racławicka/Żwirki
- Hynka/Żwirki
- 1 Sierpnia/Żwirki

Na trasie: Al. Jerozolimskie – al. 3 Maja – most Poniatowskiego – Waszyngtona
Brak wymienionych dodatkowo przejazdów z sygnalizacją:
- Niemcewicza/Grójecka

Na trasie:
Koszykowa – Piękna – Myśliwiecka – Łazienkowska/ Górnośląska
"Dwukierunkowa trasa rowerowa poza jezdnią, po stronie północnej z wykorzystaniem częściowo
pasa zieleni przyległego do jezdni i chodnika.
Na części odcinka w kierunku ul. Raszyńskiej funkcjonuje pas dla rowerów, który wymagałby
likwidacji"

To jakiś kompletny idiotyzm. Dalej mają być pasy. Tutaj nie trzeba likwidować pasów ale domalować z drugiej strony i je przedłużać wzdłuż Koszykowej dalej.

Możliwe, że te przejazdy z sygnalizacją są omówione gdzieś indziej, jakby ktoś mnie skorygował to będę wdzięczny.

_________________
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji." - A. Sapkowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: N lis 10, 2013 16:17 
Offline
Bywalec

Dołączył(a): Pt sie 02, 2013 9:12
Posty: 93
olek napisał(a):
Uwagi naniesione na rysunek:

http://wrzutnia.zm.org.pl/pub/projekty/ ... 131109.png

Zapomniałem o uwadze Gromanika ws. Modlińskiej, poprawię przy następnej edycji rysunku.


Jak rozumiem, to są Twoje postulaty, a nie efekty mazania podczas spotkania w piątek.

Na spotkanie przyszło około 25 osób. Na środku sali stanęły stoły. Na nich znalazły się mapy i pisakami zaznaczaliśmy nasze propozycje poprawy sieci. Było sporo pytań ogólnych i Łukasz Puchalski przez godzinę cierpliwie na nie odpowiadał. Główne warunki:
1. Zaprezentowana mapa pokazuje ciągi główne, co oznacza, że w innych miejscach też mogą powstawać drogi rowerowe.
2. Duża liczba dróg wyjazdowych z miasta wynika z warunków finansowych. W ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych (ZIT) w Aglomeracji Warszawskiej najwięcej projektów dotyczy budowy dróg rowerowych i trzeba z tego korzystać.
Ponieważ poruszam się rowerem głównie po Górnym Mokotowie i południowym Śródmieściu, to przekazuję relację z piątkowych rozmów, które dotyczyły tych części miasta:
1. Jest jakiś poważnym problem z Koszykową i szanse na ciąg w kierunku wschód-zachód będą dalej analizowane.
2. Zaproponowałem połączenie ciągu Al. Niepodległości z E.Plater przez Hożą. Wymaga to obejrzenia sytuacji na miejscu. Myślę, że przed Wydziałem Fizyki UW pas rowerowy na jezdni się zmieści.
3. Plany na Waryńskiego zostały kilka dni temu pokazane. Szczegóły w wątku ddr w Śródmieściu.
4. Na Mokotowskiej mają być wytyczone w najbliższych miesiącach pasy rowerowe. Zaproponowałem, aby dociągnąć je do Pl. Trzech Krzyży.
5. Al. Jerozolimskie i Most Poniatowskiego to spory kłopot i dopóki nie zapadnie decyzja polityczna o znacznym uspokojeniu ruchu, zwężeniu jezdni itd. to nie ma sensu rysowanie tam czegokolwiek. Co prawda w środę na spotkaniu z prof. Janem Gehlem padła deklaracja zwężenia ulicy, ale to jeszcze nic nie znaczy. Na spotkaniu była mowa o zrobieniu w zastępstwie pasów na Nowogrodzkiej.
6. Jazda rowerem przez Park Łazienkowski natrafia na opory konserwatorów. Artur Tondera z ZTM pokazywał nawet władzom parku ścieżki w Wersalu, ale opór jak był, tak trwa.
7. Ciąg Kazimierzowskiej - ulice są wystarczająco szerokie, aby zrobić pasy rowerowe, ale istnieje problem z ich bezpieczeństwem. Lepiej, aby parkujące samochody chroniły rowerzystów, a nie jadący rowerzyści stojące samochody, więc zmiana organizacji ruchu wiąże się z taką samą skalą przebudowy jak na równoległej Al. Niepodległości.
8. Puławska od Dolnej do Pl. Unii - nie ma innego rozwiązania jak zabrać samochodom jeden pas ruchu.
9. Pomiędzy Spacerową a Al. Wilanowską nie ma narysowanego żadnego zjazdu ze skarpy. Zaproponowałem wytyczenie takowego przez Park Królikarnia i dalej ul. Idzikowskiego.
10. W ramach budowy Bukowińskiej powstało 100 metrów ścieżki rowerowej na Domaniewskiej. Zaproponowałem dociągniecie jej do końca ulicy, czyli skrzyżowania z Wołoską.
11. Na puławskiej od Al. Wilanowskiej do Wałbrzyskiej droga rowerowa jest narysowana po stronie wschodniej. Będzie problem z wytyczeniem tej drogi, bo trzeba byłoby zburzyć część bazaru. Więcej miejsca jest po stronie zachodniej ulicy, zwłaszcza, że jest tam mniej skrzyżowań i chodnik wymaga generalnej naprawy. W ramach ZIT na 2016 rok planowana jest budowa drogi rowerowej ciągiem Niepodległości(od SGH)-Puławska-Piaseczno. Gdzieś musi powstać przejazd na drugą stronę Puławskiej. Zaproponowałem, aby znalazł się on na skrzyżowaniu z Wałbrzyską.
12. Na Wałbrzyskiej zaproponowałem narysowanie drogi rowerowej na istniejącym szerokim chodniku po stronie południowej ulicy. Propozycja zostanie przeanalizowana. Nie musi to być ciąg główny.
13. Tunel pod Puławską wzdłuż Potoku Służewieckiego. Po raz kolejny padło "nie da się". Myślę, że w zastępstwie należy walczyć o drogę rowerową wzdłuż Al. Lotników. Co prawda górna część doliny pozostanie martwa i narysowane tam drogi rowerowe biegnące po schodach z pochylniami nie mają najmniejszego sensu jako ciągi główne, ale to jest temat do dalszych rozmów.
14. Wschodnia strona Żwirki i Wigury dobrze działa jako dziki trakt i taki raczej pozostanie.
15. Wirażowa - zaproponowałem, aby w ramach ZIT dokończyć połączenie Służewca Biurowego z Dawidami. Dla Warszawiaków to będzie fajny wyjazd z miasta i na działki, zaś dla mieszkańców gminy Lesznowola fajny dojazd do pracy.

Osoby, które rozmawiały o innych częściach miasta proszone są o zabranie głosu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: N lis 10, 2013 18:20 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pt lis 18, 2011 13:25
Posty: 164
Ad4 Na Mokotowskiej mają zostać wytyczone pasy czy kontrapasy? Bo pasy byłyby wywaleniem kasy w błoto.
Ad5 Dopuszczenie rowerów na buspasy byłoby pokazaniem dobrej woli i krokiem w kierunku rozwiązania problemu, ale najwidoczniej jest tu miejsce pokazowe, w którym nie należy ulegać rowerzystom. Most Poniatowskiego możemy oddać tylko kibicom od święta, rowerzystom na co dzień nie :(
Jak pasy na Nowogrodzkiej mogą zastąpić jazdę Jerozolimskimi czy Mostem Poniatowskeigo :? ? A może zapowiada się rewolucja i Nowogrodzka będzie ciągła na całej długości?
Ad 7. Ale pokrętne tłumaczenia odnośnie Kazimierzowskiej. To chcą wydzielić drogi rowerowe na tej ulicy??
Ad 11. Budowa DDR na Puławskiej wg mnie jest sensowna wyłącznie po stronie wschodniej (ew. obydwu stronach). Z Ursynowa do McDonalda rowerzyści dojeżdżają szerokim chodnikiem z pieszymi, odcinek DDR zaczyna się kilometr dalej po stronie wschodniej. Przekładanie 2x strony DDR będzie antyskuteczne w promocji komunikacji rowerowej.
Ciekawi mnie, kto wpadł na pomysł burzenia bazaru, gdy obok jest nazbyt szeroka jezdnia z podwójnym pasem parkingowym (foto http://goo.gl/maps/0kln7)
Ad 12. Wytyczanie wydzielonej DDR z zatłoczonego chodnika na Wałbrzyskiej wydaje mi się średnim pomysłem.
Ad 13. Al.Lotników wydaje mi się idealna na pasy rowerowe. Jezdnie już są przewymiarowane, brak lub śladowe parkowanie. Dlatego sądzę, że lepszym rozwiązaniem byłyby spójne pasy na ciągu Al. Lotników - Wałbrzyska.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: N lis 10, 2013 19:15 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Śr sie 27, 2008 12:40
Posty: 245
Cytuj:
Bez zaorania Rolnej - Nowobukowińskiej i zrobienia jej od nowa chyba niespecjalnie cokolwiek sensownego z tego wyjdzie - ścieżka, która 3x zmienia stronę ulicy, wygodna nie będzie. Większy sens miałoby chyba inwestowanie w ciąg ul. Puławskiej - tak naprawdę to 100-200 m dalej, a 2 sygnalizacje mniej.


trochę więcej niż 200, ale rzeczywiście chyba trzeba się skupic na tym, żeby Puławska była dobrze zrobiona.
Być może w grę wchodziłoby zrobienie pasa rowerowego na Bukowińskiej po stronie wschodniej. Wtedy przynajmniej jadąc od strony południowej możnaby jadąc rolną i bukowińską nie musieć zmieniać strony. No ale nie sądzę, zeby to mogło łatwo przejść.

Cytuj:
Edit - czy to:


Cytuj:

Droga rowerowa na Anody powinna jadącemu na Pólnoc umożliwić przejazd przez ul. Dolina Słuzewiecka (można to wpasować w fazę świateł dla samochodów skręcających w lewo)


jest kluczowa sprawa? Ruszanie sygnalizacji na tym skrzyżowaniu to pewnie z milion pójdzie, do tego pojawia się dodatkowe sygnalizatory na trasie po południowej stronie Doliny Służewieckiej.


Kluczowa w sumie nie, ale zrobienie pochylni,o której piszesz, która będzie miała odpowiednie nachylenie, też wcale niekoniecznie okaże się tanim rozwiązaniem. I trzebaby się przyjrzeć czy w ogóle jest tam miejsce na to, aby taką pochylnię tam zrobić.

Cytuj:
Na puławskiej od Al. Wilanowskiej do Wałbrzyskiej droga rowerowa jest narysowana po stronie wschodniej. Będzie problem z wytyczeniem tej drogi, bo trzeba byłoby zburzyć część bazaru. Więcej miejsca jest po stronie zachodniej ulicy,


to by niestety oznaczało, że rowerem będzie trzeba zjeżdżac z jednej strony ulicy na drugą. A tego właśnie za wszelką cenę trzeba uniknąć. Ścieżka przy Puławskiej powinna iść konsekwentnie po stronie wschodniej. Wiem, że bazarek jest problemem, ale tu wracamy do pytania: Co jest ważniejsz: bazarek czy jeden pas ruchu samochodów?

_________________
Ursynowski budżet partycypacyjny na bezpieczne przejścia dla pieszych i pasy rowerowe!
http://www.zm.org.pl/?a=bp-142-pasy_ursynow


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn lis 11, 2013 7:54 
Offline
Admin

Dołączył(a): Pt gru 29, 2006 10:44
Posty: 2036
Lokalizacja: Bielany, Żoliborz, Praga Północ
marek.slon napisał(a):
Chodzi od trasy prowadzące od terenów znajdujących się na przedłużeniu linii metra, w przypadku Młocin - z Wólki, Babic i Izabelina z jednej, oraz Łomianek, Burakowa, rejonu między Wisłostradą, Wójcickiego a hutą (z głównym kampusem UKSW) z drugiej strony. Dla tych z pierwszej grupy ani Sokratesa ani Wolumen nie są żadną trasą do metra. Mam wątpliwości, czy dla tych z drugiej trasa nadwiślańska też nie jest zbyt naokoło - temu warto co najmniej się przyjrzeć. Czyli nie chodzi o trasy z osiedli nad metrem do najbliższej stacji, to słusznie jest wyłączone z opracowania.


1. Masz jakąś konkretną propozycję dla Wólki, Babic i Izabelina? Narysowałem: a. przedłużenie Broniewskiego wzdłuż Wólczyńskiej do nowego ronda (dalej to na razie czyste s-f); b. trasę Księżycową i Kampinoską.

2. Dla Łomianek i Burakowa masz przecież trasę wzdłuż Pułkowej, nie nad Wisłą. A dojazd z Młocin właściwych do metra Młociny to jest typowa trasa lokalna, nie ogólnomiejska.

draco napisał(a):
Jak rozumiem, to są Twoje postulaty, a nie efekty mazania podczas spotkania w piątek.


To, co zebrałem z pierwszych kilkunastu postów w tym wątku. Na spotkanie w piątek nie mogłem dotrzeć, dzięki za relację. W 100% zgadzam się z uwagami miroslavki. Ponadto będę walczył o Żwirki i Wigury, bez sensu są takie dziadowskie oszczędności - wydamy miliony na dostosowanie sygnalizacji po stronie zachodniej, a po stronie wschodniej, gdzie już jest zrobiona sygnalizacja, niech się chlapią w błocie i skaczą po połamanych płytach.

aradoslaw napisał(a):
Kluczowa w sumie nie, ale zrobienie pochylni,o której piszesz, która będzie miała odpowiednie nachylenie, też wcale niekoniecznie okaże się tanim rozwiązaniem. I trzeba by się przyjrzeć czy w ogóle jest tam miejsce na to, aby taką pochylnię tam zrobić.


http://goo.gl/maps/WbU4C

Z drugiej strony już jest na płasko. Zaletą pochylni byłoby to, że ułatwiałaby także ruch z osiedla w kierunku Traktu Królewskiego (2-3 sygnalizacje mniej).

Edit: teraz doczytałem, że adaptacja tego przejścia jest uwzględniona w opisie, tylko nieoznaczona na mapie.

_________________
pozdrawiam, olek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn lis 11, 2013 23:09 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Pt kwi 04, 2008 11:21
Posty: 416
Lokalizacja: Laski - Warszawa
olek napisał(a):
1. Masz jakąś konkretną propozycję dla Wólki, Babic i Izabelina? Narysowałem: a. przedłużenie Broniewskiego wzdłuż Wólczyńskiej do nowego ronda (dalej to na razie czyste s-f); b. trasę Księżycową i Kampinoską.

Niestety widzę tylko możliwość rozwiązania mocno zastępczego - dostosowania chodników wzdłuż ul.Arkuszowej do ruchu rowerowego (krawężniki na wyjazdach z posesji i dwa małe skrzyżowania po stronie pd-zach) oraz dopuszczenie jazdy rowerem po nich. Tam ruch pieszy jest niewielki, rowerowy też na razie umiarkowany. Jednocześnie trudno postulować większą inwestycję dopóki w sferze ogólnych planów jest budowa ul. Janickiego. Kampinoska i Księżycowa to sprawa trochę beznadziejna za względu na plany S7 - ale jeśli te by ostatecznie padły można ją cywilizować.
Pozostaje jeszcze problem Nocznickiego - znów związany głównie z planami miejskich supertras w tym rejonie, w tym wypadku przedłużenia TMP. Z drugiej strony właśnie kończą przebudowę skrzyżowania Wólczyńska/Nocznickiego, co odczytuję tak, że w najbliższych latach ten odcinek TMP nie powstanie. A wzdłuż tej ulicy nie ma nawet jednego chodnika, który by biegł na całej długości. Jeden szeroki CPR byłby tu na miejscu. To ok. 1 km trasy w pasie drogowym, w zasadzie bez skrzyżowań, więc koszt nie powinien być niebotyczny.
olek napisał(a):
2. Dla Łomianek i Burakowa masz przecież trasę wzdłuż Pułkowej, nie nad Wisłą. A dojazd z Młocin właściwych do metra Młociny to jest typowa trasa lokalna, nie ogólnomiejska.

Rzeczywiście nie zauważyłem projektu budowy DDR wzdłuż Pułkowej do Łomianek. Natomiast na pewno warto uzupełnić korytarze rowerowe o TMP.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Wt lis 12, 2013 10:55 
Offline
Bywalec

Dołączył(a): Pt sie 02, 2013 9:12
Posty: 93
miroslavka napisał(a):
Ad4 Na Mokotowskiej mają zostać wytyczone pasy czy kontrapasy? Bo pasy byłyby wywaleniem kasy w błoto.
Ad5 Dopuszczenie rowerów na buspasy byłoby pokazaniem dobrej woli i krokiem w kierunku rozwiązania problemu, ale najwidoczniej jest tu miejsce pokazowe, w którym nie należy ulegać rowerzystom. Most Poniatowskiego możemy oddać tylko kibicom od święta, rowerzystom na co dzień nie :(
Jak pasy na Nowogrodzkiej mogą zastąpić jazdę Jerozolimskimi czy Mostem Poniatowskeigo :? ? A może zapowiada się rewolucja i Nowogrodzka będzie ciągła na całej długości?
Ad 7. Ale pokrętne tłumaczenia odnośnie Kazimierzowskiej. To chcą wydzielić drogi rowerowe na tej ulicy??
Ad 11. Budowa DDR na Puławskiej wg mnie jest sensowna wyłącznie po stronie wschodniej (ew. obydwu stronach). Z Ursynowa do McDonalda rowerzyści dojeżdżają szerokim chodnikiem z pieszymi, odcinek DDR zaczyna się kilometr dalej po stronie wschodniej. Przekładanie 2x strony DDR będzie antyskuteczne w promocji komunikacji rowerowej.
Ciekawi mnie, kto wpadł na pomysł burzenia bazaru, gdy obok jest nazbyt szeroka jezdnia z podwójnym pasem parkingowym (foto http://goo.gl/maps/0kln7)
Ad 12. Wytyczanie wydzielonej DDR z zatłoczonego chodnika na Wałbrzyskiej wydaje mi się średnim pomysłem.
Ad 13. Al.Lotników wydaje mi się idealna na pasy rowerowe. Jezdnie już są przewymiarowane, brak lub śladowe parkowanie. Dlatego sądzę, że lepszym rozwiązaniem byłyby spójne pasy na ciągu Al. Lotników - Wałbrzyska.


Ad. 5 - Tłumaczenie Łukasza Puchalskiego było następujące: na Moście Poniatowskiego w kierunku centrum jest pod górę. Rowerzyści jechaliby nie więcej niż 20 km/h i tamowali jazdę autobusów, których jest tam sporo. To wyjaśnienie brzmi sensownie i choćbym sam chciał, aby most był dostępny dla rowerzystów nie tylko w postaci chodnika, to pewnych rzeczy przeskoczyć się nie da.
Ad. 7 - W ciągu Kazimierzowskiej można wymalować na jezdni pasy rowerowe choćby jutro, ale nie byłyby one bezpieczne ze względu na parkujące samochody. Bezpieczny układ drogowy wymaga generalnej przebudowy ulicy i nie zrobi się tego w rok ani dwa.
Ad. 11 - przypatrz się uważnie zdjęciu, które podesłałeś. Między wiatami przystankowymi a bazarem jest ledwie 3 m, a popatrz jeszcze na północno-zachodni róg bazaru. Tam jest obecnie bardzo wąsko. Drogi rowerowe na tym odcinku Puławskiej powinny być po obu stronach. Nie patrzcie tylko na chcących jechać w kierunku centrum Puławską, ale także Niepodległości. Oni muszą gdzieś przez Puławską przejechać i najlepszym miejscem jest właśnie skrzyżowanie z Wałbrzyską i Lotników.
Ad. 12 - chodzę tam codziennie. Chodnik nie jest na tyle zatłoczony, aby nie dało się poprowadzić drogi rowerowej. Jedynym dużym problemem jest przystanek przy stacji metra, ale na odcinku od Landu do Puławskiej spokojnie da się wytyczyć drogę rowerową już teraz.
Ad. 13 - plan miejscowy dla Służewca Wschodniego przewiduje na Lotników drogę rowerową po stronie fortu. Nie wyobrażam sobie wprowadzenia tam rowerzystów na jezdnię. Jeździ tam za dużo autobusów, aby takie rozwiązanie było bezpieczne. A już wprowadzenie rowerzystów na jezdnię Wałbrzyskiej uważam za nierealne przy tej intensywności ruchu samochodów i wąskiego gardła pod Szpitalem Damiana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Wt lis 12, 2013 11:15 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): So sty 06, 2007 13:58
Posty: 447
Lokalizacja: grochów
Ad. 5 - Odnoszę wrażenie, że wszyscy odmawiający wpuszczenia rowerów na bus-pasy biorą pod uwagę jedynie "co by było gdyby", całkowicie zaś pomijają "co jest teraz".
A jak wygląda obecnie sytuacja, gdy rowerzysta jedzie legalnie tj. lewym pasem? Nie ma prawa wyprzedzić go ani autobus z prawej (bo nie zachowa 1m odstępu) ani samochód z lewej (z tego samego powodu).


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 8  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL