Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt kwi 20, 2010 21:29 
Offline
Początkujący

Dołączył(a): Wt kwi 20, 2010 21:04
Posty: 4
Lokalizacja: Warszawa Włochy
Witajcie,

Przygotowuję się na dłuższą (kilka dni) wycieczkę rowerową na majówkę i chciałbym złapać trochę kondycji :) W weekendy jeżdżę do Kampinosu, czasem Mazowieckiego Parku Narodowego lub Powsina, chciałbym jednak trochę pojeździć także w dni powszednie po pracy. Niestety ze względów czasowych w takie dni wyjazd do lasu czy gdziekolwiek dalej odpada :/ i muszę znaleźć jakiś substytut.

Mieszkam na Włochach (okolice ulicy Potrzebnej) i szukam tutaj jakiejkolwiek trasy takiej, aby można było się trochę zmęczyć pokonując ją. Nie zależy mi na atrakcyjności widoków (bo takich zapewne nie znajdę :P) ani na urozmaiceniu (jeździłbym w kółko po płycie lotniska, gdyby było takie w pobliżu) - chciałbym tylko znaleźć kawałek asfaltu, szutru bądź czegokolwiek innego, gdzie mógłbym się rozpędzić nie bojąc się o przechodniów i nie lawirując między samochodami i innymi TIRami.

Niestety pomimo tego, że ciągle szukam, nie mogę znaleźć niczego odpowiedniego w mojej okolicy. Próbowałem jeździć ulicą Gniewkowską (między torami kolejowymi) - niestety jest tam spory ruch ciężarówek i nieodpowiednia dla rowerów nawierzchnia. Park Kombatantów i dalszy - Szczęśliwicki odpadają ze względu na liczbę pieszych :[ również tam próbowałem kilka razy.

Czy nie mam szansy na znalezienie odpowiedniego miejsca do jazdy w pobliżu mojego miejsca zamieszkania? Mogę oczywiście dojechać gdzieś kilka kilometrów (ale raczej nie kilkanaście z ww. powodów czasowych :) ). Jeśli ktoś zna coś, co mogłoby mi pomóc - proszę o wypowiedź :) A może pozostaje mi tylko rower stacjonarny? :P

Pozdrawiam,
Robert

_________________
soccer betting


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Wt kwi 20, 2010 22:09 
Offline
Bywalec

Dołączył(a): Pt lut 06, 2009 19:41
Posty: 43
Lokalizacja: Ursus, Grodzisk Maz.
Hej,
mieszkam w Ursusie więc rozumiem Twoją sytuację. Nie ma takich tras w pobliżu żeby można było nie zwracać uwagi na auta i pieszych. Jedyne co mi przychodzi do głowy to droga dla rowerów wzdłuż Al. Jerozolimskich od Popularnej do ronda Zesłańców - po drodze premie górskie oraz schody. Wiem, że brzmi to jak żart, ale mówię poważnie :) Codziennie jeżdżę tamtędy do pracy.

Pozdrawiam,
Mareg


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr kwi 21, 2010 7:28 
Offline
Początkujący

Dołączył(a): Wt kwi 20, 2010 21:04
Posty: 4
Lokalizacja: Warszawa Włochy
Ech, tego się obawiałem. Chociaż ścieżka przy Jerozolimskich jest bardzo fajna (mogłaby być lepsza oczywiście) i z pewnością bym nią jeździł, gdyby nie... Jerozolimskie właśnie :] W mądrym kolorowym piśmie (Bravo Girl czy jakimś innym ;) ) wyczytałem, że jazda na rowerze wzdłuż ulicy o wielkim natężeniu ruchu przynosi dla organizmu więcej szkody niż pożytku, a zatem jako rekreacja - mija się z celem.

Chyba przerzucę się na bieganie :P

_________________
soccer betting


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr kwi 21, 2010 8:48 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Pt lut 19, 2010 14:05
Posty: 694
Lokalizacja: Warszawa, daleko za Wawrem
Gdy mieszkalem w Piastowie dojeżdżałem na Ochotę wzdłuż WKD-ki, potem Instalatorów i ścieżką przy Grójeckiej. Ze Starych Włoch to trochę nie po drodze (choć jeszcze po wojnie WKD, czy raczej EKD, dojeżdżała Popularną prawie pod stację PKP we Włochach).
Gdy potrzebowałem przedostać się na Wolę, to od stacji w Ursusie jechałem Dyrektorską (obecnie zagrodzona) na terenie fabryki, tunelem pod Ursusem Płn. (uwaga na szkło), Przepiórki, Przyłęcką i Potrzebną do końca (do pętli przy d. przystanku Odolany). Dalej przez tory i przez Gniewkowską do kładki nad torami (od 3 lat zamknięta), która schodziła na ul. Przyce, potem już Jana Kazimierza do Ordona. Średnio przyjemne, ale o niebo lepsze od alternatyw.

_________________
Ważne jest dokąd zmierzamy, a nie jak szybko.

"... we humans tend to screw up everything that's good enough as it is...or everything that we're attracted to, we love to go and defile it." - Chris Cornell


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr kwi 21, 2010 9:59 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): N paź 18, 2009 19:39
Posty: 416
Kładka przy Przyce jest zamknięta? :shock:
Szkoda. Raz, że to ponoć najdłuższa kładka w Europie, dwa, że widok na "manhattan" stamtąd był ciekawy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr kwi 21, 2010 13:22 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Pt lut 19, 2010 14:05
Posty: 694
Lokalizacja: Warszawa, daleko za Wawrem
PMN76 napisał(a):
Kładka przy Przyce jest zamknięta? :shock:
Szkoda. Raz, że to ponoć najdłuższa kładka w Europie, dwa, że widok na "manhattan" stamtąd był ciekawy.

Rok temu byłem tam ostatni raz i przechodziłem przez tory w chaszczach, bo wejścia na schody były zagrodzone. Już wtedy chyba z rok czasu była zamknięta. Rzeczywiście szkoda, bo to super skrót między dzielnicami.
Nie dość, że tam jest wysoko i nie ma pochylni/ścieżek, to za każdym razem trafiałem na emerytkę z rowerem lub mamuśkę z wózkiem, więc pomagałem wnieść i/lub znieść. Za każdym razem co swój rower wciągałem na górę myślałem by ze skupu złomu poniżej wziąć kilka blach i partyzancko dospawać. Kiedyś zapytałem się kolejarzy kręcących się przy lokomotywowni do kogo należy kładka (chciałem wysłać pismo ws. podjazdów). Dostałem ze 3-4 odpowiedzi, po czym zawołali swoich kumpli i ci podali jeszcze jakieś spółeczki PKP. Z tego co mówili, podobno sama kładka należy do kogośtam, ale schody do kogoś innego ("bo schody są na czyimś gruncie, a kładka nie"). No i zamiast wysłać pisemko miałem wodę zamiast mózgu.
Znając mentalność PKP nie mamy co liczyć że kładka zostanie wyremontowana i ponownie będzie służyć Warszawiakom. Prędzej ją rozbiorą lub poczekają aż dzicy złomiarze to zrobią. Szkoda.

_________________
Ważne jest dokąd zmierzamy, a nie jak szybko.

"... we humans tend to screw up everything that's good enough as it is...or everything that we're attracted to, we love to go and defile it." - Chris Cornell


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr kwi 21, 2010 19:27 
Offline
Sympatyk

Dołączył(a): Śr sty 17, 2007 17:47
Posty: 16
W czasach, gdy mieszkałem w Nowych Włochach, często po pracy wybierałem się Notecką do samego końca, w prawo przez tereny kolejowe i potem albo --> wzdłuż torów (uwaga na przetaczane wagony i patrole SOK) i pomiędzy asfaltową drogą techniczną kilka kilometrów w stronę centrum; potem asfalt zamienia się w plyty betonowe; wyjeżdża się w rejonie skrzyzowania Jana Kazimierza i Sowińskiego; dalej wedle uznanania :),
albo --> przecinamy tory do końca, dalej ulicą Nowej Huty w rejon skrzyzowania Połczyńskiej i Lazurwej; przecinamy Połczyńską, nastepnie spokojnymi ulicami zielonych Jelonek: Drzeworytników, Okrętową; przecinamy Człuchowską, dalej na północ Raginisa, jej przedużeniem przez park do Klemensiewicza; tniemy Górczewską i opłotkami centrum handlowego do uliczki osiedlowej bez nazwy, dalej jej kontynuacją przez tory bocznicy prowadzącej do huty i po kolejnych 200 metrach wyjeżdżamy na Dywizjonu 303. Tu w lewo, do Kaliskiego, w którą skręcamy w prawo. Następny kilometr, do skrzyzowania Kaliskiego z Radiową to jedyny odcinek tej trasy ze znaczacym ruchem samochodowym (uwaga na ukośny przejazd tramwajowy!). Po przecięciu Radiowej kontynuujemy Kaliskiego, od tego momentu spokojną osiedlową ulicą, przez zalesiony teren Boernerowa, aby dotrzeć do lotniska Bemowo. Uzupełnienie płynów w restauracji/barze przy lotnisku.
P.S. Okolice Boernerowa to chyba połozone najbliżej Włoch tereny leśne; w czasach kiedy tam mieszkalem wydawało mi się to strasznie daleko. Teraz mieszkam w Limie (w Peru), a do najbliższgo lasu mam, bagatela, ok. 400 km :) Za to ten las jest nie byle jaki, bo deszczowy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr kwi 21, 2010 20:43 
Offline
Początkujący

Dołączył(a): Wt kwi 20, 2010 21:04
Posty: 4
Lokalizacja: Warszawa Włochy
Skaniusz, Twoje uwagi brzmią bardzo obiecująco - nie mogę się doczekać jutra, kiedy pojadę według Twoich wskazówek (jak nie będzie padać). Zdam wieczorem relację jak mi poszło :)

_________________
soccer betting


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn kwi 26, 2010 10:57 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Śr kwi 29, 2009 9:47
Posty: 112
@{Skaniusz, robertgrzeda}
Przejechałem tą trasą w sobotę. Bardzo urokliwa. Jej jedyna i główna wada to to, że odcinkiem z płyt betonowych czasem jeżdżą betoniarki i inny ciężki sprzęt i wzbudzają niemiłosierny kurz. Mój rower już tęsknie skrzypi za wd40...

Z Ursusa polecam trasę do Pruszkowa: od stacji Regulska-Piastowska-Witosa-Sienkiewicza-Dworcowa-Tuwima-Bohaterów Warszawy, powrót np. pociągiem - to dla mnie dojazdówka do P, nie trasa rekreacyjna, ale ma względnie dobrą nawierzchnię, mały ruch samochodowy i nie najgorsze widoki (willówka, pola, tory). Ktoś wie czy jazda wzdłuż torów WKD jest możliwa?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn kwi 26, 2010 12:15 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Pt lut 19, 2010 14:05
Posty: 694
Lokalizacja: Warszawa, daleko za Wawrem
anfit napisał(a):
Ktoś wie czy jazda wzdłuż torów WKD jest możliwa?

Na odcinku od ul. Instalatorów w Warszawie za Opacz da się. Na odcinku od Salomei do Opaczy trzeba jechać po północnej stronie torów (ul. Salomejska). Asfalt tylko na odcinku ul. Równoległej od Łopuszańskiej do Krakowiaków, potem od przejazdu w Opaczy do ul Zachodniej. A! I chyba Salomejską czymś wyłożyli, ale dawno nie byłem.
Za Opaczą trzeba kombinować przez Michałki. Chyba sezonowo jest ścieżka od Reguł w stronę Tworek, może nawet do Podkowy (ostatni raz jechałem na w tamtym kierunku jako licealista - jeszcze przed reformą szkolną).

_________________
Ważne jest dokąd zmierzamy, a nie jak szybko.

"... we humans tend to screw up everything that's good enough as it is...or everything that we're attracted to, we love to go and defile it." - Chris Cornell


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL