Jak każdemu warszawskiemu rowerzyście doskwiera mi brak porządnych scieżek rowerowych i stojaków. Zdaję sobie sprawę, ze wpłynięcie na władze publiczne w zakresie poprawy infrastruktury nie jest łatwe, ale dziwi mnie trochę, że w miejscach zarządzanych przez prywatne firmy (hipermarkety, supermarkety, centra handlowe) z reguły instalowane są wyrwikółki.
Wydaje mi się, że wynika to z niewiedzy, a nie ze złej woli. Dla supermarketu postawienie kilku porządnych stojaków u-kształtnych to żaden koszt, a duża możliwość przyciagnięcia klientów (rowerzystów), dla których porządny stojak jest kluczową kwestią. Na władze publiczne wpływać trudno, ale wydaje mi się, że prywatni inwestorzy, będą się z nami-rowerzystami bardziej liczyć. To my decydujemy naszymi portfelami i tym gdzie robimy zakupy!
Moja propozycja jest taka:
1. Wytypujmy wspólnie miejsca komercyjne (centra handlowe, hipermark ety, supermarkety) w Warszawie gdzie nie ma stojaków rowerowych lub są stojaki nie dające mozliwości bezpiecznego przypięcia roweru
2. Przygotujmy wzór listu z prośbą o zainstalowanie/wymianę rowerów z wyjasnieniem o jakie stojaki nam chodzi
3. Zasypmy ich mailami z prośbą o wymianę/usunięcie stojaków
Jeżeli chodzi o punkt 2 - chętnie się tym zajmę, gdy zobaczę odzew zWa szej strony
Jeżeli chodzi o punkt 1 podaje moje propozycje, dla miejsc, które zanm, bo mieszkam w pobliżu:
a) E.Lecler Ursynów (ul Ciszewskiego)
b) KEN Center (rówg Ciszewskiego i KEN)
c) Real Ursynów
CZekam na Wasze propozycje lokalizacji oraz chęć właczenia się do działania poprzez wysłanie maili do wytypowanych obiektów! Czekam też na Wasze komentarze i uwagi dotyczące tego co o tym myślicie, może macie pomysł jak takie działanie uskutecznić, żeby miało lepszy efekt?
pozdrawiam,
Radek