Dorzuce swoje 3 grosze tym razem.
Widzialem na Bartkowym serwerku fotki Rafiego z planami, skoncentruję sie wylacznie na Radzymińskiej, jako że trasę znam najlepiej i dość często korzystam w obie strony, choć z racji natężenia ruchu na Radzymińskiej czesto w stronę wschodnią jadę 11 Listopada.
Projekty piekne, bez zastrzezen zadnych. Nie widzialem co prawda odcinka przy wiadukcie kolejowym przy Tesco, ale jak mniemam bedzie tam fragment ciagu pieszo-rowerowego ze wzgledu na szerokosc chodnika.
Glownym problemem jaki zauwazylem jest niemoznosc zjechania przez rowerzyste jadacego z mostu w strone wschodnia na sciezke przed skrzyzowaniem z ul Targowa. Zgodnie z przepisami i widocznymi rozwiazaniami musial by zjechac na chodnik i przeprowadzic rower badz skrecic w prawo, gdzies dalej zawrocic i przejechac z samochodami skrecajacymi z powrotem na most by wlaczyc sie do ruchu na sciezce, tak czy siak minimum 2 cykle swietlne i prawdopodobna koniecznosc zejscia z roweru.
Mozna by probowac wprowadzic niespotykane rozwiazanie. Na kierunku zachod-wschod na lewym pasie wyznaczyc sluze rowerowa, badz nawet na calej szerokosci skrzyzowania i dac rowerzystom osobny cykl swietlny na zjechanie w dowolnym kierunku ze skrzyzowania, czy to na sciezke, czy na wjazd w uliczke. Niestety to rozwiazanie wymagalo by upchniecia kawalka chociaz sciezki na zjezdzie z mostu, oraz modyfikacji (drobnej) sygnalizacji swietlnej.
http://hipriest.republika.pl/projekt.jpg
Widzi mi sie cos takiego, jak na zdjeciu powyzej, choc bylo by to ciezko upchnac, ze wzgledu na uklad chodnika na zjezdzie z mostu przy samym skzyzowaniu. Wielkosci szkicowanych przeze mnie fragmentow nie sa wyskalowane do projektu, takze jesli chodzi o odleglosc "1" od "2" (takze ze wzgledu na brak miejsca na projekcie, ktory sie urywa w tym mijescu).
1. lagodne polaczenie fragmentu sciezki rowerowej z jezdnia, umozliwiajace wjazd z wieksza predkoscia.
2. odcinek akumulacyjny dla rowerzystow/fragment sciezki rowerowej (kilka metrow wystarczy)
3. sluza/przejazd dla rowerow
4. w wersji przejazd dla rowerow po prostu polaczenie z wyjazdem z zatoczki parkingowej.
Wersja przedstawiona i tak wymaga wydzielenia osobnego (nawet krotkiego) cyklu swietlnego dla rowerzystow, przez co nie ma ryzyka kolizji z zadnymi innymi uczestnikami ruchu poza pojazdami wyjezdzajacymi z zatoczki parkingowej. Cykl dla rowerzystow moglby byc wlaczony po zakonczeniu cyklu dla pojazdow wlaczajacych sie z Sierakowskiego w Solidarnosci. Jednoczesnie cykl zielonego swiatla dla pieszych moglby byc wciaz zachowany.
Calosc wyglada znacznie lepiej gdy poruszamy sie w kierunku wschod-zachod - tu brak zastrzezen.
Choc i tak pozostanie pytanie o przejezdnosc konca sciezki laczacej sie z parkingiem w zatoce w letnie dni, gdy masa ludzi do ZOO wpada, mysle ze moze byc tam dosc konkretnie zastawiony ten przejazd.
Pozdrawiam
Szymon "Xun Vixx" Kurzacz
Ożarowska Grupa Rowerowa