zm.org.pl

Do skonsultowania - projekt przejazdów rowerowych na skrzyżowaniu Puławska - Poleczki - Pileckiego:

http://www.zm.org.pl/download/projekty/ ... ki-074.pdf

Moje wrażenia po pierwszym przejrzeniu, kolejność clockwise:

1. Przewidzieć łącznik po północnej stronie ul. Pileckiego do ul. Janowskiego (a w niej - ruch rowerów na zasadach ogólnych jezdnią)

2. Zwiększyć promień łuku na wylocie na północ po wschodniej stronie ul. Puławskiej i dociągnąć ścieżkę do połączenia chodników;

3. Zwiększyć promień łuku na wylocie na południe po wschodniej stronie ul. Puławskiej;

4. Odsunąć ścieżkę od jezdni w południowo-zachodnim narożniku skrzyżowania (wiem, że to będzie dwa razy przecinanie toru ruchu pieszych, ale tak jak jest to ni pies ni wydra i piesi będą łazić środkiem ścieżki, a bliżej się nie da, bo miejsca na wyłukowanie nie ma);

5. Oddzielić ścieżkę od chodnika w kierunku północnym po zachodniej stronie ul. Puławskiej (w rejonie omijanego słupa oświetleniowego);

6. Jeśli to możliwe, to dociągnąć ścieżkę do ślepego zakończenia ul. Wyczółki;

7. Poszerzyć przejazdy po południowej i wschodniej stronie skrzyżowania do 2,5 m (w miarę możliwości do 3,0 m).

Rysunek (czerwone to korekty przebiegu, pomarańczowe przerywane - proponowane poszerzenie):



Ogólnie sądzę, że należy dążyć do maksymalizacji promieni łuków i przestrzeni akumulacji w relacjach N-S, N-E i E-W kosztem pozostałych, dość mało prawdopodobnych.

Do rozważenia - czy nie odstąpić od wytycznych i nie zamienić miejscami przejazdów i przejść wzdłuż ul. Puławskiej. Byłoby wtedy chyba trochę mniej krzyżowania ruchu pieszego i rowerowego.

_________________
pozdrawiam, olek

Nowa wersja, teraz już z Romera:

http://www.zm.org.pl/download/projekty/ ... ki-075.pdf

Rada Techniczna we wtorek.

_________________
pozdrawiam, olek

Przejeżdzając wczoraj przez skrzyżowanie Puławska-Pileckiego-Poleczki, gdzie powstaje ww. przejazd zauważyłem, że jeden z zakrętów na południowo-wschodnim rogu wg mnie jest zbyt wąski/ostry. Nie widziałem projektu dlatego pytam Was, pewnie ktoś z Was się z nim zaznajamiał i wie jak to wyglądać powinno?
W kieszeni miarki zabrakło, także pomiarami się nie podzielę, mam za to zdjęcia:




W stosunku do przejazdu przez Puławską, który jest naprawdę szeroki, ten zakręt wygląda mizernie. Gdyby krawędź ścieżki poprowadzili po nacięciu chodnika byłoby zdecydowanie lepiej.

Zgadza się. Mi również ten zakręt wydaje się niepotrzebnie zwężony.

Tu wrzuciłem projekt - porównaj i daj znać, ja nie jestem pewien czy dobrze lokalizuję to miejsce:
http://rapidshare.com/files/260964103/P ... rojekt.pdf

_________________
www.rowerowy-ursus.pl

Danon napisał, że chodzi o południowo-wschodni narożnik skrzyżowania - czyli prawy dolny na rysunku.

Zgaduję, że pierwsze zdjęcie to widok w kierunku Centrum Onkologii, drugie - w poprzek Puławskiej.

Szerokość warto oczywiście zmierzyć, ale przede wszystkim to nie jest łuk o promieniu 8 metrów! To wygląda raczej na 2 metry.

PS. Korzystając z okazji wyrzucam ten podwątek Nowych ścieżek... do wątku o projekcie Puławska / Poleczki.

_________________
pozdrawiam, olek

Zgadza się.

Zmierzyłem. Promień łuku to 2,5 metra.

Poniżej zamieszczam dwa ciekawe zdjęcia autorstwa użytkownika "barte.k" z forum SSC (http://www.skyscrapercity.com/showpost. ... tcount=183):

Wiecie, co to za dziwny zawijas?



Fuszerka przy krawężnikach:

_________________
www.rowerowy-ursus.pl

^^ Pewnie uspokojenie ruchu rowerowego przy przystanku "i nie żartuje:)". Swoją droga ścieżka zachodnia jak się przejeżdża rowerem przez skrzyżowanie to chyba jakiś mutant wykonywał. Przejeżdzą się jak przez garby wielbląda. Poco są wzniesienia do poziomu chodnika by po 1 metrze znowu schodzić do poziomu jezdni? Macie na to jakieś wytłumaczenie?

Drugie pytanie dotyczy rowerostrady wzdłuż puławskiej od Pileckiego do Piaseczna. Czy słyszeliście o jakimkolwiek projekcie? Jakichkolwiek materiałach, szansie na taką drogę w ciągu najbliższego roku? Przeglądam różne fora i zalecenia oraz planowane najbliższe ścieżki i nie ma na puławskiej:( buuuu choć miejsce jest na całej długości aż do PIaseczna.

Też bym chętnie z takowej skrzystał, zwłaszcza, że prawie codziennie przejeżdżam tą drogę, bocznymi ulicami, a potem lasem. Jest fajnie, póki nie popada większy deszcz, bo wtedy w lesie są ogromne kałuże i po ich sforsowaniu wyglądam czasem jak potwór z bagien po przyjeździe do pracy (:-)
Ale podejrzewam, że raczej władze zrobią tu buspas ( zapowiadany choćby we wczorajszej Wyborczej) i wpuszczą na niego rowery. Co też jest jakimś wyjściem, choć wolałbym oczywiście velostradę (:-)

Krawężniki podobno jeszcze mają poprawić. Ale w kwestii niezgodnego z projektem łuku chwieje ze ZMID udają, że nie wiedzą o co chodzi.



Jest zapisana we wszystkim możliwych dokumentach planistycznych - OSDR, SUiKZP, koncepcji dla Ursynowa. Ale projektu budowlanego nie ma.



Zapomnij. Typowy czas przygotowania prostej i niedrogiej inwestycji w Warszawie to ok. 3 lata. Jak teraz zaczniesz starania i będziesz upierdliwy, to może na Euro...



Napisz do ZMID (część warszawska) i GDDKiA (od granic Warszawy do centrum Piaseczna - droga krajowa nr 79).

_________________
pozdrawiam, olek