Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: So lut 25, 2012 19:57 
Offline
Admin

Dołączył(a): Pt gru 29, 2006 10:44
Posty: 2036
Lokalizacja: Bielany, Żoliborz, Praga Północ
marek.slon napisał(a):
Rozumiem, dlaczego protestowaliście przeciw przejazdowi, ale dlaczego pas rowerowy nie mógłby kończyć się za skrzyżowaniem?


Z podobnych względów, z których jesteśmy przeciwko pasom na rondach. Ten sam pas obsługuje wszystkie kierunki. Dzięki urwaniu przed skrzyżowaniem rowerzysta jadący na wprost będzie miał prawo zjechać bliżej środka pasa, kierowca skręcający w prawo - do prawej krawędzi jezdni, a kierowca wyjeżdżający z Parowcowej nie stanie na pasie rowerowym żeby lepiej widzieć samochody.

marek.slon napisał(a):
Nie o to chodzi, kto ma pierwszeństwo na pasie rowerowym, tylko czy piesi mają prawo po nim chodzić. Po DDR, zgodnie z PoRD, tak: [...] Wydaje mi się, że dla pasów rowerowych nie ma takich regulacji


A ustęp 1 tego samego artykułu to co?

Cytuj:
[...]Jeżeli nie ma pobocza lub czasowo nie można z niego korzystać, pieszy może korzystać z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi.


Pas ruchu dla rowerów to z definicji część jezdni.

wildzi napisał(a):
kolejażami


Za błendy ortograficzne bendem gryz.

_________________
pozdrawiam, olek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: So lut 25, 2012 20:26 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Pt kwi 04, 2008 11:21
Posty: 416
Lokalizacja: Laski - Warszawa
Piesi na pasie rowerowym - OK, o to mi chodziło. Paragraf wklejałem nie z pełnego tekstu, ale z "rowerowej" ściągawki, gdzie punktu 1 nie było. Dobra nauczka na przyszłość.
olek napisał(a):
marek.slon napisał(a):
Rozumiem, dlaczego protestowaliście przeciw przejazdowi, ale dlaczego pas rowerowy nie mógłby kończyć się za skrzyżowaniem?

Z podobnych względów, z których jesteśmy przeciwko pasom na rondach. Ten sam pas obsługuje wszystkie kierunki. Dzięki urwaniu przed skrzyżowaniem rowerzysta jadący na wprost będzie miał prawo zjechać bliżej środka pasa, kierowca skręcający w prawo - do prawej krawędzi jezdni, a kierowca wyjeżdżający z Parowcowej nie stanie na pasie rowerowym żeby lepiej widzieć samochody.

To już rozumiem Wasze stanowisko, ale nadal mam wątpliwości. Rondo to jednak co innego - tu w założeniu kierowca musi zwolnić. Właśnie dlatego zaleca się prowadzenie ruchu rowerowego na rondzie na zasadach ogólnych tylko wtedy, gdy jest to rondo o niewielkiej średnicy, czasem też to zalecenie uzależnia się od natężenia ruchu. W tym miejscu zysk polegający na tym, że rowerzysta będzie miał prawo jechać środkiem wydaje mi się niewielki, bo skorzystanie z niego będzie zazwyczaj bardzo ryzykowne. W tym kontekście nie brzmi też zachęcająco wizja kierowców zjeżdżających tuż przede mną do prawej krawędzi jezdni. Nie jestem też przekonany, czy trochę nie demonizujesz zachowań kierowców: jak będzie oznaczony pas rowerowy, to będą na nim stawać, a jak będzie przewymiarowana jezdnia, to już się na nią nie wychylą ani odrobinę - a może jednak odwrotnie?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn lut 27, 2012 18:47 
Offline
Admin

Dołączył(a): Pt gru 29, 2006 10:44
Posty: 2036
Lokalizacja: Bielany, Żoliborz, Praga Północ
marek.slon napisał(a):
W tym miejscu zysk polegający na tym, że rowerzysta będzie miał prawo jechać środkiem wydaje mi się niewielki, bo skorzystanie z niego będzie zazwyczaj bardzo ryzykowne.


Zazwyczaj to tam samochody snują się w tempie energicznego pieszego. Poza tym nie oszukujmy się - dla zupełnie początkujących, niedzielnych rowerzystów pas rowerowy w tunelu to i tak będzie śmierć w oczach. Ten pas ma być ułatwieniem dla tych, którzy już trochę potrafią jeździć.

marek.slon napisał(a):
Nie jestem też przekonany, czy trochę nie demonizujesz zachowań kierowców: jak będzie oznaczony pas rowerowy, to będą na nim stawać, a jak będzie przewymiarowana jezdnia, to już się na nią nie wychylą ani odrobinę - a może jednak odwrotnie?


Na taką tendencję (a nie zerojedynkowe rozróżnienie, które powyższym sugerujesz) wskazuje porównanie obserwacji np. z Emilii Plater i Raszyńskiej. Czy chociażby przedzamknięciowych zachowań na Dźwigowej.

Z kolei przeregulowanie ruchu rowerowego pasami i przejazdami możesz sobie obejrzeć na skrzyżowaniu Nowowiejskiej z Waryńskiego. Naprawdę mało kto jeździ tam tak jak sobie to projektant obmyślił. Dla odmiany możemy spróbować trochę luźniejszego podejścia.

Przy czym nie upieram się, że tak ma być na wieki wieków amen. Jeśli przebudowana będzie dalsza część Dźwigowej, to pas rowerowy powinien mieć kontynuację. Ale na razie nie było zgody ani na dalsze poszerzanie zakresu inwestycji (wynikającej z decyzji nadzoru budowlanego), ani na dalej idące zwężanie pasów ruchu dla samochodów. W związku z czym pas rowerowy musiałby urwać się gdzieś pośrodku skrzyżowania - za nim jezdnia jest węższa. Dociąganie pasa dla rowerów na maksa do miejsca zwężenia to ogólnie zły pomysł, skutkujący opóźnieniem rowerzysty przy włączaniu się do ruchu. Stąd propozycja ok. 20 m odcinka przejściowego, z utrzymaną geometrią, ale bez segregacji oznakowaniem, na którym ruch ma szansę się trochę wymieszać.

_________________
pozdrawiam, olek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Wt lut 28, 2012 14:39 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pn cze 21, 2010 21:03
Posty: 277
marek.slon napisał(a):
G.Madrjas napisał(a):
O ile dobrze interpretuję malusieńki rysuneczek w "Studium Uwarunkowań",to ciąg Dźwigowa - Globusowa powinna mieć wydzieloną DDR po zachodniej stronie.

To ja już zdecydowanie wolę pasy, nawet węższe, a motywy wyjaśniałem już na forum obszernie. DDR po jednej stronie w środku miasta to bubel,

Nie mogę się z tym zgodzić. Rozumiem, że chodzi o obsługę otoczenia, ale, zwłaszcza w świetle obecnych przepisów, które nie zmuszają do jazdy po DDR jeśli to komuś "nie odpowiada kierunek" - to nie wydaje mi się być problemem (o ile oczywiście nie ma po drodze barier, 5 m rozjeżdżonego przez suvy trawnika itd.). Zwłaszcza, że przy pasach na zewnątrz także trzeba przekroczyć jezdnię w 50% przypadków, bo albo jedziemy do miejsca po przeciwnej stronie jezdni, albo chcemy z niego wrócić. Aczkolwiek mogę się mylić, rowerem dość długo nie jeździłem.
Cytuj:
a kilkusetmetrowy ogryzek DDR po jednej stronie to bubel do kwadratu. Jak będę tam jechać na południe, to miałbym do wyboru dwukrotne przekraczanie jezdni lub maksymalny ruch bez możliwości ucieczki i kierowców, którzy będą mnie dyscyplinować, tj. przejeżdżać z możliwie małym odstępem, żeby mnie wypłoszyć na DDR. Bardzo się cieszę, że ani urzędnicy ani ZM nie obstawali przy rozwiązaniu ze studium.

Generalnie wypadałoby się jednak do Studium, będącego bądź co bądź prawem miejscowym, stosować. Zwłaszcza, jeśli się na nie powołuje przy innych okazjach. Konsekwentnie.

Bo teraz tak - na trzystu metrach będzie lepiej, ale w układzie docelowym i tak nas czeka "przekładaniec", bo plan miejscowy dla Włoch kiedyś pewnie jednak powstanie, i ze Studium powinien być zgodny. I co, wtedy będziemy znowu przebudowywać Dźwigową, bo wyznaczenie tych pasów rowerowych będzie związane z odpowiednim wytyczeniem chociażby linii ścieków?

_________________
Powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne stanowisko. Nie może być uznawana za oficjalne lub nieoficjalne stanowisko jednostki, organizacji bądź firmy z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: So mar 03, 2012 9:51 
Offline
Admin

Dołączył(a): Pt gru 29, 2006 10:44
Posty: 2036
Lokalizacja: Bielany, Żoliborz, Praga Północ
G.Madrjas napisał(a):
Generalnie wypadałoby się jednak do Studium, będącego bądź co bądź prawem miejscowym, stosować.


Po pierwsze, studium nie jest prawem miejscowym, a dokumentem politycznym (w sensie "policy", nie "politics").

Po drugie, co do zasady rozstrzyganie na poziomie studium szczegółowego przebiegu ścieżek dla miasta wielkości Warszawy jest obarczone bardzo dużym błędem. Nie ta skala opracowania - to tak jakby na etapie studium ustalić lokalizację wszystkich przystanków autobusowych. W zasadzie studium powinno wyznaczać tylko przebieg głównych _tras_ (nie ścieżek) rowerowych, i pewne ogólne zasady / cele rozwoju infrastruktury rowerowej (których to zasad akurat niestety nie zawiera).

Po trzecie, w szczególności przyjęcie przebiegów wrysowanych w studium warszawskim jako rozstrzygających byłoby katastrofą. Studium w ogóle nie wyróżnia pasów rowerowych, nie wyróżnia odcinków gdzie należałoby uspokoić ruch i prowadzić rowerzystów jezdnią, wszystko to nazywa "ścieżki rowerowe". Różne dzielnice są rozrysowane z różną dokładnością. I efektem są takie potworki jak próby wciśnięcia wydzielonych dróg dla rowerów w Wałuszewską czy Kolektorską.

Dlatego zieloną kreskę w studium należy traktować raczej jako "w tej ulicy powinna przebiegać w jakiejś formie trasa rowerowa", a nie "wydzielona ścieżka rowerowa po stronie zachodniej". Na taką interpretację wskazuje zresztą fakt, że wszelkie próby uporządkowania tego rysunku studium na etapie zgłaszania uwag przed uchwaleniem zostały zbyte przez

Cytuj:
Szczegółowe rozwiązania ścieżek w przekroju ulicznym rozwiązywane są na etapie mpzp lub dec. lokalizacyjnej.


Co też nie jest szczególnie dobrym rozwiązaniem, ale to temat na inną dyskusję.

_________________
pozdrawiam, olek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr cze 06, 2012 8:56 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): N paź 18, 2009 19:39
Posty: 416
Już otwarta. Oczywiście najpierw tylko dla samochodów.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... e_dla.html

Jak dla mnie to te pasy nie wyglądają jak pasy, głównie za sprawą tego rynsztoka, ale może się czepiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr cze 06, 2012 9:33 
Offline
Bywalec

Dołączył(a): Pt lip 23, 2010 7:32
Posty: 57
No ciekawe czy nie będzie tam konfliktów z pieszymi. Już teraz na tym filmie widać znak zakazu ruchu dla pieszych, a na filmie widać jak dwoje idzie drogą dla rowerów.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr cze 06, 2012 9:38 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 17, 2008 21:55
Posty: 2010
Lokalizacja: Śródmieście, trzecie piętro
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,ne ... 47631.html
[b]Dźwigowa wreszcie otwarta od jutra pojadą nią autobusy
O 4 nad ranem Zarząd Dróg Miejskich otworzył tunel w ulicy Dźwigowej. - Wpuściliśmy tam samochody, będziemy stopniowo wpuszczać ruch autobusowy i rowerowy - mówi Adam Sobieraj, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich.

Kierowcy mają do dyspozycji po jednym pasie w każdym kierunku. - Udostępniony jest ruch samochodowy do 10 ton, z wyjątkiem komunikacji miejskiej. Chodzi m.in. o to, żeby ograniczyć drgania - wyjaśnia rzecznik.
Prace porządkowe
7 czerwca Dźwigową pojadą autobusy
Po ponad 300 dniach od zamknięcia drogowcy chcą oddać Dźwigową mieszkańcom. 7 czerwca ulica ma być otwarta, ale tylko dla autobusów.
Wokół tunelu trwają prace rekultywacyjne. - Chodzi o to, żeby ułożyć ziemię, posiać trawę, będą trwały też prace porządkowe - zapowiada Sobieraj
Jeszcze we wtorek rano drogowcy układali na Dźwigowej masę asflatową. Rankiem następnego dnia ulica była już przejezdna. Od czwartku Dźwigową pojadą autobusy. Cztery linie autobusowe (129, 189, 194, 716) wrócą na swoje trasy, a 197 dojedziemy do pętli ZNANA.
Linie 189, 194 i 716 wrócą na trasy podstawowe:
linia 189: SADYBA – ... – Globusowa – Dźwigowa – Powstańców Śląskich – Człuchowska – Lazurowa – OS. GÓRCZEWSKA.
linia 194: PKP GOŁĄBKI – ... – Globusowa – Dźwigowa – Połczyńska – Wolska – Fort Wola – CM. WOLSKI.
linia 716: PIASTÓW /OGIŃSKIEGO/ – ... – Globusowa – Dźwigowa – Połczyńska – Wolska – Fort Wola – CM. WOLSKI.
Linia 197 - w związku przywróceniem kursowania linii 129 i rozbudową osiedli mieszkaniowych w rejonie zachodniego odcinka ul. Jana Olbrachta - zostanie skierowana na trasę: GWIAŹDZISTA – ... – Jana Olbrachta – ZNANA (powrót: Stroma – Strąkowa – Boznańskiej – Jana Olbrachta). Przystanek GWIAŹDZISTA 02 i 04 zostanie zmieniony ze stałego na „na żądanie”.
Linia zastępcza Z-9 zostanie zlikwidowana, a linia nocna N01 utrzymana na obecnie obowiązującej trasie.

Wzdłuż ulicy wytyczono też pasy dla rowerzystów. - Zostaną udostępnione na dniach po odbiorze. Inspektor musi sprawdzić czy wszystko jest w porządku – tłumaczy Sobieraj.

Była regularnie podmywana
Drogowcy wracali na Dźwigową kilkakrotnie w ciągu ostatnich dwóch lat. Wszystko przez podziemne cieki wodne i wody gruntowe, których lustro jest w tym rejonie położone bardzo wysoko. Ulica była regularnie podmywana i nie miała dobrej instalacji odwadniającej. Początkowo remont miał potrwać miesiąc, szybko się jednak okazało, że to nierealne. Ulica okazała się kompletnie podmyta, a do tego przechodzi pod mostami kolejowymi z lat 50.
ran/b[/b]

_________________
We made it idiotproof. They grow better idiots.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr cze 06, 2012 10:00 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Wt kwi 05, 2011 16:11
Posty: 149
Ja jestem ciekawy czy bedzie duzy konflikt z pieszymi.
Do tego jestem zadowolony z oddzielenia pasa rowerowego od samochodowego rynienka.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr cze 06, 2012 11:01 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): N paź 18, 2009 19:39
Posty: 416
Mhrok napisał(a):
Ja jestem ciekawy czy bedzie duzy konflikt z pieszymi.
Do tego jestem zadowolony z oddzielenia pasa rowerowego od samochodowego rynienka.


Jak będzie szedł pieszy i będziesz go próbował ominąć, to przestaniesz się z tego cieszyć :roll:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL