Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 75 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt mar 19, 2013 14:22 
Offline
Sympatyk

Dołączył(a): Śr gru 05, 2012 10:50
Posty: 27
Pełnomocnik kontratakuje :)

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: HELP
PostNapisane: Cz mar 21, 2013 10:04 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Wt gru 11, 2012 13:01
Posty: 118
Jak się można skontaktować z tym panem, poza tym, że ma przez chwilę dyżur raz w tygodniu?
Bo na FB widzę adres mailowy, ale gugle wskazują nieco inny - raz zawiera słowo "rowery", raz "rowerowy"...
Czy warto się do niego zwracać w sprawie zagarniania i potencjalnej dewastacji nowej, asfaltowej drogi dla rowerów przez parkujących kierowców? Do kogo apelować w tej sprawie?
Dodam, że żadne uświadamiające wymiany zdań z kierowcami nic nie dają. Ddr jest dobrze oznakowana, póki co nie zajeździli jeszcze wymalowanych na niej rowerów, ale są i znaki, tuż obok, i to kilka.
Nie ma fizycznej przeszkody, więc wjeżdżają, parkują na całej szerokości, jeżdżą po ddr równolegle do jezdni, która jest tuż obok, włączają się do ruchu w najdziwniejszych miejscach kilkadziesiąt metrów dalej, przecinając pas zieleni i zjeżdżając na jezdnię, hulaj dusza, piekła nie ma. A wszystko tylko po to, by zrobić zakupy w dyskoncie bez szukania miejsca parkingowego na tyłach sklepu.
Nikt mnie tu zapewne nie pochwali jeśli napiszę, że przychodzą mi do głowy zasieki, płotki i słupki, ale owszem, przychodzą, bo nic nie pomaga. Niewiele dalej ddr jest oddzielona od przystanku i chodnika takimi szarymi płotkami.
Co robić? Do kogo pisać, jak to rozwiązać, zanim zdewastują tę część ulicy i wszyscy się z tym pogodzą? Bo na razie mam parę w kotle, jeszcze mi nie opadło :roll:

_________________
"Samochód to dla Polaka emanacja jakiejś boskości"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz mar 21, 2013 10:28 
Offline
Sympatyk

Dołączył(a): Śr gru 05, 2012 10:50
Posty: 27
Pisałem na rowery@um.warszawa.pl. Raz dostałem odpowiedź, a raz nie. Natomiast Pełnomocnik zawsze odpowiada na posty na swoim facebookowym profilu. Jak miałem sprawę to założyłem tam lipne konto i zawsze dostawałem odpowiedź.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt mar 22, 2013 11:38 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Wt gru 11, 2012 13:01
Posty: 118
ŁukaszM napisał(a):
Pełnomocnik kontratakuje :)

A propos banera, było o nim we wczorajszym Teleexpressie (21.03.2013) http://teleexpress.tvp.pl/10264067/21032013-1700
I nie wygląda na to, żeby jakiekolwiek "Uprzejmie proszę" było w stanie przebić się do mózgów kierowców.
Tak więc, bardziej to śmichowe, niż skuteczne, a wiszące gdzie się da szmaty reklamowe już zapewne ludzi znieczuliły na jakiekolwiek komunikaty. Szkoda wydanych pieniędzy. To miało pomóc, czy Pełnomocnik robi sobie reklamę?...

_________________
"Samochód to dla Polaka emanacja jakiejś boskości"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt mar 22, 2013 14:50 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): So sty 19, 2008 18:33
Posty: 460
Lokalizacja: Żoliborz
green_green_yellow napisał(a):
Tak więc, bardziej to śmichowe, niż skuteczne, a wiszące gdzie się da szmaty reklamowe już zapewne ludzi znieczuliły na jakiekolwiek komunikaty. Szkoda wydanych pieniędzy. To miało pomóc, czy Pełnomocnik robi sobie reklamę?...


Reklamę może trochę tak, ale moim zdaniem to nie była zła zagrywka. Pełnomocnik tym samym pokazał, że stara się wejść w dialog z kierowcami i wypisuje się z dyskursu pt. "Wojna blachosmrodów z roweroterrorystami". Deeskalacja tego konfliktu z perspektywy jego urzędu jest wskazana, gdyż musi on pertraktować z instytucjami, które raczej zaliczyć należy do "lobby prosamochodowego".

Nieskuteczność akcji z bannerem pozwoli więc wykazać, że same apele są nieskuteczną metodą i potrzebne są rozwiązania infrastrukturalne i aparatu przymusu, aby uzyskać efekt. Będzie precedens: "sami widzicie, próbowaliśmy apelować, ale nic to nie dało, więc teraz trzeba wysłupkować/zacząć odholowywać etc.".

Natomiast jeśli jednak akcja okaże się skuteczna, to też nie ma w tym nic złego - będzie kamyczkiem do ogródka przyzwyczajania kierowców do tego, że rowerzyści są równoprawnymi uczestnikami ruchu.

Osobiście mam dwa zastrzeżenia do tej akcji:
1. Wieszanie bannerów jest generalnie chorobą tego miasta i kiepsko, że Pełnomocnik też na nią choruje. Niemniej jestem w stanie przymknąć na to oko, z uwagi na potencjalne korzyści.
2. Wybór miejsca: raczej wszyscy rowerzyści ze "środowiska" są zgodni, że akurat ta DDR jest przykładem złego (wręcz niepotrzebnego) projektu, który potem generuje konflikty wśród użytkowników. Stanowisko "skoro już zbudowali tę DDR, trzeba egzekwować jej przejezdność" ma jakiś sens, ale rodzi też sporo wątpliwości, no bo czy warto egzekwować coś, co jest nieużyteczne i nieprzemyślane? Czy nie lepiej by było, gdyby Pełnomocnik na taką akcję wybrał jakąś DDR, która jest sensowna?
Tutaj można by zaś rozważyć, czy tej DDR nie zlikwidować, przeznaczając ją na miejsca parkingowe, a rowery po prostu puścić jezdnią, ewentualnie uspokajając na niej ruch. To dopiero byłby niezły gest koncyliacyjny wobec obu środowisk.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt mar 22, 2013 15:44 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Wt gru 11, 2012 13:01
Posty: 118
Stary Trampek napisał(a):
Nieskuteczność akcji z bannerem pozwoli więc wykazać, że same apele są nieskuteczną metodą i potrzebne są rozwiązania infrastrukturalne i aparatu przymusu, aby uzyskać efekt. Będzie precedens: "sami widzicie, próbowaliśmy apelować, ale nic to nie dało, więc teraz trzeba wysłupkować/zacząć odholowywać etc.".

Generalnie mądrze prawisz, ale ten fragment wywołał u mnie kwaśny uśmieszek. Bo to, że jeśli nie pogrodzisz, wjadą wszędzie, a żadne służby nie dają sobie z tym rady, to akurat widzi każdy przytomny mieszkaniec miasta, pieszy, inwalida, matka z wózkiem i rowerzysta, i to od ładnych kilku lat.
A tu nagle odkrywanie Ameryki w konserwach.

_________________
"Samochód to dla Polaka emanacja jakiejś boskości"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt mar 22, 2013 19:42 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): So sty 19, 2008 18:33
Posty: 460
Lokalizacja: Żoliborz
green_green_yellow napisał(a):
Generalnie mądrze prawisz, ale ten fragment wywołał u mnie kwaśny uśmieszek. Bo to, że jeśli nie pogrodzisz, wjadą wszędzie, a żadne służby nie dają sobie z tym rady, to akurat widzi każdy przytomny mieszkaniec miasta, pieszy, inwalida, matka z wózkiem i rowerzysta, i to od ładnych kilku lat.
A tu nagle odkrywanie Ameryki w konserwach.


Niestety nasza biurokracja ma to do siebie, że zupełnie oczywiste rzeczy, które dla wszystkich ludzi są jasne jak słońce, musi odkryć na własną rękę - na ogół zresztą ze znacznym opóźnieniem wobec reszty świata. Biurokratyczne młyny mielą bardzo powoli.

Tak jak niedawno ZDM odkrył wyspowe progi spowalniające i się nimi zachwycił, mimo, że ZM o nich trąbiło odkąd zacząłem odwiedzać tę stronę, czyli bez mała od jakichś 8 lat.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt mar 22, 2013 19:59 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Śr lip 06, 2011 20:53
Posty: 406
Organizację ruchu na Noakowskiego zaprojektowano bez analizy specyfiki tej ulicy - dlatego nie działa.
Represje, grożby, i prośby są bez sensu.

Mamy tu dużą uczelnię i parę setek biur, firm, i punktów usługowych. To oznacza nieustanny ruch interesantów załatwiających swoje sprawy: setki oczekujących taksówkarzy, samochodów dostawczych, i furgonetek kurierskich każdego dnia. Miejsc postojowych brak.

Wszyscy oni są sfrustrowani brakiem miejsca do postawienia pojazdu a jednocześnie czują się bezkarni - bo stają na krótko i Straż Miejska nie ma szans.

Potrzeba zaparkowania, połączona z frustracją na złą organizację ruchu, i poczucie bezkarności, to potężna zachęta do łamania prawa.
Dlatego obecny stan rzeczy jest zły, i jedynym sensownym rozwiązaniem jest zmiana projektu i przebudowa.

_________________
" Ależ mieszkańcy mają szczęście, że Kris Nawrocki nie decyduje o Ursynowie :) "
[Wypowiedź Piotra Guziała, (byłego) Burmistrza Ursynowa]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr kwi 24, 2013 7:21 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2820
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... istow.html

Krzysztof Śmietana napisał(a):
Rowerowa rewolucja na ulicach. Będą pasy dla cyklistów
23.04.2013 , aktualizacja: 22.04.2013 21:05 A A A Drukuj

Szykuje się w tym roku prawdziwy wysyp pasów rowerowych na jezdniach. To niedrogie ułatwienie dla cyklistów może sprawdzić się zwłaszcza w Śródmieściu.
Wymalowane na jezdniach pasy rowerowe znane są w wielu europejskich miastach. - To rozwiązanie ma mnóstwo zalet. Takie pasy zapewniają rowerzystom lepszą widoczność na skrzyżowaniach, pozwalają zaoszczędzić przestrzeń, ułatwiają odśnieżanie - wylicza Radosław Wałkuski ze stowarzyszenia Zielone Mazowsze.

Szczególnie sprawdzają się na ulicach, gdzie nie ma bardzo dużego ruchu samochodowego. W Warszawie dotychczas były rzadko stosowane, tylko na krótkich odcinkach, m.in. ul. Międzyparkowej, Emilii Plater czy Koszykowej.

Teraz do wyznaczania pasów zapalił się Łukasz Puchalski, pełnomocnik rowerowy ratusza. Zamawia kolejne projekty i zarzeka się, że w tym roku przynajmniej kilka z nich uda się wdrożyć w życie. - Jako pierwsze na początku maja zostaną wytyczone pasy na Tamce, które ułatwią dojazd do mostu Świętokrzyskiego - zapowiada.

Namówił też Zarząd Dróg Miejskich, by nowe rozwiązanie stosować przy okazji frezowań ulic. Wtedy samo wytyczenie nic nie kosztuje, bo i tak na jezdni trzeba wymalować nowe oznakowanie. W tym roku pasy rowerowe ZDM ma wytyczyć podczas remontu ul. Indiry Gandhi na Ursynowie i na ciągu Spacerowa - Goworka na Mokotowie. W tym drugim przypadku pas uda się wytyczyć tylko pod górę, bo jezdnia w tę stronę jest szersza, można ją zwęzić o jeden pas dla kierowców. Na jezdni w dół zostanie poszerzony prawy pas, tak by samochody mogły bezpiecznie mijać cyklistów.

Łukasz Puchalski planuje, że w tym roku pasy dla cyklistów powstaną także na Książęcej, Saskiej, między istniejącym pasem na Międzyparkowej a ścieżką rowerową na moście Gdańskim, Bonifraterskiej oraz Miodowej. Nowe rozwiązanie szczególnie sprawdzi się na tych ostatnich ulicach, bo powstanie długi ciąg rowerowy północ - południe pozwalający dojechać do Krakowskiego Przedmieścia.

Pas dla cyklistów planowany jest także na Żelaznej, ale powstanie dopiero po zakończeniu budowy centralnego odcinka II linii metra, bo teraz spowodowałby zbyt duże perturbacje.

Łukasz Puchalski mówi, że malowanie pasów ułatwi ostatnia wykładnia Ministerstwa Transportu. Dotychczas miejski inżynier ruchu Janusz Galas twierdził bowiem, że nie można ich wyznaczać obok miejsc parkingowych, gdyż wyjeżdżający kierowcy byliby zagrożeniem dla rowerzystów. Niedawna odpowiedź wiceministra Tadeusza Jarmuziewicza rozwiewa wątpliwości: pasy można wytyczać obok miejsc postojowych, gdy samochody stoją wzdłuż jezdni, a nie prostopadle lub na ukos.

I właśnie w takich okolicach mają być wyznaczane pasy. Puchalski uspokaja, że nie sprawdzi się zatem katastroficzna wizja likwidacji w centrum 4,7 tys. miejsc postojowych, którą zakładało nagłośnione zimą opracowanie firmy Transprojekt Gdański na temat pasów rowerowych.

Tam, gdzie wytyczenie pasa wywoływałoby zbyt duże problemy, szykowane są inne prorowerowe rozwiązania. Np. jeszcze w tym roku Muranów (z wyłączeniem najważniejszych ulic typu al. Jana Pawła II) ma objąć strefa 30, w której nie będzie można przekraczać tej prędkości. Kierowców mają do tego zmuszać np. nieco wyniesione do góry przejścia dla pieszych. Jeśli auta nie będą pędzić, rowerzyści powinni bezpiecznie jeździć po jezdniach.


A jaka zagorzała dyskusja pod artykułem -- prawie 150 komentarzy. Aż dziwne, że tak szybko (w ciągu kilku godzin) zleciał z pierwszej strony Stołecznej.

Pozdrawiam,
Maciek

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: N maja 26, 2013 11:01 
Offline
Admin

Dołączył(a): Pt gru 29, 2006 10:44
Posty: 2036
Lokalizacja: Bielany, Żoliborz, Praga Północ
Dyskusja o pasach rowerowych na Tamce przeniesiona została do oddzielnego wątku:

viewtopic.php?f=1&t=2871

_________________
pozdrawiam, olek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 75 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL